Czekając na Marszałka

2016-06-08 12:45:40

Legionowo, które nazwę swą wywodzi od Legionów marszałka Józefa Piłsudskiego, już na jesieni doczeka się monumentu, który będzie mieszkańcom przypominać tę wielką postać. Około półtonowy pomnik z brązu ma stanąć na marmurowym podeście na pustym placu na skwerze ks. Jerzego Popiełuszki, a sam Marszałek ma spoglądać na rondo nazwane jego imieniem.

– Pomnik powinien być gotowy na 11 listopada, ale jest prawdopodobne, że uda się ukończyć go nieco wcześniej – powiedział Piotr Radzikowski, jeden z inicjatorów budowy pomnika Marszałka Piłsudskiego w Legionowie.

Długie lata starań Stowarzyszenia
Legionowo jest miastem młodym. Nazwę swą wywodzi od Legionów marszałka Józefa Piłsudskiego. Słusznie więc Józef Piłsudski, który był twórcą niepodległości Polski, jak mało kto, zasługuje na miano patrona naszego miasta. Niestety przez blisko pół wieku w oficjalnym nurcie życia naszej społeczności, osoba Marszałka była nieobecna. Stowarzyszenie Budowy Pomnika Marszałka Piłsudskiego chce to zmienić. Od 6 lat z niesłabnącym uporem realizuje swój zamysł, aby stworzyć w Legionowie monument, który będzie przypominać wielką postać Marszałka. Dzięki staraniom wielu osób w tym byłego prezydenta Legionowa Andrzeja Kicmana, do Legionowa trafiła gipsowa kopia pomnika dłuta prof. Kazimierza Ostrowskiego. Pierwotnie stanęła ona w budynku muzeum, następnie przez kilka lat witała ona mieszkańców w głównym holu legionowskiego magistratu. Tam również ustawiona była urna, do której darczyńcy mogli wrzucać pieniądze na wykonanie pomnika Marszałka, którego koszt oszacowano na ok. 100 tys. zł. Przed 2 tygodniami gipsowy pomnik został wywieziony z ratusza do jednej z legionowskich odlewni.

Marszałek stanie przy rondzie
Posąg Marszałka w całej swojej okazałości ma stanąć na wolnym placu skweru ks. Jerzego Popiełuszki, zwrócony twarzą w stronę ronda nazwanego zresztą Jego imieniem. – Odlewanie pomnika będzie przebiegało w kilku etapach. W pierwszym etapie naprawimy gips, zabezpieczymy go przed przyklejeniem się silikonu. Następnie zrobimy formę i pokryjemy cały pomnik silikonem i zrobimy wzmocnienia z żywicy epoksydowej tak, żeby można było to zdjąć. Następnie zdejmujemy pokrycia, zdejmujemy silikon i Marszałek stoi żeby pokazywać jak ma wyglądać gotowy pomnik. W tak wykonaną formę wlewamy wosk odlewniczy, który według zasad podzielimy na części i odlejemy z brązu. Poszczególne części zostaną spasowane z sobą i zespawane. Następnie zarobione zostaną spawy tak, żeby były niewidoczne. Wszystko wypiaskujemy, oczyścimy, „popatynujemy”, przywieziemy i postawimy – powiedział Andrzej Krauzowicz, właściciel legionowskiej odlewni. Pomnik Marszałka z brązu ma ważyć ok. 500 kg. Odlewnia, która podjęła się tego zadania ma spore doświadczenie w tego typu projektach. – Odlewaliśmy Regana, Papieża dla Gdańska. Udało się, a przecież tamte pomniki były większe. W przypadku Marszałka nie przewiduję trudności, choć zawsze coś może się zdarzyć – podsumował Andrzej Krauzowicz. Pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego ma stanąć do 11 listopada, choć istnieje duża szansa, że będzie on gotowy wcześniej. Zaś gipsowa kopia pomnika marszałka Piłsudskiego powróci do legionowskiego muzeum.

DARIUSZ BURCZYŃSKI

d.burczynski@toiowo.eu

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *