KRÓTKO I NA TEMAT… Dla kogo ta przeprawa?

2019-05-05 2:03:47

 

Docierają do nas ostatnio coraz dziwniejsze informacje, po których zwykły człowiek nie wie już, co ma myśleć. Nasi włodarze, przez kilkanaście lat nie zrobili prawie nic aby ułatwić mieszkańcom przedostawanie się z jednej strony torów na drugą. Ale gdy kolej przyznała się, że ma pieniądze i może je rozdawać na budowę przepraw, bardzo szybko zgłosili się do tego projektu. Od razu też ogłosili, że nie będą budować jednej przeprawy ale od razu dwie


W ten sposób miały powstać w Legionowie dwa nowe wiadukty nad torami kolejowymi z Warszawy do Gdańska. Jeden na Bukowcu, a drugi w pobliżu centrum miasta, w rejonie ul. Krasińskiego.
Nasze władze przyjęły też do wiadomości, że planowany przez nich wiadukt na przedłużeniu ul. gen. Roi na Bukowcu nie spodobał się mieszkańcom i dlatego zapowiedziały opracowanie nowych projektów i przedstawienie ich mieszkańcom do konsultacji. I nagle nasze ospałe, przynajmniej w kwestii budowy przepraw, władze doznały nagłego przyspieszenia. Prezydent ogłosił, że sam podjął już decyzję, podpisał nawet umowę z koleją, konsultacji nie będzie, a zamiast dwóch wiaduktów będzie jeden tunel. Najbardziej zdziwieni mogą być w tej sytuacji protestujący przeciwko budowie wiaduktu przy ul. Roi mieszkańcy. Nie chcieli wiaduktu, a w prezencie od prezydenta mają dostać tunel, cóż że w tym samym miejscu.
Jednocześnie prezydent zapowiedział, że z przykrością musi zrezygnować z wiaduktu w rejonie ul. Krasińskiego, bo ten rzekomo byłby zbyt kosztowny (16,1 mln zł). Wydaje się to dziwne, w sytuacji, gdy na Bukowcu zdecydował on o budowie dużo droższego tunelu przy ul. Roi, bo za
31 mln zł. A przy okazji zapomniał powiedzieć, że ratuszowych szufladach leży, opracowany przed rokiem, tańszy o 12 mln zł projekt tunelu w innym miejscu na Bukowcu. Chodzi o tunel na przedłużeniu głównych ulic w tej części miasta Polnej i Kwiatowej, który miałby kosztować
18,8 mln zł. Tak więc okazuje się, że niewiele większym kosztem miasto mogłoby zyskać dwie bezkolizyjne przeprawy. Ale władze miasta uparły się na jedną, drogą przeprawę, na obrzeżach miasta i w dodatku niechcianą przez dużą część mieszkańców..
Z ostatnich doniesień wynika także, że ratusz nie posiada jeszcze projektu tunelu, nawet wstępnego, na który się uparł. W tej sytuacji nie może się zasłaniać brakiem czasu i koniecznością niezwłocznego przystąpienia do budowy, skoro gotowe projekty innych przepraw leżą w szufladach. Czym zatem kierowały się nasze władze podejmując takie, a nie inne decyzje ws. przepraw? W tej sytuacji wydaje się, że kierowały się najbardziej podstawowymi potrzebami, ale nie większości mieszkańców… Podobno jeden pan nie chce przestawiać sobie bramy, a drugiemu tunel przy ul. gen Roi najbardziej pasuje przy dojazdach do pracy z Józefowa.

Paweł Szyling

Komentarze

10 komentarzy

  1. go odpowiedz

    Na całym cywilizowanym świecie zanim się podejmie decyzję o wydaniu pieniędzy to się planuje. Robi się badanie, przeprowadza analizę problemów i wypracowuje rozwiązanie. U nas decyzje techniczne podejmują emocjonalni historycy i politologowie. Skutki tych decyzji odczuwamy wszyscy. Nie ma wizji rozwiązania problemów komunikacyjnych Legionowa. Nie ma normalnej dyskusji na ten temat. Ogłaszane sa konsultacje, na które przychodzą władze święcie przekonane o swojej nieomylności i kilku miejscowych pieniaczy, którym wszystko nie pasuje. Jako, że żadna ze stron nie czuje się silna w temacie to niby dyskusja przeradza się zaraz w pyskówkę i wzajemne obrażanie.
    Drodzy Mieszkańcy Bukowca A i B. Powinniście natychmiast żądać przeprawy przeprawy bezkolizyjnej Polna-Kwiatowa. Dla was to same korzyści. Chyba, że lubicie wdychać te tony spalin i pyłów z opon i klocków hamulcowych zostawionych przez ruszające i hamujące samochody.
    Czy zdajecie sobie sprawę, że byłoby to w ekstremalnych przypadkach kilkukrotne skrócenie czasu dojazdu pogotowia ?
    Obecny przejazd to kuriozum. Ze względów bezpieczeństwa nie powinien być w ogóle dopuszczony do użytku. Pamiętamy niedawny wypadek karetki pogotowia, gdy nie zdążyła zjechać z torów, a śluzy bezpieczeństwa nie było. Na Polnej tylko dzięki sprawności obsługi rogatek nie dochodzi do takich zdarzeń.
    Bywam na tych niby konsultacjach. Brak dyskusji. Brak kultury. Przede wszystkim prywata. Można się tylko dowiedzieć kto coś kiedyś powiedział lub obiecał.
    Dlatego myślę, że powinno się reaktywować przy Prezydencie działającą kiedyś “radę pasażerów.”Może przy pomocy społeczników uda się rozwiązać ten węzeł.

  2. Daro odpowiedz

    W poprzednim poście Leny padło stwierdzenie i tu cytat
    “Żadne miasto nie buduje w bliskiej odległości przepraw przez tory ze względu na wysokie koszty” .
    Po pierwsze, żadne miasto w Polsce nie ma tak gęstej zabudowy jak Legionowo, pierwsze miejsce pod względem gęstości zaludnienia nie wzięło się znikąd
    Po drugie, znam małą bo zaledwie 5 tyś miejscowość gdzie w odległości 1,5 km kolej wybudowała tunel dla samochodów osobowych, podziemne przejście dla pieszych oraz wiadukt
    Przy tej gęstości zaludnienia w Legionowie powinny być minimum 3 bezkolizyjne przejazdy
    Aby takie przejazdy nie stały się trasami tranzytowymi czego obawiają się okoliczni mieszkańcy można je zrobić w formie niskich tuneli jedynie dla samochodów osobowych, dla większych pojazdów buduje się wiadukt który w Legionowie już jest
    I na zakończenie skoro miasto zezwala na niekontrolowaną zabudowę to niech weźmie na siebie obowiązek zapewnienia odpowiedniej infrastruktury skoro chce jak największej ilości mieszkańców

    1. Lena odpowiedz

      Zgadzam się z Panem,że przeprawy przez tory są potrzebne, ale nie uszczęśliwia się wiaduktem i co mamy mieszkać pod mostem? Kategoryczne nie dla tego rozwiązania. Protestują mieszkający przy tunelu, że niszczeje ich mienie, spaliny zatruwają powietrze to co chcą,żeby tak samo było gdzie indziej to nie po chrześcijańsku( nie czyń drugiemu co tobie niemiłe). Przeprawa przez tory w ul. Krasińskiego to mógłby być tunel dla ruchu tylko lokalnego- samochody osobowe i przejście dla pieszych.Do Pani Grażyny miasta , które Pani wskazuje to są stare wielomilionowe metropolie i nie ma co porównywać z Legionowem. Zafundujmy metro , awionetki albo teleportacja pod drzwi swojego domu.

      1. Daro odpowiedz

        Napisałem że jedyną opcją braną pod uwagę przy warunkach jakie mamy w Legionowie musi być budowa niskich, przeznaczonych jedynie dla samochodów osobowych tuneli
        Takie rozwiązania widziałem już w innych miastach, nie degenerują przestrzeni bo wlot do takiego tunelu przypomina wjazd do podziemnego garażu, jednocześnie separują ruch pozwalając jedynie na wjazd samochodów osobowych, o żadnym tranzycie ciężarówek nie ma mowy bo te po prostu nie wjadą

    2. Victor odpowiedz

      Daro, super tekst, sama prawda

  3. slavo odpowiedz

    Najlepsza to jest ta kładka na Parkowej. Zbudowali tunel żeby na Parkowej była kładka. Zapytajcie mieszkańców co o tym sadzą. Ja swoją drogą uważam, że na Parkowej można ponownie utworzyć przejazd dla aut zaś ta kładka dla pieszych to jest jakaś porażka- taki tam ruch, że piesi w kolejkach stoją- hehe

  4. Grażyna odpowiedz

    (do Leny) Bzdury, bzdury , bzdury. Ilość i rozmieszczenie przepraw na całym świecie zależy od gęstości zabudowy. Tam gdzie jest dużo ludzi tam potrzeba większej ilości przepraw. A więc zawsze takich połączeń w centrum jest wiecej. Proszę sobie zobaczyć Nowy Jork, Paryż , Londyn. A na obrzeżach, poza zabudową buduje sie tylko obwodnice i trasy tranzytowe, a nie te dla ruchu lokalnego….

  5. Krzysztof odpowiedz

    Nawet jeśli przeprawy podrożały, to realacja cen pozostaje podobna. Ceny te były określane w podobnym czasie. A więc droższy tunel bedzie nadal droższy , a tańszy pozostanie tańszy. Dlatego ZASTANAWIAJĄCE JEST DLACZEGO CHCĄ BUDOWAĆ AKURAT TEN DROŻSZY !!! W dodatku na peryferiach miasta, Zamiast tego w naturalnym ciągu komunikacyjnym (Polna-Kwiatowa).

  6. Krzysztof odpowiedz

    Nawet jeśli podane ceny są nieaktualne, to nie zmienia to faktu, że chcą budować o połowe droższy tunel na peryferiach zamias tańszego w naturalnym ciągu komunikacyjnym ( Polna-Kwiatowa). TO BARDZO ZASTANAWIAJĄCE!!! Przecież ceny tych przepraw określali w podobnym czasie, A więc jesli podrożały to wszystkie. A relacja cen jest stała, a wiec ten który był droższy jest drozszy, a ten który był tańszy jest tańszy !!!

  7. Lena odpowiedz

    Przedstawione szacunkowe koszty są nieaktualne, Obecnie w budownictwie ceny szaleją ze względu na wzrost cen materiałów i robocizny( brak siły roboczej). Brak wykonawców na roboty specjalistyczne, nie sposób jest określić ile może kosztować finalne wykonawstwo za 3 lata. Ulica Krasińskiego to też Centrum. Wiadukty są budowlami nieprzyjaznymi dla ludzi mieszkających w ich sąsiedztwie. Jedną stronę się uszczęśliwi, że będzie miała przeprawę przez tory druga będzie niezadowolona,że ruch będzie przebiegał pod ich oknami i zatruwał powietrze. Trzeba się cieszyć, że wybrano taką opcję przyjazną mieszkańcom.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *