LEGIONOWO. 33 tys. zł grzywny za wycinkę przy ul. Kozietulskiego
2020-03-13 4:28:51
Ponad 33 tys. złotych grzywny, to kara jaką legionowski magistrat po blisko roku nałożył na właścicielkę domu opieki przy ul. Kozietulskiego. Powodem grzywny było wycięcie 4 zdrowych drzew: 3 klonów i 1 głogu
Przypomnijmy: W czerwcu ubiegłego roku właściciele domu opieki przy ul. Kozietulskiego posługując się zaciemnioną kserokopią (prawdopodobnie umowy przedwstępnej sprzedaży) postanowili w 2019 r. doprowadzić do wycinki bez zezwolenia 64 drzew znajdujących się na działce (nr 16 obr. 55) przeznaczonej w planie zagospodarowania przestrzennego pod zieleń parkową. Zniwelowali teren i urządzili sobie blisko 700m2 parking stawiając własne znaki drogowe w miejscu wyciętych drzew. Wykopali też studnie.
Zmusili władze do działania
Sąsiadujący ze zniszczoną działką mieszkańcy już następnego dnia złożyli w Urzędzie Miasta pismo, w którym zgłosili wycinkę drzew i krzewów. Tego samego dnia do urzędników trafiła również notatka Straży Miejskiej wraz ze zdjęciami dokumentującymi wycinkę. Kilka dni później na miejsce przyjechali przedstawiciel Referatu Ochrony Środowiska Urzędu, którzy przeprowadzili oględziny miejsca nielegalnej wycinki, gdzie stwierdzono wycięcie 34 drzew. Tylko w przypadku 4 drzew stwierdzono, że zostały one wycięte nielegalnie zgodnie z ustawą o ochronie przyrody. I nałożyli na właścicieli domu opieki grzywnę w wysokości ponad 33 tys. zł.
Nie chcą zauważyć problemu
Sprawa trafiła także do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który zajął się sprawą w związku ze zniwelowaniem terenu na działce i budowie „dzikiego” parkingu. Niestety do tej pory nie wydał opinii w tej sprawie. Wielokrotnie zadawaliśmy pytania do PINB w sprawie samowoli na Kozietulskiego z korespondencji wynika, że sprawa jest skomplikowana. Niestety do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy odpowiedzi na zadawane przez nas pytania, kiedy PINB ukróci samowolę.
QK
6 komentarzy
Obrońcy piękna i zieleni był ktoś z was na tym terenie przed tą wycinką i po niej bo krzyczeć i hejtować czyjeś zachowanie jest łatwo ale może warto zajrzeć w Google Earth tam są zdjęcia sprzed kilku lat i obecnie zajechać i zobaczyć. A pan dziennikarzyna mógłby się pokusić po co została wykopana studnia a po to żeby podlewać ten teren. Ale co tam najlepiej opluć i ale później ewentualnie przeprosić za to nie będzie komu. Ot po prostu polskie piekiełko.
Ciekawe dlaczego tak się z nią cackają?
Ale to nie jest jej własność. Proszę nie powtarzać kłamstw. Świadczą o tym dokumenty.
Jak jej własności to niech tnie A tym co przeszkadza to niech sobie na działce i 100 posadzą
Kolejny skandal!!!! Ratusz znów przymyka oko na samowolę właścicieli domu opieki. Tam wycięto co najmniej 40 drzew, zniwelowano cały teren i zniszczono całą zieleń
Jak to, kara za wycinkę 4 drzew??? , przecież już na tym zdjęciu widać 9 wyciętych sztuk. A to przecież tylko mały urywek tego terenu. Czyżby znowu ustawka i kumoterstwo???