LEGIONOWO. Chcą odwołać Smogorzewskiego. Wniosek o przeprowadzenie referendum
2023-02-19 5:09:46
Radni opozycji podczas nadzwyczajnej sesji rady miasta 15 lutego br. złożyli wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta Legionowo Romana Smogorzewskiego
W uzasadnieniu wniosku czytamy:
„Radni koalicji rządzącej popierając budowę stacji składowania i przeładunku śmieci w Legionowie, dwukrotnie zawiedli zaufanie mieszkańców. Najpierw w głosowaniu na sesji Rady Miasta 30.11.2022 roku głosując za przyjęciem uchwały w tej sprawie i powtórnie 08.02.2023 roku głosując przeciwko jej uchyleniu. Zrobili to wbrew woli mieszkańców, którzy protestowali obawiając się o swoje zdrowie i życie, a także domy, często stanowiące dorobek życia.
Tak nieprzejednana postawa radnych wynikała ze stanowiska prezydenta Romana Smogorzewskiego, który publicznie wyraził je na sesji Rady Miasta 08.02.2023 roku. Pomimo głosów wielu mieszkańców w czasie obrad, proszących o zmianę decyzji uznał, że nie ma do tego powodu. Należy podkreślić, że pod protestem przeciwko „przeładowni śmieci” podpisało się ponad 1300 osób.
To mieszkańcy Osiedla Młodych oraz okolic ulic Suwalnej i Olszankowej, gdzie dominuje intensywna zabudowa jednorodzinna oraz szeregowa. Składowanie śmieci na otwartej przestrzeni, to ryzyko wzrostu zachorowalności, zaproszenie dla gryzoni, ptactwa roznoszącego odpady i wszechobecny odór. Uciążliwość tej „przeładowni śmieci” dotyczyłaby nie tylko mieszkańców kilku ulic, ale znacznego obszaru miasta. Także z uwagi na hałas i obciążenie sieci lokalnych dróg przez samochody o dużym tonażu. To przedsięwzięcie tak bardzo promowane przez Prezydenta i wspierających go radnych, pogorszyłoby komfort życia mieszkańców.
Kiedy po wielu próbach podjętych przez radnych opozycyjnych w celu pozyskania umowy podpisanej przez miejską Spółkę KZB Legionowo i MS-EKO w sprawie dzierżawy działki na „przeładownię śmieci”, została ona wreszcie ujawniona, okazało się, że nie tylko mieszkańcy, ale również radni zostali wprowadzeni w błąd. Odtajnienie tej umowy stało się otwarciem przysłowiowej „puszki Pandory”. Jej zapisy okazały się skrajnie niekorzystne, nie tylko dla mieszkańców, ale także z powodów finansowych dla miejskiej spółki KZB Legionowo. Nadal część zapisów nie została ujawniona, jej rozwiązanie może być trudne, a nawet nieskuteczne. To naraża władze Spółki na zarzuty niegospodarności, ale także prezydenta Romana Smogorzewskiego, sprawującego jednoosobowy nadzór nad jej działalnością.
Bieg zdarzeń w sprawie „przeładowni śmieci” obnażył najważniejsze problemy legionowskiego samorządu. Przez ostatnie lata stał się źródłem zjawisk powszechnie uznawanych za naganne, a jego funkcjonowanie opiera się na protekcji, poplecznictwie, kolesiostwie i koneksjach. Powstał swoisty układy ludzi władzy wzajemnie się wspierający. Coraz mniej interesujący się sprawami mieszkańców i rozwiązywaniem problemów lokalnej społeczności. Radni są zatrudnieni w miejskich spółkach, podległych ratuszowi instytucjach, placówkach oświatowych, urzędach, a są też tacy, którzy korzystają z mienia gminnego do swojej działalności gospodarczej. Tym samym są uzależnieni od dobrej woli prezydenta Romana Smogorzewskiego, dlatego większość w Radzie Miasta zawsze głosuje tak jak on tego oczekuje.
To daje prezydentowi Romanowi Smogorzewskiemu dużą swobodę działania, gdyż zawsze może liczyć na poparcie „swoich radnych”. Tak było w przypadku sprzedaży działki przy ulicy Kozietulskiego. Transakcją tą zainteresowała się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga i przekazała pismo z postępowania w tej sprawie do wiadomości Rady Miasta. Stanowi ono załącznik do niniejszego uzasadnienia. Prezydent odmówił wówczas wyjaśnień w tej sprawie, z pełnym poparciem „swoich radnych”.
Uczestnictwo w licytacjach komorniczych i transakcje zakupu kolejnych nieruchomości stanowią istotną część aktywności zarobkowej prezydenta Romana Smogorzewskiego. Obejmuje ona również długoterminowy wynajem, tak jak w przypadku lokalu użytkowego przy ulicy Piłsudskiego wykorzystywanego na działalność bankową. Pozostaje pytaniem bez odpowiedzi, czy można ją uznać za działalność gospodarczą, skoro występują łącznie przesłanki ciągłości, zorganizowania i zarobkowego charakteru. Należy podkreślić, że prowadzenie działalności przez prezydenta miasta jest prawnie zabronione.
Prezydent Roman Smogorzewski stał za projektem powołania w 2013 roku Spółki KZB Legionowo i przekazania majątku gminnego wartego wówczas 200 mln zł. Teraz zgodnie z prawem pełniąc jednoosobowo funkcję Zgromadzenia Wspólników może dysponować nieruchomościami należącymi do Spółki, bez zgody Rady Miasta. Tak było ze sprzedażą działki przy ulicy Parkowej, bez przetargu, że spłatą rozłożoną na wiele lat.
Od kilku lat w Legionowie piętrzą się problemy, których prezydent Roman Smogorzewski zdaje się nie dostrzegać. Pomimo faktu, że Legionowo stało się najgęściej zaludnionym miastem w Polsce, nie podejmował żadnych działań w kierunku zatrzymania procesu dogęszczania zabudowy. Wręcz przeciwnie „prezydenccy radni” korzystając z ustawy „Lex deweloper” bez wahania wydają zgody na budowę kolejnych bloków w miejscach gdzie nie pozwala na to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Tak było m.in. w przypadku kontrowersyjnych decyzji dotyczących budowy bloków przy ulicy Zegrzyńskiej, Wyspiańskiego, Olszankowej i Ogrodowej, czy osiedla bloków przy ulicy Kościuszki. Dogęszczanie zabudowy zabiera przestrzeń, pogarsza komfort życia, a osiedlowe ulice zamieniają się w parkingi.
Protest mieszkańców Osiedla Bukowiec w związku z procedurą uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego to namacalny dowód, że zabudowa szeregowa trwa w najlepsze, a opieszale działania władz miasta w tym zakresie sprzyjają temu. Problem ten występuje praktycznie w każdym rejonie miasta z zabudową jednorodzinną.
Nieprzemyślane działania doprowadziły do kuriozalnej sytuacji, kiedy to władze miasta dopuściły do zabudowy terenów wokół cmentarza, blokując tym samym możliwość rozbudowy nekropolii. W perspektywie 3 lat, zabraknie miejsc do pochówku. Trudno uwierzyć w tak daleko idącą krótkowzroczność.
W całym mieście rozwija się zjawisko tzw. „betonozy”. Zmniejsza się powierzchnia biologicznie czynna. Każdy bardziej ulewny deszcze powoduje zalania i miejscowe podtopienia. Apele mieszkańców, aby rozwiązać ten problem pozostają bez echa.
Przez wiele lat, władze miasta lekceważyły problem zanieczyszczonego powietrza. Wreszcie, po naciskach radnych opozycyjnych i aktywistów miejskich wprowadzono program wymiany pieców. Udało się wymienić kilkaset sztuk, ale postulaty dotyczące zwiększenia skali dofinansowania i rozszerzenia katalogu urządzeń o nowoczesne rozwiązania (OZE), są odrzucane. Tym samym tempo wymiany nie przyspiesza i trwać będzie latami.
Uznajemy, że formuła zarządzania miastem z wykorzystaniem kłamliwej propagandy i grillowania na piknikach, zamiast rozwiązywania realnych problemów, uległa wyczerpaniu. Dobrym przykładem jest akcja pt. „Dogęszczamy zielenią”, która miała być odpowiedzią na dogęszczanie zabudowy. Zapowiadano posadzenie 50.000 drzew. Zasadzono kilkaset, w świetle kamer i aparatów fotograficznych.
Tych kamer i jawności działania zabrakło przy podpisywaniu wspomnianej wcześniej umowy na „przeładownię śmieci”. Wprowadzanie radnych i mieszkańców w błąd stało się domeną tej władzy pod kierownictwem prezydenta. Unaoczniła to nam dobitnie propaganda, którą próbował nam wszystkim zaserwować prezydent i jego zastępcy podczas ostatnich dyskusji na posiedzeniach Komisji Rozwoju i sesjach Rady Miasta. Odtajnione fragmenty umowy z firmą MS-EKO pokazały jaka jest prawda. Tak wygląda obecnie legionowski samorząd. Odpowiedzialność za ten stan rzeczy spoczywa na prezydencie Romanie Smogorzewskim”.
Pełna treść uzasadnienia – KLIKNIJ
Poniżej pismo Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga stanowiące załącznik do powyższego wniosku:
Kliknij, aby powiększyć
25 komentarzy
Farma trolli z III Parceli działa😀
Tak się zastanawiam co z mieszkańcami Legionowa jest nie tak. Pośrednio sprawa tej nieszczęsnej przeładowni odpadów jak w zawoalowany sposób nazywa się zwykłe wysypisko śmieci pokazała że coś jest niestety nie tak. Autorów krytycznych postów w stosunku do ludzi którzy walczą z przeciwnikami tej nieszczęsnej przeładowni kojarzę. To są często osoby związane towarzysko lub biznesowo z władzami Legionowa i ich rodzinami, trudno wymagać że ujmą się za zwykłymi mieszkańcami. Ale nie potrafię zrozumieć że walczą z nami też zwykli mieszkańcy. Naprawdę daliście się omamić tej wszechobecnej propagandzie że zatraciliście zdolność obserwacji i wyciągania logicznych wniosków. Nie widzicie czy też nie chcecie widzieć że w każdej chwili może dotrzeć do was jakaś “inwestycja” w postaci przeładowni. Jak powinniśmy się wtedy zachować, powiedzieć że to przecież nie u nas, co nas to obchodzi. Walczyliśmy bo nie chcemy mieć smrodu i szczurów u siebie ale walczymy też aby pokazać skalę manipulacji i kłamstw do jakich posuwa się aparat propagandy w postaci artykułów w gazecie miejscowej i postów pochodzących z fabryki trolli. To nie jest pierwszy raz że to co próbuje przedstawić propaganda nijak ma się do tego czego doświadczają mieszkańcy, wielkim sukcesem którego nie przewidziano jest to że bardzo dużo mieszkańców na sobie doświadczyło skali manipulacji i kłamstw i chcą o tym mówić publicznie. Do tej pory było tak że internetowi trolle na wszystkich legionowskich forach robili co tylko chcieli, teraz ich kłamstwa są bezlitośnie obnażane i punktowane. Obudźcie się wreszcie i zrozumcie że władza która przed swoimi mieszkańcami ukrywa fakty i nimi manipuluje nie działa w interesie mieszkańców
Odnośnie zaś samego wysypiska odpadów zwanego szumnie “przeładownią” i tak zwanych terenów przemysłowych.
Myślałem że część mieszkańców wyciągnie wnioski z tej gorzkiej lekcji demokracji i włączy myślenie, zastanowi się czy interes reprezentuje prezydent Smogorzewski. Niestety część mieszkańców jak mantrę powtarza teren przemysłowy, teren przemysłowy. My wiemy gdzie mieszkamy, wiemy że tuż kolo nas działa wiele zakładów przemysłowych, wielka piekarnia, zakład produkujący słodycze, zakład produkujący systemy kominowe, kilka mniejszych zakładów, PEC. Do tej pory jakoś potrafiliśmy się dogadać. Wysypisko śmieci, nie żadna przeładownia wykończy zarówno mieszkańców jak i wszystkie te zakłady. Tak priorytetem w najbardziej zagęszczonym mieście w Polsce stała się nagle budowa wysypiska śmieci. Dla tej “newralgicznej” inwestycji poświęćmy mieszkańców jak i wszystkie zakłady z okolicy bo tak ma być i koniec.
Druga sprawa, dla części mieszkańców największym problemem nie jest dramat kilku tysięcy ludzi, waszych sąsiadów czy znajomych których chciano “uszczęśliwić” wysypiskiem śmieci lecz to że materiał ukazał się w nie takiej telewizji jak potrzeba. A gdyby ukazał się w tej ‘dobrej” to skala problemu byłaby mniejsza ???
Skala dezinformacji poraża, jeżeli mieszkańcy nie wyciągną z tego nauczki to jestem wręcz pewien że za jakiś czas w innej części miasta wybuchnie problem kolejnej “przeładowni”
Daro cała prawda jest taka że swoje mądrości prezentujesz w okolicznościach gdy taka inwestycja planowana jest w okolicy gdzie ty mieszkasz. Natomiast w sytuacji gdy inwestycja nie jest zlokalizowana bkisko ciebie, co wiecej jest tobie na reke, mimo ze mieszkancy okolicznych domow protestuja to ty jestes za. Odpowiedz sobie teraz zatem sam na swoje wszystkie pytania. Bo mieszkancy sa w stanie chlodno myslec w odniesieniu do farmy trolli ratusza i farmy trollu z III Parceli
Rysio w swoim niezmierzonym geniuszu wymyślił sobie że kolej fizycznie zlikwiduje i zamknie naziemny przejazd kolejowy w ciągu ulicy Kwiatowej
Rysio wymarzył sobie że w samym centrum miasta powstanie droga jedynie dla NIEGO i okolicznych mieszkańców a reszta frajerów niech dusi się w korkach na dwóch przeprawach przez tory na całe 55 tysięczne miasto
Ponieważ ‘deal” nie wypalił i nie dosyć że przejazdu nie zlikwidowano to wybudowano jeszcze tunel a tego Rysio zdzierżyć już nie może.
I to szanowni mieszkańcy jest właśnie potwierdzenie intencji DARO. Prywata i kropka. Na szczęście powiem ci DARO że u was też odpowiednia inwestycja powstanie. Aha, i decyzji środowiskowej nie uchylicie, nie macie na to żadnych, powtórzę ŻADNYCH szans.
Pokornie proszę o wybaczenie, moją wielką “prywatą” było to że byłem zwolennikiem budowy trzeciej bezkolizyjnej przeprawy na całe 55 tysięczne miasto
Odnośnie tej “odpowiedniej inwestycji”, jeżeli masz jakieś informacje niedostępne dla mieszkańców to podziel się z nami, tak jak zrobił to radny Smogorzewski który na sesji przyznał się wprost że ZNA zapisy utajnionej przed radnymi umowy zawartej pomiędzy KZB Legionowo a firmą MS-eko
Rysiu, nie pij jak masz potem coś pisać, proszę.
A co mu pozostało, cały system się wali, mieszkańcy przestali się nabierać na propagandę, fabryka trolli cienko przędzie, tylko pić z rozpaczy
Drogi Rysio. Zgadzam się z Tobą w pełni. Ale Twoje posty w odpowiedzi powoduję kolejną rekację trolli i Daro który żywi się tym i upewnia go w tych nzdurach, nakręca inpowoduje kolejny wysyp tych pierdoł. Proszę nie karnićvtfilla, cisza w temacie. Ludzie, nie musicie odpowiadać na każdy jego wpis. Braknodpowiedzi jest również odpowiedzią, podwiem że nawet mądrzejszą. Proponuję zatem ciszę.
Widać nerwowe ruchy, olaboga chcą odstawić od koryta
Drogi Uszaty, może kiedyś z naciskiem na może ktoś uwierzyłby w to co napisałeś. Ale nie teraz, za dużo mieszkańców na swojej skórze doświadczyło skali kłamstw i manipulacji
Nie musisz się bawić w “dobrego” i “złego” policjanta,to już nie przejdzie
Daro, gratuluję świetnego tekstu.
Victor, absolutnie się z Tobą zgadzam i z całego serca popieram!
Każdy tekst Daro zasługuje na Nagrodę Pulitzera we wszystkich możliwych kategoriach: poezji, prozy, historii, muzyki, dramatu, biografii i autobiografii, literatury niefikcjonalnej, beletrystyki, służby publicznej………………
Pokojowa Nagroda Nobla i w dziedzinie literatury dla Daro, powinny być tylko kwestią krótkiego czasu, bo jak nie On to kto?
Victor, Dziękuje.
A gdzie na terenie miasta Legionowa można zrobić taką sortownię śmieci?
Czekam na propozycje
Nie udawaj zatroskanego obywatela, wszyscy już wiedzą że pod pozorem “przeładowni” czy “sortowni” próbowano i nazwijmy to po imieniu wepchnąć pełnoprawne wysypisko odpadów gdzie miały być zwożone i składowane odpady niebezpieczne
U niektórych nastąpiło nagłe OLŚNIENIE, najbardziej przecież wyczekiwaną “inwestycją” w 55 tyś mieście wiodącym prym pod względem gęstości zaludnienia stała się przecież budowa wysypiska odpadów 40 metrów od najbliższych zabudowań
Nie k…a nieuciążliwe zakłady pracy które poszerzą strefę przemysłową a jedynie wysypisko i koniec Niektórzy dla tych ochłapów i resztek z pańskiego stołu są w stanie sprzedać własną matkę
Romuś z Łomży- odpowiem Ci: kto powiedział, że to ma być w najgęściej zaludnionym mieście w Polsce? Rozwiązaniem jest budowa konsorcjum kilku gmin współfinansujących, odludne miejsce znalezione w jednej z nich, inwestor technologiczny ( firma specjalizująca się w budowie spalarni ) + finansowanie zewnętrzne np. Unia Europejska. To się także nazywa partnerstwo publiczno-prywatne. Ma być nowoczesna spalarnia w odludnym miejscu. Tak się to robi w “białym świecie” gdzie nie ma miejsca na Romusiów, Pawlaków i im podobnych.
Proponuję Piłsudskiego 41. Idealne miejsce na przeładownie, składowisko odpadów, spalarnie czy też np: szambiarnie… .
Tam na śmieciarę już nie ma miejsca z uwagi na istniejące i wrzące szambo
Ciekawe jak oni teraz to wytłumaczą. Przecież wszystko świadczy o tym, że Smogorzewski wprowadziła w błąd ludzi i własnych radnych. Po pierwsze zapewniał, że nie będzie tam żadnego magazynowania śmieci. Po drugie mówił, że umowy nie można już rozwiązać. Po trzecie mówił, że grożą miastu kary w przypadku rozwiązania umowy. Po czwarte, niby nie wiedział, czy i kiedy podpisano umowę – TO WSZYSTKO BYŁY KŁAMSTWA
Nie pierwsze to kłamstwa, i zapewne nie ostatnie. Tak to jest w świecie władzy i interesów za środki publiczne. Czy tak byc powinno? Zdecydowanie nie. Wszystko w rękach wyborców, bo nie sądzę by wniosek opozycji przeszedł. Musialaby miec miejsce volta radnych czerpiących przy Prezydencie, ze źródełka, i nie po to on ich od tego uzależnił, żeby mogli sobie działać i myśleć samodzielnie.
Dopiero teraz rozpoczyna się prawdziwa walka o Legionowo. Niestety zmierzymy się z przeciwnikiem który do dyspozycji ma potężny aparat propagandy. Bądźmy przygotowani na zmasowane ataki pochodzące z fabryki trolli Bądźmy przygotowani na niesamowity wręcz wysyp postów w których pod niebiosa będzie wychwalany Smogorzewski, bądźmy przygotowani na ‚osobiste” wycieczki, kłamstwa i manipulacje. Bądźmy przygotowani na wszelkiego rodzaju prowokacje i próby skłócenia nas i zdyskredytowania naszych radnych. Ci ludzie mają za dużo do stracenia i zrobią wszystko aby tę władzę utrzymać. Musimy dotrzeć do tych ludzi którzy sprowadzili się do Legionowa niedawno i tak naprawdę nie wiedzą nic o zamkniętym układzie władzy. Ale nic o nas bez nas. Właśnie teraz mamy realną szansę odzyskania miasta dla Nas Mieszkańców
Wodzu, prowadź na Ratusz!
Daro to prawda ale mam nadzieję, że ludzie obudzili się i już nie zadowolą się potańcówką i kiełbaską. Liczę na Romcia, że jadąc samochodem w “znieczuleniu” albo da się złapać “na gorąco” albo inaczej się jeszcze skompromituje jakimś występem na sesji rady miasta.
Romciu piękna foteczka – zawsze taki uśmiechnięty a buziaczek przemiły 😂