LEGIONOWO. Kto zatwierdził ten bubel?

2018-10-02 5:43:45

Ścieżka rowerowa, która powstała na ul. Złotej stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców, rowerzystów i kierowców. Każdy wjazd czy też wyjście z posesji może skończyć się kolizją z jadącymi ścieżką rowerzystami. Zdaniem mieszkańców ścieżka ta jest niezgodna z przepisami, a władze planując ją nie konsultowały się z mieszkańcami


Legionowo wraz z 7 innymi gminami uzyskało dofinansowanie w wysokości 48 mln zł na budowę ścieżek rowerowych. Na 3 miesiące przed wyborami samorządowymi, które odbędą się w październiku br., budowa ścieżek ruszyła z kopyta. Rowerzyści są bardzo zadowoleni z każdego nowego odcinaka dróg rowerowych. Niestety niektóre ścieżki planowane i robione w pospiechu oraz bez konsultacji mogą być bardzo niebezpieczne dla użytkowników.

Ścieżka zamiast chodnika

Ulica Złota znajduje się na III Parceli, łączy al. Legionów z ul. Targową i Kolejową, stanowi też jedną z bardziej uczęszczanych dróg prowadzących do tunelu. Właśnie tą ulicą władze postanowiły poprowadzić ścieżkę rowerową w kierunku torów kolejowych. Wykonano ją przy samych ogrodzeniach posesji, tak że nie ma już miejsca na chodnik. Przy okazji zwężono również jezdnię. W efekcie każdy mieszkaniec wychodząc przez furtkę czy wyjeżdżając przez bramę musi przeciąć ścieżkę rowerową. Powoduje to bardzo niebezpieczne sytuacje. Samochody nie mogąc parkować na ścieżce, siłą rzeczy muszą stawać na jezdni ograniczając jej szerokość, a zarazem przepustowość. Natomiast, gdy samochody stają po obu stronach jezdni to mogą być problemy, aby środkiem przejechał jakiś duży samochód ciężarowy. Ponadto zdaniem mieszkańców, ścieżka ta została wykonana niezgodnie z przepisami, ponieważ powinna znajdować się przynajmniej 1 m od ogrodzeń. Tymczasem usytuowano ją w odległości mniejszej niż 0,5 m.

Co na to władze?

Po otrzymaniu sygnałów o problemach ze ścieżką rowerową na ul. Złotej, zwróciliśmy się do ratusza z pytaniami, m.in. czym kierowano się lokalizując ścieżkę na ul. Złotej oraz czy wzięto pod uwagę szerokość ulicy, natężenie ruchu i warunki bezpieczeństwa. Odpowiedź nie do końca jednak nas usatysfakcjonowała: – Ścieżka rowerowa w ul. Złotej jest elementem ciągu komunikacyjnego łączącego gminę Wieliszew z węzłem przesiadkowym Stacji Legionowo Przystanek. Ulica Złota została wytypowana jako element tego ciągu z uwagi na brak możliwości poprowadzenia ciągu w al. Róż (tunel). – czytamy w odpowiedzi Tamary Boryczki kierownik Referatu Komunikacji Społecznej i Promocji Urząd Miasta Legionowo. Wynika z tego, że ścieżka rowerowa została zlokalizowana na ul. Złotej, ponieważ nie było możliwości umiejscowienia jej na sąsiedniej al. Róż. Jednocześnie rzeczniczka zapewniła nas, że – projekty zostały przygotowane zgodnie z warunkami technicznymi, w sposób zabezpieczający bezpieczeństwo wszystkich użytkowników ruchu.

Czy musi dojść do tragedii?

Innego zdania są mieszkańcy. Według nich, inwestycja na ul. Złotej to wyjątkowy bubel. – Nasza ulica jest zbyt wąska i zbyt ruchliwa, żeby lokalizować tu ścieżkę rowerową. Spokojnie można było ją umiejscowić na ul. Niklowej albo Akacjowej, gdzie jest dużo więcej miejsca. U nas natomiast, zamiast poprawić bezpieczeństwo, ścieżka taka powoduje same niebezpieczne sytuacje – mówi jeden z mieszkańców. Inni mieszkańcy są natomiast przekonani, że ścieżkę rowerową zbudowano niezgodnie z przepisami i warunkami technicznymi. Uważają, że policja albo inne służby powinny przeprowadzić ekspertyzy, pomierzyć odległości i sprawdzić czy inwestycja ta spełnia wymogi bezpieczeństwa. Chcieliby także wiedzieć kto zaprojektował ścieżkę, czym się kierował oraz kto zatwierdził ten projekt. – Czy musi dojść do tragedii, aby ktoś poszedł po rozum do głowy i coś z tym zrobił – pyta jedna z mieszkanek ul. Złotej.

Konsultacji nie było

Z rozmów z mieszkańcami wynika, że nikt z władz na etapie planowania oraz opracowywania projektu ścieżki rowerowej na ul. Złotej, z nimi nie rozmawiał. Natomiast z odpowiedzi rzeczniczki ratusza na zadane przez nas pytania dowiedzieliśmy się, że plan budowy ścieżki na ulicy Złotej został opracowany już w lipcu 2016 r. Wydaje się więc, że było wystarczająco dużo czasu na konsultacje oraz ewentualne poprawki projektu. Można było też, po prostu, poinformować mieszkańców, że na ich ulicy planowana jest jakaś inwestycja. Niektórzy z nich, w między czasie, wydali sporo pieniędzy na wykonanie nowych podjazdów. Władze miasta najwyraźniej jednak uznały, że wszystko wiedzą lepiej i nikogo nie muszą o nic pytać. Ciekawe czy ktoś przyjrzy się jeszcze raz inwestycji na ul. Złotej, zanim… .
O sprawie będziemy informować.

Maciej Lerman

Komentarze

4 komentarze

  1. Magda odpowiedz

    Po pierwsze ulica nie jest parkingiem dla mieszkańców z posesji przy ulicy złotej przyzwyczajenia trzeba zmienić miejsce parkingowe to własna posesja a nie pobocze Jestem bardzo zadowolona z tej inwestycji choć mieszkańców złotej, ciężko jest oduczyć.

  2. andrzej odpowiedz

    To miasto zaprojektowało ścieżkę i zarządza ul. Złotą , bo to jest droga gminna. A więc znowu to Roman spie…ił. 🙂

  3. Marek odpowiedz

    “kierownik Referatu Komunikacji Społecznej i Promocji Urzędu Miasta Legionowo” – Normalnie komuna wróciła. Gdzie dział dobrobytu i szczęścia?
    A co do konsultacji, to kto miał wystąpić z nimi do mieszkańców, skoro oni tam za tymi biurkami są najmądrzejsi?

  4. ciekawy odpowiedz

    Kto? Odpowiedź jest prosta. Starosta zarządza ruchem na drogach powiatowych i gminnych

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *