LEGIONOWO. Nie chcą słyszeć o AFERZE – Brański kolejny raz nie udzielił głosu MIESZKAŃCOWI
2025-01-10 6:17:03
W trakcie sesji Rady Miasta przewodniczący Ryszard Brański nie dopuścił do głosu pracownika spółki KZB, który chciał poinformować radnych, a także opinię publiczną o nieprawidłowościach, patologicznych zachowaniach, mobbingu, a nawet molestowaniu, do którego miało dochodzić w miejskiej spółce.
Podczas sesji Rady Miasta w dniu 20 grudnia 2024 r. jeden z mieszkańców, a zarazem pracownik miejskiej spółki KZB Legionowo, chciał poinformować radnych o nieprawidłowościach, a nawet przestępczych zachowaniach, do jakich miało dochodzić w miejskiej spółce. Ale nie chciano go nawet wysłuchać, Mieszkaniec 3-krotnie usiłował dostać się do głosu, ale uniemożliwiał mu to przewodniczący Rady Miasta Ryszard Brański. Dlatego o sprawie, z którą przyszedł mówił podczas przerw w sesji.Jak udało się ustalić redakcji, mieszkaniec poinformował wcześniej o sprawie prezes KZB Irenę Bogucka, prezydenta miasta Bogdana Kiełbasińskiego, Rzecznika Spraw Obywatelskich oraz prokuraturę. Chodziło tu o mobbing oraz molestowanie, a także fałszowanie dokumentacji, nepotyzm i skandaliczne zwracanie się i określanie mieszkańców budynków komunalnych.
O dalszych ustaleniach i rozwoju sprawy, będziemy wkrótce informować. PS
10 komentarzy
No i czy coś się zmieniło w KZB? W końcu są nowe władze od prawie roku? Teraz wielka cisza ….?
Rysio to niby PO ale metody i zachowania pisowskie np. nepotyzm. Pierwszą rzecz jaką emeryt załatwił po wyborach to dla siebie posadka w starostwie – kierownika biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) w Legionowie.
Igorze, nepotyzm jest cechą wspólną dla polityków nam współczesnym. W każdej formacji i w każdym czasie były i są “znajomi królika”. Mnie Rysio najbardziej kojarzy się z partyjnym betonem z czasów PZPR. Typowy betonowy aparatczyk.
Pan przewodniczacy Ryszard Brański nie musi udzielac głosu kazdemu kto chce sie awanturować i bardzo dobrze, ze nie udzielił facetowi, ktrego zwolnili wcześniej z pracy w KZB i teraz on sie mści i wyciaga pewne sprawy.
Jak pięknie się tadziu podłożyłeś. To jednak “pewne sprawy” były
Radny Branski nie pierwszy raz traktuje posiedzenia jak swój folwark, za tamtego prezydenta i za tego tak samo, nic się nie zmieniło…
Ale co się miało zmienić? Przecież radni decydują o zadaniach prezydenta a nie odwrotnie. Poprzedni rządził większością rady to rządził sam, teraz gdy obecny w radzie ma tylko 2-3 popleczników to rada żyje sobie własnym życiem. Dlatego bez zmiany rady nie będzie realnej zmiany w myśleniu a radni liczą, że po wyborach wróci poprzednik.
Prezydent z mocy prawa odpowiada za realizacje zadań zleconych przez Rade Gminy oraz pracę UM. O większości spółek decyduje Rada, która praktycznie pozostała po staremu dlatego w tym obszarze nic się nie zmieniło.
Radny Brański nie wziął się znikąd, ktoś tego człowieka po raz kolejny zresztą wybrał. Tragiczne jest to że jego wyborcy patrzyli jedynie przez pryzmat przynależności partyjnej
Z wartościami jakie reprezentuje, kulturą osobistą już dawno powinien być na politycznym śmietniku
Ale jest komuś potrzebny……niestety
To że beton w KZB ma się dobrze to wyłącznie zasługa Pana Prezydenta, który z uporem uchyla się od posprzątania w tej stajni Augiasza.
Niektórym to się wszystko kojarzy z jednym, w tym przypadku z Prezydentem. Bo nie wiem, co do tej niby afery w spółce KZB ma Prezydent. W dodatku to narazie jest tylko zawiadomienie jednego człowieka, które nie zostało przez nikogo potwierdzone.