LEGIONOWO. Nie pozwolił zabrać głosu mieszkance. Wolność słowa i prawa mieszkańców [WIDEO]

Podczas sesji Rady Miasta przewodniczący Ryszard Brański odmówił udzielenia głosu jednej z mieszkanek argumentując, że była ona „bardzo niegrzeczna dla prezydenta”. Sama zainteresowana skomentowała jego zachowanie w mediach społecznościowych…

Przewodniczący Rady Miasta Legionowo – Ryszard Brański

W opublikowanym oświadczeniu pani Ada Dębska wskazała, że przewodniczący Rady Miasta Ryszard Brański, nie udzielając jej głosu, złamał Statut Gminy Legionowo. Przypomniała również, że obowiązkiem przewodniczącego jest reprezentowanie mieszkańców miasta, a nie interesów prezydenta. Na koniec, zwróciła się do niego, aby przestał nadużywać swoich kompetencji i zaczął szanować prawa mieszkańców.

Poniżej, wypowiedź mieszkanki:

Ada Dębska – mieszkanka, której Przewodniczący Ryszard Brański nie pozwolił dojść do głosu

„26 kwietnia 2023 r. na sesji Rady Miasta w Legionowie, przewodniczący Brański bez uprzedniego zwrócenia uwagi, nie dopuścił mnie jako mieszkanki do głosu w wolnych wnioskach mimo, że byłam do nich zgłoszona. Przy czym złamał statut Gminy Miejskiej Legionowo.
To nie tylko brak szacunku, ale także jawne pokazanie pogardy dla mieszkańców, którzy nie zgadzają się z jego punktem widzenia.
Pan Brański uznał, że jestem niegrzeczna w stosunku do Pana Prezydenta, co jest nieprawdą. Nazywanie mnie” niegrzeczną” było niskie i nie na miejscu. A odbieranie głosu bez wcześniejszego zwrócenia uwagi wiąże się ze złamaniem statutu Gminy Miejskiej Legionowo pkt. 2 par. 11. Musi Pan zdać sobie sprawę, że reprezentuje nas mieszkańców, a nie interesy prezydenta.
– Czy uważa Pan, że Pańska władza i kompetencja dają Panu prawo ignorować mieszkańców, którzy mają odmienne zdanie?
– Czy nie widzi Pan, że Pańskie zachowanie szkodzi reputacji Rady Miasta i podważa demokratyczne wartości, na których opiera się nasze społeczeństwo.

Zwracam się do Ryszarda Brańskiego, aby przestał naużywać swoich kompetencji. I zaczął szanować prawa mieszkańców miasta. NIE będziemy tolerować takiego zachowania od człowieka, który ma być naszym głosem i przewodzić demokratycznym dyskusjom”.

 

Komentarze