LEGIONOWO. Śledztwo ws. przeładowni śmieci. Postepowanie dotyczące prezydenta i radnych

2023-04-28 4:26:02

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego przez Prezydenta Miasta Legionowo oraz Radnych Miasta Legionowo. Chodzi o umowę z firmą MS-EKO ws. budowy przeładowni odpadów w Legionowie

W internecie, na grupie Nie chcemy „STACJI PRZEŁADUNKOWEJ ODPADÓW” w Legionowie, jeden z mieszkańców zamieści postanowienie Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Południe w Warszawie o wszczęciu śledztwa. Śledztwo to ma być prowadzone w sprawie przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez Prezydenta Miasta Legionowo oraz Radnych Miasta Legionowo przy podejmowaniu czynności zawarcia umowy z firmą MS-EKO na wybudowanie przeładowni śmieci w Legionowie i działania na szkodę interesu publicznego.

Skąd ta afera?

Przypomnijmy. Firma MS-Eko, zajmująca się odbiorem i zagospodarowaniem odpadów od kilku lat dzierżawiła od miasta działkę na terenie pomiędzy ulicami Suwalną i Sikorskiego. Później prezydent miasta Legionowo Roman Smogorzewski złożył wniosek do rady miasta o wyrażenie mu zgody na bezprzetargowe przedłużenie tej dzierżawy, tym razem na okres 10 lat. Miała tam powstać stacja przeładunkowa odpadów. Popierający prezydenta radni w listopadzie 2022 r. przegłosowali uchwałę w tej sprawie. Oczywiście nie spodobało się to mieszkańcom okolicy. Prezydent Smogorzewski później informował, że umowa która miała być korzystna dla mieszkańców, została już podpisana oraz ze nie można jej rozwiązać, bo miastu mogą grozić bardzo wysokie kary. Później okazało się to nieprawdą.

Protesty poskutkowały

Niezadowolenie i determinacja mieszkańców rosły. Powstała grupie Nie chcemy „STACJI PRZEŁADUNKOWEJ ODPADÓW” w Legionowie. Wreszcie pod wpływem masowych protestów mieszkańców, w lutym 2023 r. miasto wycofało się z umowy z MS-EKO. Jednocześnie okazało się, że w umowie, której władze nie chciały długo pokazać mieszkańcom, znajdują się zapisy świadczące o tym, że w Legionowie mogły być przeładowywane oraz składowane odpady pochodzące również z innych miejscowości.

Oszukani przez władze

Jednocześnie wśród mieszkańców pojawiły się głosy, że zostali oszukani przez prezydenta Smogorzewskiego i stracili do niego zaufanie. Stąd pojawiła się także inicjatywa przeprowadzenia referendum ws. odwołania prezydenta. Na razie, z powodu obstrukcji radnych popierających prezydenta Smogorzewskiego, wniosek o przeprowadzenie referendum nie został poddany pod głosowanie. Być może nastąpi to na najbliższej sesji Rady Miasta w środę 26 kwietnia br.
Jak jednak się dowiadujemy niektórzy z mieszkańców zwrócili się już do prokuratury oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) o zbadanie działań prezydenta oraz radnych, w związku z zawarciem przez miasto umowy ze spółką MS-EKO.

Karol Krawczyk

Komentarze

8 komentarzy

  1. Ada odpowiedz

    Koniec z samowolką. Trzeba się zabrać za naszą władzę. Było wiele dobrych lat, ale się skończyło. Liczą się dla nich tylko osobiste zyski. Koniec z tym, czas na zmiany. A kto jak nie my, ludzie mamy tego dokonać?

  2. Victor odpowiedz

    Mam wielką nadzieję, że wezmą te całe towarzystwo wesołego romcia za dupsko i posadzą. Jaka jest CAŁA prawda to sie okaże, gdy następca przekopie papiery i zrobi gruntowny audyt tych 20 lat.

  3. Zimna odpowiedz

    Alle taka przeładownia jest miastu potrzebna. Dlaczego niby ktoś inny ma wąchać legionowskie śmieci? Gdzie one są sortowane? Może trzeba tamtych mieszkańców uświadomić z czyich śmieci wąchają smród.

    1. Dariusz Nowak odpowiedz

      Widzę że Referat Propagandy i Ogłupiania Mieszkańców nie odpuszcza i dalej próbuje udowodnić że tak zwana ” przeładownia” jest niezbędna dla miasta.
      Tam miały trafić odpady w celu ich przeładowania, nie było mowy nawet o żadnej sortowaniu odpadów. W praktyce, jak wszyscy doskonale wiedzą miało powstać regularne wysypisko odpadów niebezpiecznych zwożonych i składowanych z wielu lokalizacji w Polsce
      Tak że nie rób z mieszkańców idiotów, doskonale wiemy z czym i kim walczyliśmy

      1. Dariusz odpowiedz

        O, widać że farma trolli i propagandy z III parceli nadal (sz)czujna. Wpiszcie sobie do planu zagospodarowania przestrzennego że w rejonie Olszankowej i 10 km odległości od Olszankowej nie można nigdy nic nowego urządzać. Bo jeszcze po wyborach ktoś coś będzie chciał …

        1. Victor odpowiedz

          Gdyby tak można było wpisać do takiego planu zakaz zbliżania się referatu durnowatości, zakaa komentowania i trollowania przez referat..wszystkiego co dotyczy Olszankowej.. O ile byłoby ladniej bez tej ratuszowej i zarazem developerskiej szczujni i plujni

        2. Dariusz Nowak odpowiedz

          W całym swoim wywodzie napisałeś jedną, jedyną mądrą rzecz. Nie sądzę aby po wyborach następca Smogorzewskiego chciał wzorem swojego poprzednika budować wysypisko śmieci pomiędzy domami ludzi

          1. Daro

            Ależ ty jesteś naiwny. Na szczęście mieszkańcy widzą prawdziwy obraz tego miasta i ku twojej zapewne rozpaczy nie będzie następcy Smogorzewskiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *