LEGIONOWO. Tajemnicza śmierć na torach

Kolejna osoba zginęła na torach kolejowych, na legionowskim Bukowcu.
25-letni mężczyzna z niewiadomych przyczyn wpadł pod pociąg towarowy do Warszawy na wysokości ul. Roi. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wypadku, jednak sprawa może posiadać drugie dno. Nie żyjący 25-latek miał długi i dostawał groźby

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (9 marca br.) około 20.00. Informacja dotarła natychmiast do legionowskiej komendy policji oraz do Wojewódzkiego Centrum Powiadomienia Ratunkowego. Była to kolejna, czwarta od początku roku, informacja o potrąceniu przez pociąg na trasie z Legionowa do Warszawy.

Mężczyzna zginął na miejscu

Jak udało nam się ustalić w rozmowie z Justyną Stopińską z Komendy Powiatowej Policji, w sobotę około 20.00 na wysokości ul. gen. Roi w Legionowie doszło do śmiertelnego wypadku na torach kolejowych. Wprost pod koła pociągu towarowego jadącego w kierunku Warszawy wpadł 25-letni mężczyzna. Mężczyzna zginął na miejscu. Prowadzący pociąg maszynista został przebadany alkomatem, oraz została pobrana od niego krew do badań. Na miejsce zdarzenia przybył także prokurator, który przeprowadził oględziny.

Niepokojące informację

Tuż po ukazaniu się informacji o wypadku, do naszej redakcji dotarły informacje jednego z członków rodziny nieżyjącego mężczyzny. Wynika z nich, że 25-latek miał problemy oraz poważne długi i mógł zostać zamordowany. Powodem takich podejrzeń są pogróżki jakie miał otrzymywać od swoich wierzycieli. Proszący o anonimowość członek rodziny twierdzi, że mężczyzna pożyczył ostatnio w parabanku kilka tysięcy złotych. Pieniądze miał też pożyczać z innych miejsc. Na kilka minut przed tragicznym zdarzeniem, 25-latek rozmawiał ze swoją matką i połączenie to zostało nagle przerwane. Chwilę później już nie żył. Niepokojące w tej sprawie jest też to, że nieżyjący 25-latek, w tym czasie miał być w Nowym Dworze Mazowieckim, a znalazł się w Legionowie.

Przeprowadzili sekcje

Prokuratura Rejonowa w Legionowie rozpoczęła śledztwo z art. 177 par. 2 to znaczy wypadek komunikacyjny w ruchu lądowym, ze skutkiem śmiertelnym. Obecny na miejscu prokurator po zabezpieczeniu zwłok 25-latka, zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok. Z rozmowy z zastępcą szefa legionowskich prokuratorów – Katarzyną Smelą, dowiedzieliśmy się, że w tej chwili prokuratura wyklucza udział osób trzecich. Na pytanie dotyczące informacji jakie otrzymała redakcja o długach zmarłego i kierowanych pod jego adresem groźbach, usłyszeliśmy, że prokuratura bada wszystkie wątki w tej sprawie. Jednak według prokuratury, informacje te nie zostały na razie potwierdzone nikt nie potwierdził nam przekazanych informacji.

Rodzina mężczyzny jest w szoku

Z rozmowy z członkiem rodziny 25-latka dowiedzieliśmy się, że jego rodzice są w szoku. Ale także ze względu na pogróżki jakie otrzymywał ich syn obawiają się o swoje życie. We wtorek (12 marca) przeprowadzona została sekcja zwłok, która wykazała, że przyczyną śmierci młodego mężczyzny były urazy wielonarządowe całego ciała. Jednak w tej chwili prokuratura dysponuje tylko jej wstępnymi wynikami.

Komentarze