Legionowo to symbol patologii polskich samorządów – mówi marszałek S. Tyszka

2018-10-21 5:50:26

Wprowadzenie zakazu wydawania lokalnej prasy przez samorządowe urzędy oraz publikowania za publiczne pieniądze wizerunków włodarzy, zapowiedział w Sejmie wicemarszałek Stanisław Tyszka (Kukiz15). Zakaz miałby więc objąć wszystko to, co od lat praktykowane jest m.in. w Legionowie


W środę (10 października) w trakcie zwołanej w Sejmie konferencji prasowej, wicemarszałek Stanisław Tyszka (Kukiz`15) zapowiedział złożenie projektu ustawy, która zabraniałaby wydawania prasy lokalnej przez samorząd. Tyszka stwierdził również, że: „Wydawanie prasy przez samorządy lokalne to marnowanie pieniędzy podatników i ograniczanie wolności słowa”.

Nieuczciwa konkurencja

Tyszka wskazał właśnie Legionowo, jako przykład samorządu, w którym władza finansuje wydawanie prasy lokalnej. W naszym mieście za pieniądze ratusza wydawane są: tygodnik „Miejscowa na Weekend” oraz miesięcznik i „Puls Miasta”. – Pod pozorem wydawania Biuletynów Informacyjnych, samorządy w całej Polsce wydają miliony zł. na lokalną prasę. To jest łamanie wolności słowa, nieuczciwa konkurencja oraz umacnianie lokalnych sitw – powiedział Tyszka. Działanie legionowskiego samorządu nazwał również symbolem patologii jaka się dzieje w samorządzie.

Umacnianie lokalnych sitw

Jako drugi element ustawy wicemarszałek określił „Zakaz publikowania wizerunków lokalnych włodarzy, za pieniądze podatników”. Jako przykład takiego działania również posłużyło Legionowo i billboard, który zawisł w Legionowie w 2015 r. przedstawiający Prezydenta Romana Smogorzewskiego i Rzecznika Platformy Obywatelskiej Jana Grabca. Baner dotyczył przebudowy Drogi Krajowej 61 w trakcie kampanii parlamentarnej. Bilbordy zostały sfinansowane z pieniędzy podatników. I miały na celu promować Jana Grabca oraz Romana Smogorzewskiego.

Uderz w stół a nożyce się otworzą

Po pojawieniu się zapisu z konferencji na portalu Facebook, głos zabrała rzeczniczka legionowskiego Ratusza Tamara Boryczka. Boryczka zarzuciła Tyszce kłamstwo i zażądała sprostowania nieprawdziwych informacji dot. ilości wydawanych przez Ratusz tytułów. Zaznaczając, że tytuł „Moje Legionowo” został przekształcony w „Puls Miasta”, którego Boryczka jest redaktorem naczelnym. A także, że „Miejscowa na Weekend” nie jest wydawana przez Ratusz tylko spółkę KZB.

A jednak trzy tytuły

Warto zauważyć, że w Legionowie prócz ww. tytułów wychodzi jeszcze „Gazeta Powiatowa” wydawana przez firmę Grey Line, która to odpowiedzialna jest za druk „Miejscowej na Weekend” oraz „Pulsu Miasta”.

QK

Komentarze

5 komentarzy

  1. erwin odpowiedz

    sami jesteście patologią…bravo społeczność lokalna, bravo smogorzewski……

    1. Leszek odpowiedz

      Za Twoje wlasne pieniadze, tekstami na poziomie rynsztoku, Miejscowa i jej “redaktorzy”, bo kolo dziennikarzy to nigdy żaden nawet nie stał, robią Ci człowieku wodę z mózgu. Niech sobie to wydają za swoje, to będzie ok. Przecież u nich nawet mie było cienia informacji, a co dopiero mówić o jakimś wywiadzie, z kondrkandydatami. Za publiczne pieniądze wydawana ulotka wyborcza!

      1. Andrzej odpowiedz

        Bo przecież w Toiowo można było przeczytać jakże obszerny wywiad ze Smogorzewskim. A nie, wróć…

        1. Leszek odpowiedz

          Czytaj ze zrozumieniem. Jak będą Miejscową wydawali za swoje pieniadze, a nie z podatków, to niech sobie w niej zamieszczają co chcą. TiO nie jest utrzymywana, ani wydawana z publicznych pieniędzy. Myśl trochę chłopie, myśl!

  2. Leszek odpowiedz

    Nie jest ważne przez kogo jest wydawana prasa propagandowa, tylko za czyje pieniądze. Więc Pani Boryczka brzytwy próbuje się chwytać, spychając, mówiąc kolokwialnie, bezczelnie, temat na KZB. A czymże jest KZB, jakim kapitałem operuje i skąd go posiada? Z naszych kieszeni! Decyzjami prezydenta i rady miasta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *