LEGIONOWO/WARSZAWA. Kolejne śmiertelne potrącenie przez pociąg

W poniedziałek (24 lipca) nad ranem do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie dotyczące potrącenia przez pociąg człowieka na trasie linii kolejowej nr 9 pomiędzy stacjami PKP Legionowo, Warszawa Choszczówka

Z relacji policji wynika, że zgłoszenie wpłynęło o godzinie 5:30. Jednak z uwagi, że zdarzenie miało miejsce na terenie leśnym pierwsze szczątki i najprawdopodobniej plecak ofiary znaleziono dopiero godzinę później. Na miejscu prócz policji działali również strażacy i Prokurator.

Znaleźli list pożegnalny

Jak udało nam się ustalić we wtorek (26 lipca) od rzecznika Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga, ofiara to 32-letni mieszkaniec województwa zachodnio pomorskiego. Prokuratura wszczęła śledztwo z art. 151 kk czyli samobójstwo. – Zakładamy, że znaleziony na miejscu zdarzenia plecak należy do mężczyzny. W plecaku znaleziono również list pożegnalny. Skontaktowaliśmy się z rodziną mężczyzny, która otrzymała również od ofiary wiadomości mailowe, w których mężczyzna mówił, że popełni samobójstwo. Jednak żeby mieć pewność, przeprowadzimy testy DNA – powiedziała Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.

Chaos na kolei

Z powodu poniedziałkowego wypadku i charakteru zdarzenia, zamknięte zostały dwa tory kolejowe na trasie pomiędzy Legionowem i Warszawą. Spowodowało to w godzinach porannych paraliż komunikacyjny.
Poranne pociągi przyjeżdżały z opóźnieniem wynoszącym nawet 180 minut. Wiele pociągów zostało odwołanych. Sytuacja wróciła do normy dopiero po kilkudziesięciu godzinach od zdarzenia.

red.

Komentarze