LEGIONOWSKI. Mieszkańcy wyczyścili sklepy!
2020-03-23 8:40:46
Rozprzestrzenianie się koronowirusa na świecie i w Polsce, wywołało sporą panikę wśród mieszkańców powiatu legionowskiego. W sklepach zaczęło brakować podstawowych produktów, a w kolejce do kas trzeba było czekać nawet parę godzin
Reklama
W zeszłą środę (11 marca) Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że od poniedziałku16 marca, na najbliższe dwa tygodnie, zostaną zamknięte wszystkie placówki oświatowe. Od czwartku 12 marca zawieszono funkcjonowanie instytucji kultury: teatrów, kin, muzeów. Premier zwrócił się również do samorządowców o zamknięcie na najbliższe dwa tygodnie domów i klubów seniora.
To wywołało wśród części mieszkańców falę paniki.
Półki sklepowe opustoszały
Klienci marketów wykupowali produkty spożywcze z długim terminem ważności takie jak: makaron, ryż, olej, mąka, mrożonki, woda butelkowana. Towarem deficytowym stał się też papier toaletowy oraz środki higieniczne takie jak mydło w płynie. Żeli dezynfekujących brakowało już od ponad tygodnia.
Choć braki tych produktów uzupełniane są na bieżąco, to półki przez większość czasu pozostają puste, bo towar jest błyskawicznie wykupowany. W środę i w czwartek (11 i 12 marca) w marketach klienci musieli stać w kolejkach nawet parę godzin.
Reklama
Polowanie na towar
Podobnie sytuacja wyglądała na targu: ogromne kolejki do kupców i asortyment wyprzedawany na przysłowiowym „pniu”.
– To szaleństwo co się dzieje. Nie można zrobić normalnie zakupów, bo ludzi w panice wszystko wykupują – mówi Pan Rafał.
– Wolę być gotowa na wszystko. Jak pozamykają sklepy albo zabraknie jedzenia i innych podstawowych produktów, to czym nakarmię rodzinę? – zastanawia się Pani Katarzyna. – Ludzie poszaleli, bo gdzieś usłyszeli, że zamykają dzisiaj markety – mówią pracownicy jednej z legionowskich „sieciówek” – Wystawiliśmy na sklep wszystko z magazynu, już naprawdę nie mamy co wykładać – dodają.
Sklepy otwarte, ale nie targowisko
Na czwartkowej (12 marca) konferencji prasowej Minister Rozwoju poinformowała, że nie planuje się zamykania sklepów i placówek handlowych, ani odcinania miast kordonem sanitarnym. Ponadto apelowano, aby nie wychodzić do miejsc, gdzie występują duże skupiska ludzi. – Apelujemy o racjonalne zachowanie w sklepach i nierobienie nadmiernych zakupów – powiedziała minister Jadwiga Emilewicz.
W sobotę, 14 marca Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie podjął decyzję o natychmiastowym zamknięciu, do odwołania,targowiska miejskiego w Legionowie.
P.Nowicka
9 komentarzy
Gdzie ten sklep w którym jest wszystko? 🙂
Ja też poproszę o adres tego sklepu gdzie jest wszystko, bo szukam od dłuższego czasu makaronu i jakiegoś płynu do odkażania
DO EMMY. A jest u ciebie PAPIER TOALETOWY? To poproszę o adres sklepu.
Nie wiem po co wypisują takie bzdury . W sklepach na mojej dzielnicy jest wszystkiego pełno .
Najgorsze jest to, ze w panice stworzono swietne warunki dla rozprzestrzeniania sie wirusa
Aco? boicie się prawdy, że wykupiliście wszystko w panice łącznie z papierem do d…. a teraz nie wiecie co z nim zrobić?
To sama prawda. Przecież wszycy wiedza, że tak było – półki sklepowe zostały wyczyszczone do zera. – PAPIERU TOALETOWEGO,- nigdzie nie było, KASZY, RYŻU, MAKARONU, PŁYNÓW DO DEZYFEKCJI I ODKAŻANIA też nigdzie nie było. Wszysko wykupili. A teraz wypisują właśnie bzdury, że tak niby nie było.
W kolejce na zdjęciu widzę samą młodzież… 😉
A najbardziej mnie powalają wpisy typu: „bzdura”, „po co o takich rzeczach pisać”, „nie siejcie paniki” itd… Ich Autorzy, to chyba byli pierwsi żeby wykupic papier toaletowy, a teraz im głupio… 🙂
Dodam i ja … Totalne bzdury. Pismaki robią aferę, żeby kliknięć było odpowiednio dużo.