Młodzi na dopalaczach

2016-07-12 2:20:46

W poniedziałkową noc 4 lipca, do dziwnie zachowującej się pary nastolatków na os. Młodych w Legionowie przyjechała policja. Istniało podejrzenie, że są pod wpływem narkotyków. Jak się później okazało, były to równie niebezpieczne dopalacze. Wobec 16-letniej dziewczyny i 17-letniego chłopca wszczęto postępowanie.

– W dniu 4 lipca br. około godz. 21.00 policjanci legionowskiej komendy zostali wezwani na boisko Orlik przy ul. Suwalnej w Legionowie, gdzie – jak ustalono – przebywały dwie osoby, które prawdopodobnie zażyły nieznane środki typu dopalacze. Policjanci ustalili, że byli to 16-letnia kobieta i 17-letni mężczyzna. W sprawie wszczęliśmy dochodzenie z art. 160 par. 1 kodeksu karnego, tj. narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia poprzez zażycie niebezpiecznej substancji. Będziemy teraz ustalać, jak doszło do tego wydarzenia i skąd pochodziły dopalacze – poinformowała podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie. Do ustalenia pozostało, m. in. skąd młodzi ludzie wzięli dopalacze.

Okolice boiska Orlik na os. Młodych są szczególnie niebezpieczne. Przypomnijmy, że jakiś czas temu dochodziło tam do ustawianych brutalnych bójek młodzieży. Jak informowali zaniepokojeni mieszkańcy, również w tym miejscu młodzież często spożywa alkohol, po którym głośno i wulgarnie się zachowuje. Z informacji rzeczniczki wynika, że w rejonie Orlika przy ul. Suwalnej legionowska policja interweniuje przede wszystkim w przypadku naruszenia porządku publicznego, ciszy nocnej oraz spożywania alkoholu w miejscu publicznym. – Stale monitorujemy ten rejon miasta – podkreśla Kuligowska. Od początku roku policja nie odnotowała przypadków związanych ze sprzedażą dopalaczy na terenie naszego powiatu. Jeżeli zaś chodzi o handel narkotykami policja wykryła dwa takie przypadki.

DB

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *