Modyfikacja ustawy prezydenckiej o frankowiczach

2016-07-13 2:52:59

Projekt ustawy umożliwiającej przewalutowanie kredytów we frankach powstał na początku 2016 r. Pod wpływem zastrzeżeń zgłaszanych przez Komisję Nadzoru Finansowego oraz Narodowy Bank Polski został on wycofany i poprawiony. Zgodnie z zapowiedziami Kancelarii Prezydenta złożonymi na początku lipca w najbliższym czasie projekt ustawy frankowej ma trafić do Sejmu w nowej odsłonie.

Ustawa frankowa nadzieją dla osób zadłużonych we frankach szwajcarskich

Jedną z obietnic, które Andrzej Duda złożył podczas kampanii wyborczej w 2015 r., była zapowiedź pilnej pomocy rządowej dla osób zadłużonych we frankach szwajcarskich. Pierwsza wersja projektu „Ustawy o sposobach przywrócenia równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki” została przedstawiona na początku 2016 r. Zgodnie z nią frankowicze mogliby ubiegać się o przewalutowanie kredytu po tzw. kursie sprawiedliwym. Taki kurs miałby być wyliczany dla każdego zadłużonego indywidualnie. Sposoby, na jakie można przeliczyć kredyt oraz wzór przeliczenia kredytu po kursie sprawiedliwym, zostały opisane w projekcie.

Przykładowo osoba, która w 2007 r. wzięła na 20 lat 250 000 zł kredytu we frankach szwajcarskich, kiedy frank kosztował 2,27 zł, przy marży wynoszącej 2%, miała do spłaty 109 937 franków (CHF). Frankowicz ma do spłacenia 66 685 CHF. Z tym, że w przeliczeniu na złote przez dziewięć lat regularnego spłacania jego dług nawet wzrósł. Ma obecnie do spłacenia 274 509 zł. Wartość pozostałego długu, mimo regularnych spłat przez niemal połowę okresu kredytowego, często przekracza nawet wartość mieszkania.

Gdyby od początku okresu kredytowania kurs franka się nie zmienił, do spłaty pozostałoby 151 644 zł. Przeliczenie kredytu po kursie sprawiedliwym sprawiłoby, że kwota do spłaty zmniejszyłaby się do 171 533 zł.

Kontrowersje wokół pierwszego projektu ustawy i zmiany w wersji drugiej

Poważne zastrzeżenia do projektu ustawy frankowej zgłosiła Komisja Nadzoru Finansowego (KNF). Zgodnie z jej obliczeniami wejście w życie przepisów ustawy naraziłoby banki na utratę ok. 67 miliardów złotych. Z kolei Narodowy Bank Polski (NBP) oszacował straty banków na ok. 44 miliardów. W nowej wersji projektu ustawy znajdzie się przepis umożliwiający bankom rozłożenie w czasie kosztów związanych z przewalutowaniem nawet na kilkadziesiąt lat.

Kancelaria Prezydenta chce przyspieszyć prace nad projektem, ponieważ obawia się, że po Brexicie, czyli decyzji o wystąpieniu Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej, złoty może słabnąć, a frank szwajcarski umacniać się, co mogłoby doprowadzić do pogłębienia się problemów finansowych frankowiczów. Przewidywanym terminem uchwalenia ustawy jest jesień 2016 r. Ustawa frankowa miałaby wejść w życie 1 stycznia 2017 r.

Komentarze

4 komentarze

  1. baju baju odpowiedz

    I znów nic …

  2. abc odpowiedz

    Oni już byli, oni oszukali, oni muszą odejść.

  3. Daro odpowiedz

    Przecież to było do przewidzenia, lobby bankowe nie pozwoli na to aby banki zarobiły mniej (wydoiły) swoich kredytobiorców
    Ciemny lud kupi wszystko, na wybory samorządowe znowu rzuci się jakieś populistyczne hasełka
    i hajda, do przodu

  4. baju baju odpowiedz

    Następne przesuniecie terminu,
    oj chyba PIS się zdziwi wynikami wyborów do samorządu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *