Nie słyszałem głupszego tłumaczenia… KRÓTKO I NA TEMAT…

2023-10-27 3:37:59

Wpłynęła właśnie odpowiedź na interpelację radnego Grabowskiego ws. niebezpiecznego zjazdu ze ścieżki rowerowej przy ul. Kolejowej. Generalnie chodziło o to, że ulica ta ma być remontowana i przy okazji można by zabezpieczyć miejsca, które są szczególnie niebezpieczne. Takim właśnie miejscem jest nieoznakowany w jakikolwiek sposób zjazd ze ścieżki rowerowej wprost na skrzyżowanie ulic Kolejowej i Morwowej

Radny zwrócił się z prośbą o wykonanie jakiś zabezpieczeń lub oznaczeń, aby w tym miejscu nie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji albo nawet wypadków. Na dodatek, w miejscu tym ciągle odnotowywane jest przekraczanie dozwolonej prędkości przez samochody, a natężenie ruchu jest znaczne. Odpowiedź jaką jednak otrzymał wydała mu się, co najmniej dziwna. Zastępca prezydenta miasta Pawlak, bo to on się podpisał pod tym pismem, stwierdził, że wszystko jest w porządku, bo zjazd ze ścieżki rowerowej (bez jakichkolwiek oznaczeń, wprost na ruchliwe skrzyżowanie) jest zgodny z opracowanym kiedyś projektem.

Wynika z tego, że jeśli jakieś rozwiązanie jest nawet nierozsądne, nieprzemyślane i niebezpieczne dla ludzi, to nie należy go poprawiać, ani zmieniać – bo taki był projekt. Według Pawlaka najważniejsze jest, że prace przy budowie ścieżki rowerowej zostały wykonane – „w oparciu o uzyskaną decyzję pozwolenia na budowę oraz przy wsparciu funduszy zewnętrznych”. Krótko mówiąc, nawet jak coś jest totalnie głupie, to takie musi już być, bo uzyskało formalne zgody i nie można w to ingerować.

Dla radnego, gdyby nie to, że odpowiedź ta wydaje się śmieszna, to trzeba by stwierdzić, że jest ona skandaliczna. Nie ważne jest bezpieczeństwo pieszych i kierowców, nie ważne jest zdrowie i życie, ważniejsze jest samozadowolenie urzędnika, który mówi, to ja mam władzę i nic mi nie zrobicie…

Na pocieszenie radnego trzeba powiedzieć, że nie tylko on dostrzega jej bezsensowność. Co drugi zapytany na ulicy człowiek, po przeczytaniu tej odpowiedzi, stwierdza – „nie słyszałem głupszego tłumaczenia”…

Paweł Szyling

Komentarze

4 komentarze

  1. Victor odpowiedz

    Za dupsko powinien być wzięty zarówno Pawlak jak i projektant. Trzeba usuwać bezmózgi z życia publicznego.

  2. Rafi odpowiedz

    Bawią mnie a zarazem przerażają wpisy, jak tego “Wypitka”
    Nie ważne jaki jest główny temat, nie ważne, że chodzi o wyeliminowanie zagrożenia dla życia ludzi!!! Nikogo nawet średnio inteligentnego nie trzeba przekonywać, że nieoznakowany zjazd ze ścieżki rowerowej na ruchliwe skrzyżowanie grozi poważnymi wypadkami. Każdy o tym wie. A tu jeden urzędowy idiota twierdzi, że tak musi być, bo taki był projekt…..!!!???
    A drugi idiota robi wpisy z pretensją typu: – dlaczego ktoś chce coś zrobić z tym niebezpiecznym miejscem, skoro jest tam niebezpiecznie już od 6 lat…???

  3. Wypitek odpowiedz

    Ścieżka rowerowa ma prawie 6 lat, a radny dopiero teraz zauważył że jest niebezieczna….

    1. Dariusz Nowak odpowiedz

      Nie słyszałem jeszcze głupszego wyjaśnienia. Urzędnicy którzy 6 lat temu zaaprobowali taki projekt ścieżki rowerowej NADAL nie widzą że jest tam niebezpiecznie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *