Niezależne źródło ogrzewania domu z pompą ciepła

Czy jest możliwe, aby źródło ogrzewania było zupełnie niezależne od inflacji, wzrostu cen wydobycia paliw i innych czynników, które sprawiają, że ogrzewanie domu jednorodzinnego coraz bardziej obciąża portfele mieszkańców? Zdecydowanie tak. Metodą na nowoczesne ogrzewanie jest pompa ciepła. Dlaczego? O tym poniżej.

OZE – naturalne i darmowe

Odnawialne źródła energii (OZE) to takie alternatywy dla paliw kopalnych, których występowanie wiąże się z procesami przyrodniczymi, gwarantującymi niewyczerpalność tych źródeł. Niewyczerpalność ta powodowana jest bardzo dużą, w praktyce nieograniczoną podażą danego źródła oraz bardzo szybką jego regeneracją. W kontekście pompy ciepła, źródłami energii są:

1. Otaczające nas powietrze (czerpią z nich pompy ciepła typu powietrze-woda)
2. Zbiorniki wodne (dla pomp ciepła typu woda-woda)
3. Ziemia, na której stoi dom (w przypadku gruntowych pomp ciepła)

Każde z tych źródeł rzeczywiście jest w pełni naturalne. Wyjątkiem może być np. studnia głębinowa pod wodną pompę ciepła, jednak występująca w studni woda w rzeczy samej pochodzi z natury. Bezpośredni dostęp do tych naturalnych źródeł i czerpanie z nich czyni pompy ciepła urządzeniami niezależnymi od dostaw paliw, takich jak gaz ziemny, olej opałowy i inne, które zanim zostaną dostarczone do instalacji przechodzą bardzo długą drogę od kopalni, przez dostawcę, aż do odbiorcy. Drugą cechą OZE jest to, że nie trzeba za nie płacić. Powietrze, wody głębinowe czy własny grunt to dostęp do źródeł energii, która nie kosztują ani złotówki. Dla porównania, w 2021 roku gaz podrożał aż trzykrotnie. Za pierwszym razem cena podskoczyła o 5,6%. Za drugim rekordowo, bo aż o 12,4%. Ostatnia podwyżka była rzędu 7,4%. Z kolei ceny węgla wzrosły na całym świecie i niektórzy w obawie przed wydatkami kupują węgiel na zapas, aby zdobyć go po jak najniższej cenie, zanim rachunki za niego wzrosną jeszcze bardziej. Właściciele domów z pompami ciepła mogą spać spokojnie. Źródło ich ogrzewania mają dosłownie pod domem i mogą czerpać z niego do woli, bez ograniczeń.

Ogrzewanie nie tylko domu, ale też wody

Pompy ciepła mają za zadanie ogrzać dom jednorodzinny. To jednak nie jedyna funkcja związana z ogrzewaniem. Najlepsze pompy ciepła potrafią wyprodukować ciepłą wodę użytkową w konkurencyjnej dla innych systemów ilości, bo nawet 545 litrów ciepłej wody użytkowej przy poborze jednorazowym w danym momencie o temperaturze 40 stopni Celsjusza. W tej dziedzinie równych nie ma sobie opatentowana przez markę Thermia technologia Gorącego Gazu (HGW), która sprawia, że ciepła woda użytkowa produkowana jest ekspresowo. Polskim wyłącznym dystrybutorem marki, dostępnym pod adresem http://nowatermia.pl/ jest Nowatermia. Czy produkowana przez pompę ciepła woda użytkowa jest tańsza niż korzystanie z zasobnika c.w.u. kotła gazowego? Zdecydowanie tak, i to nie tylko ze względu na koszt gazu. Wspomniana technologia HGW to w praktyce, jak szacują specjaliści, oszczędność nawet jednej trzeciej dotychczasowych wydatków na ciepłą wodę użytkową. To bardzo dużo, szczególnie w przeliczeniu na cały rok korzystania z ciepłej wody.

Idealne połączenie z fotowoltaiką

Ci, którym marzy się dom z systemem samowystarczalnych instalacji, decydują się na połączenie działania pomp ciepła i paneli fotowoltaicznych. Panele fotowoltaiczne produkują z promieni słonecznych energię elektryczną. Prąd ten może zostać wykorzystany nie tylko do bieżącego działania elektrycznych sprzętów AGD, ale też będzie napędzać pompę ciepła. Ta bowiem pracuje właśnie dzięki energii elektrycznej. W ten sposób otrzymujemy układ idealny: panele fotowoltaiczne produkujące prąd, prąd napędzający do pracy pompę ciepła, pompa ciepła pobierająca energię do ogrzewania z OZE. Wszystko odbywa się bardzo ekologicznie – nie powstaje nawet odrobina zanieczyszczeń, gdyż na żadnym etapie tej swoistej symbiozy nie zachodzi żadna reakcja spalania.

Pompy ciepła to niewątpliwie urządzenia, które w XXI wieku stają się symbolem nowoczesnego, przyjaznego środowisku ogrzewania. Mogą być też niezależne od dostaw paliw komercyjnych. Pozostaje mieć nadzieję, że ta nowa jakość systemów grzewczych pozostanie z nami na dłużej.

Komentarze