PIŁKA NOŻNA. Udany wypad za miedzę -Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Legionovia 0-2 (0-1)

Piłkarze Legionowii mieli w niedzielę, w Nowym Dworze Mazowieckim powody do radości. Po raz drugi w sezonie 2018/2019 pokonali lokalnego rywala
Fot. Mariusz Sokalski

To był udany, niedzielny wypad trzecioligowych piłkarzy Legionovii za powiatową miedzę. Podopieczni trenera Marcina Sasala pokonali w Nowym Dworze Mazowieckim miejscowy Świt 2-0 (0-0) i nadal liczą się w walce o drugoligowy awans

Te lokalne derby wywołały trochę dodatkowych emocji. Po pierwsze wiadomo, że tego rodzaju spotkania rządzą się swoimi prawami i nie zawsze teoretycznie mocniejszy (wyżej sytuowany w tabeli) – wygrywa. Po drugie, po obu stronach piłkarskiej „barykady” są piłkarze, którzy reprezentowali i jedne i drugie klubowe barwy (np. Koziara, Wolski, Krawczyk a z drugiej strony np. Śledziewski, Tlaga, Maciejewski). Ekscytacji więc przed samym meczem nie brakowało a i sam niedzielny pojedynek trochę sportowych wrażeń dostarczył.
Do przerwy był piłkarski „rower”, a więc żadna z drużyn nie potrafiła bramką udowodnić swej derbowej wyższości, chociaż jakieś tam okazje „pachnące golem” z obu stron były. Niespełna pięć minut po przerwie wynik meczu otworzyła Legionovia, a gola strzelił eksnowodworzanim – Piotr Krawczyk. Nasi piłkarze przejęli kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Świt rzecz jasna próbował ambitnie odrobić straty, ale przetrzebiony kontuzjami ( m.in. nie może grać znany legionowskim kibicom – Paweł Broniszewski) zespół nie był – na dobrą sprawę – sprawić krzywdy naszej drużynie. Na sześć minut przed końcem meczu drużyna trenera M. Sasala potwierdziła swą wyższość drugim golem. Zdobył go Kamil Wolski, a więc także piłkarz, który grał w barwach Świtu. Tak to czasami (a może nawet często) w derby bywa: „nasi” strzelają gole „swoim”. Wypada jeszcze odnotować oficjalny debiut w tym meczu, w barwach Legionovii na pozycji stopera – Rafała Zembrowskiego, wychowanka Ursusa Warszawa, który ostatnie trzy sezony spędził w warszawskiej Polonii.
Oto skład Legionovii z tego meczu: Stefaniak – Będzieszak, Górski, Zembrowski,Wereemko, Więdłocha, Burkhardt (Koziara), Zaklika (Karabin), Janković (Choroś), Krawczyk, Podliński (Wolski).
(jb)

Komentarze