PIŁKA RĘCZNA. Dwa mecze – cztery punkty!
2015-12-15 1:50:36
Dwa ostatnie, tegoroczne mecze, dwa zwycięstwa dzielnej ekipy trenerów Roberta Lisa i Marcina Smolarczyka! Ważne w kontekście układu tabeli w PGNiG Superlidze przed ostatnimi sześcioma meczami sezonu zasadniczego 2015/2016. Teraz przerwa, rozgrywki zostaną wznowione 6 lutego 2016 roku.
Szczypiorniści KPR RC Legionowo najpierw w ubiegły czwartek, w wyjazdowym spotkaniu pokonali Zagłębie Lubin 29–24 (14–10). Tym samym zrewanżowali się „Miedziowym” za legionowską porażkę. Mecz w pierwszych minutach był bardzo zacięty i wyrównany. Z czasem nasz zespół grając bardzo dobrze w obronie, z rewelacyjnie grającym w bramce Tomislavem Stojkoviciem, zaczął uzyskiwać przewagę. Skromną, ale gospodarze w żaden sposób nie mogli jej zniwelować. Koncentracja w defensywie, wykorzystywanie okazji w ataku przyniosło czterobramkową przewagę do przerwy.
Ekipa trenera Pawła Nocha, zdając sobie sprawę z wagi spotkania, nie zmierzała się poddawać. Gospodarze chcieli, ale nie za bardzo potrafili znaleźć sposób na maksymalnie zmobilizowanych legionowian. Trwał koncert w bramce Stojkovicia. Tomasz Mochocki, Michał Prątnicki, Tomasz Kasprzak wykorzystywali okazje na zdobywanie kolejnych bramek. Kiedy w końcowych minutach zaczęło się przez moment wydawać, że gospodarze są jednak w stanie „dopaść” dobrze usposobionych gości, w ważnym momencie sprawy w swoje ręce, wziął Witek Titow. Jego 2–3 ważne bomby z lewej ręki ostudziły nadzieje „Miedziowych”, choćby na remis. Komplet dwóch ważnych punktów zabrali z sobą do Legionowa goście.
Zagłębie Lubin – KPR RC Legionowo 24–29 (10–14). KPR: Stojković, Krekora – Kowalik (2), Titow (7), Kasprzak (4), Gawęcki (2), Prątnicki (5), Ciok (3), Mochocki (5), Płócienniczak, Brinovec (1), Twardo.
Dla gospodarzy najwięcej bramek zdobyli: 7 – Wojciech Gumiński, po 4 – Michał Stankiewicz i Adam Marciniak.
Niedziele spotkanie z opolską Gwardią, było jeszcze ważniejsze i to dla obu drużyn. Było też przez ponad kwadrans bardzo wyrównane, a obaj tegoroczni beniaminkowie poświęcili wiele uwagi grze w obronie. Dopiero pod koniec pierwszej odsłony legionowianom udało się zdobyć czterobramkową przewagę. Kiedy 10 minut po przerwie gospodarze podwyższyli prowadzenie do sześciu goli (15–9), wydawało się, że nic złego w tym meczu drużynie R. Lisa już zdarzyć się nie może. A jednak…
W 45. min. było jeszcze bezpiecznie (18–14), ale potem nasi – jakby mocniej odczuwający intensywny, czwartkowy mecz w Lubinie – stanęli. Goście odwrotnie: zwietrzyli swą szansę, sukcesywnie zaczęli odrabiać straty i na dwie minuty przed zakończeniem meczu, za sprawą Nenada Zelijcia doprowadzili do remisu (19–19). W dwuminutowej wojnie nerwów szczęście uśmiechnęło się do grających w przewadze gospodarzy. Co prawda faulowany (odpychany) Tomasz Kasprzak nie zdołał strzelić gola tuż przed końcową syreną, ale kieleccy sędziowie zarządzili jeszcze rzut karny. Witek Titow pokonał słoweńskiego golkipera Emira Taletovicia zapewniając legionowianom zwycięstwo! Uff!
KPR RC Legionowo – Gwardia Opole 20–19 (11–7). KPR: Stojković, Krekora – Kowalik (2), Titow (5), Kasprzak (4), Prątnicki (1), Gawęcki(4), Ciok (3), Mochocki (1), Twardo, Brinovec, Bożek.
Dla gości najwięcej bramek zdobyli: 4 – Nenad Żelijć, po 3 – Wojciech Knop, Kamil Mokrzki, Ivan Milas.
Na sześć kolejek przed zakończeniem rundy zasadniczej tabelka PGNiG Superligi wygląda dla legionowskiego beniaminka nadspodziewanie dobrze, optymistycznie. Nie tylko dlatego, że przed rozgrywkami osiem zwycięstw w 16 spotkaniach – bralibyśmy w ciemno. Teraz chodzi o to, aby w 6 ostatnich meczach zrobić wszystko, czyli uplasować się wśród 8 bezpiecznych zespołów superligi. Póki co napiszę krótko: Panowie, to była super robota. Brawo!
PIŁKA RĘCZNA. PGNiG Superliga mężczyzn
Wyniki 15. kolejki:
Zagłębie Lubin – KPR Legionowo 24-29, Gwardia – MMTS 23-19, Pogoń – Górnik 26-30, Chrobry – Vive 30-31, Stal – Azoty 25-28, Orlen – Śląsk 47-19.
Wyniki 16. kolejki:
KPR – Gwardia Opole 20-19, Górnik – Orlen 34- 34, Azoty – Zagłębie 28-28, MMTS – Chrobry 22-26, Vive – Pogoń 32-24, Śląsk – Stal 25-29.
1. Vive Tuaron Kielce 31 (15-1-0) 569-424
2. Orlen Wisła Płock 29 (14-1-1) 535-385
3. Azoty Puławy 25 (12-1-3) 493-443
4. MMTS Kwidzyn 17 (8-1-7) 418-438
5. KPR RC Legionowo 16 (8-0-8) 420-425
6. Chrobry Głogów 16 (7-2-7) 410-416
7. Górnik Zabrze 14 (6-2-8) 515-496
8. Gwardia Opole 13 (6-1-9) 393-428
9. Pogoń Szczecin 11 (5-1-10) 415-437
10. Zagłębie Lubin 10 (4-2-10) 389-441
11. PGE Stal Mielec 6 (3-0-13) 407-508
12. Śląsk Wrocław 4 (2-0-14) 402-524
Rozgrywki zostaną wznowione 6 lutego 2016 roku.
JERZY BUZE
Fot. fotoMiD
- Tomasz Kasprzak tradycyjnie nie miał łatwego życia.
- Paweł Gawęcki kilka razy stracił równowagę w tym meczu.
- Witek Titow zdobył decydującą bramkę meczu i…
- … i zachwilę utonął w objęciach kolegów.