PIŁKA RĘCZNA. Lider pokonany! KPR Legionowo – Arged Ostrovia Ostrów Wlkp. 25-24 (13-13)

2022-04-05 2:13:19

Ostatnia szansa gości na remis w tym meczu. Bezpośredni strzał Kamila Adamskiego trafia jednak w mur legionowian, a dokładniej w stojącego w nim Krzysztofa Tylutkiego Fot. fotoMiD

Sobotni mecz 21. kolejki Ligi Centralnej zakończył się zwycięstwem legionowskiego wicelidera. Podopieczni trenerskiego duetu Marcin Smolarczyk – Michał Prątnicki byli w sobotę o jedną bramkę lepsi od niekwestionowanego przodownika rozgrywek drużyny z Ostrowa Wielkopolskiego. Dzięki tej wygranej nasz zespól utrzymał drugiej miejsce w tabeli, a ostrowianie świętowanie awansu do PGNIG Superligi musieli odłożyć do następnej kolejki


Mecz na szczycie Ligi Centralnej nie zawiódł oczekiwań kibiców. Był zacięty od pierwszej do ostatniej minuty, emocjonujący, trzymający w napięciu. Było to spotkanie z serii tych „na styk”. KPR tylko w 20. minucie prowadził trzema bramkami (10-7), ale niedługo potem przegrywał dwoma (11-13), by pierwszą połowę zremisować (13-13). Podobnie było w drugiej odsłonie. Przez moment było 20- 17 dla naszego zespołu, ale drużyna trenera Macieja Nowakowskiego szybko doprowadziła do remisu 20-20.Końcówka spotkania to już gra bramka za bramkę i emocje sięgające zenitu. Jeszcze w 50. minucie goście prowadzą jedną bramką (21-22), ale nasi doprowadzają do remisu 23-23(56’), by po strzale ze lewego skrzydła Jakuba Brzezińskiego wyjść na prowadzenie 24-23. Ponownie do remisu doprowadza Kamil Adamski, a kilkadziesiąt sekund później Krystian Wołowiec daje naszej drużynie prowadzenie 25-24. Ten gol okazuje się ostatnim w meczu, mimo że goście mieli swoje szanse na doprowadzenie do remisu. Nie potrafili tego uczynić jednak ani z akcji, ani z rzutu wolnego już po końcowej syrenie. Strzał K.Adamskiego dzielnie na ciało przyjął stojący w Murze Krzysztof Tylutki.

KPR Legionowo miał przed spotkaniem z liderem swoje problemy. Grypa, która dopadła zespół nie ułatwiła przygotowań, na dodatek drużyna już w drugim spotkaniu musiała sobie radzić bez „lewej ręki” czyli Maksymiliana Śliwińskiego (Max szybko wracaj do zdrowia i sprawności!). Praworęczni Frenki Brinovec i Marcin Kostro dorzucili po jednej bramce z prawego skrzydła, ale… goście szybko zorientowali się w czym rzecz. Mecz na szczycie był przede wszystkie spotkaniem walki w defensywie i za ten element gry trzeba chwalić oba zespoły. Pierwszoplanową rola w spotkaniu przypadła też naszemu bramkarzowi Tomaszowi Szałkuckiemu, ale też golkiperzy Ostrovii – niczego sobie. Podobnie jak w końcówce spotkania, nasz Kacper Zacharski. W ofensywie strzałami z dystansu raził rywali Filip Fąfara, swoje dołożyli Mateusz Chabior (wykonywał rzuty karne, 3×3), także J. Brzeziński, Tomasz Kasprzak czy Adam Laskowski. Można mieć oczywiście uwagi do „oddanych” w ręce przeciwników 4-5 piłek, ale i goście podawali np. „w aut”. Nerwy w tym spotkaniu odgrywały więc swoją rolę.
Gratulując wygranej naszemu zespołowi, warto podkreślić, że lider przegrał dopiero drugie spotkanie w sezonie. Wcześniej uległ na własnym boisku Orlenowi Upstream Przemyśl (28-29), a po remisie z GKS Żukowo na wyjeździe 28-28, wygrał „tylko” rzutami karnymi 4-2. Brawo więc Tomasz Szałkucki i spółka!
KPR Legionowo – Arged Ostrovia Ostrów Wielkopolski 25-24 (13-13). KPR: Szałkucki, Zacharski – Brzeziński (3), Fąfara (7), Kasprzak (3), Laskowski (3), Wołowiec (3), Brinovec (1), Tylutki, Lewandowski, Chabior (4), Kostro (1), Ciok. Dla gości najwięcej bramek zdobyli: 6 – Kamil Adamski, 5 – Filip Wadowski, 4 – Patryk Marciniak, 3 – Ksawery Gajek. (jb)

Tak grała Liga Centralna
Wyniki 21. kolejki: KPR Legionovia – Ostrovia 25-24, Wieluń – AZS AWF 23-29, Stal Gorzów – Miedź Legnica 35-27, Padwa – Upstream Przemyśl 39-31, Warmia – Grudziądz 31-24, Śląsk – Zagłębie 29-26, Nielba – GKS Żukowo36-40.

1. Arged Ostrovia Ostrów Wlkp. 56(19-2) 626-520
2. KPR Legionowo 43(14-7) 610-541
3. AZS AWF Biała Podlaska 41(13-8) 628-563
4. Budnex Stal Gorzów Wlkp. 41(14-7) 569-551
5. Orlen Upstream Przemyśl 36(13-7) 598-591
6. Śląsk Wrocław 32(11-10) 594-635
7. GKS Autoinwest Żukowo 30(9-11) 592-603
8. Padwa Zamość 29(10-11) 583-597
9. MUKS Zagłębie Sosnowiec 28(9-12) 635-653
10. MKS Wieluń 26(9-12) 573-598
11. Nielba Wągrowiec 23(8-13) 624-658
12. Warmia Energa Olsztyn 22(7-14) 568-575
13. MKS Grudziądz 16(5-16) 598-659
14. Siódemka -Miedź Legnica 15(5-16) 582-632

W następnej kolejce (9/10 kwietnia) grają: MKS Grudziądz – KPR Legionowo, Ostrovia – Nielba, Żukowo – Stal Gorzów, AZS AWF – Śląsk, Miedź – Padwa, Upstream – Wieluń, Zagłębie – Warmia. (jb)

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *