PIŁKA RĘCZNA. Piąte miejsce
2016-03-15 6:39:49
Ostatecznie na bardzo dobrej piątej pozycji zakończyli rundę zasadniczą sezonu 2015/2016 PGNiG Superligi piłkarze ręczni KPR RC Legionowo. W ostatniej kolejce podopieczni trenerów Roberta Lisa i Marcina Smolarczyka przegrali w wyjazdowym spotkaniu z trzecią drużyną rozgrywek, czyli Azotami Puławy 26–29 (15–19).
Innymi słowy: legionowski beniaminek , skazywany przed rozgrywkami „na pożarcie”, był rewelacją sezonu! Legionowianie w nadspodziewanie dobrym stylu zrealizował swój zasadniczy cel sportowy na ten sezon. Nasz zespół oszczędził sobie i swym rosnącym w siłę sympatykom nerwowej gry w play-out o utrzymanie na salonach krajowego, klubowego handballu i w pierwszej fazie play-off zagra dwumecz z MMTS Kwidzyn. Brawo Panowie!
Ostatni mecz rundy zasadniczej naszej drużyny stanął, w środku ubiegłego tygodnia, pod niespodziewanym znakiem zapytania. Z Puław zaczęły docierać informacje o tym, że gospodarze mają kłopoty z właścicielem hali (a więc miastem), w której rozgrywają swe mecze. Nie wykluczano nawet oddania legionowianom meczu walkowerem. Do tego dość absurdalnego rozwiązania na szczęście nie doszło i ostatecznie sobotnie spotkanie się odbyło tam, gdzie miało się odbyć.
Wygrali go faworyci tego meczu, bo na „własnych śmieciach” Azoty – poza spotkaniami z Vive i Wisłą – nie przegrywają. Drużyna trenera Ryszarda Skutnika prowadziła od pierwszej do ostatniej minuty, ale nie był to z pewnością mecz do jednej bramki. Spotkanie mogło się podobać. Było otwarte, widowiskowe, bez „murowania bramek”. Padło w nim sporo goli, ale też i bramkarze obu drużyn (Stojković a z drugiej strony Zapora i Bogdanow) pokazali, że opanowali swój fach w stopniu co najmniej dobrym.
Legionowianie cały mecz „gonili wynik” i nie rezygnowali do końca z walki. Czasami nawet wydawało się, że mają rywali na „wyciągnięcie ręki” (2 bramki różnicy), ale gospodarze, trzecia siła w rozgrywkach superligi nie zamierzali „dać plamy” jak przed tygodniem w Kwidzynie. Utrzymali zwycięstwo do końca, mimo że goście z Legionowa wygrali… drugą połowę.
Ambitna i dobra postawa naszego zespołu w Puławach znalazła się niestety w cieniu dwóch niepokojących informacji związanych z tym spotkaniem. Jeszcze przed sobotnim meczem kontuzji skręcenia stawu skokowego nabawił się legionowski bramkarz Mikołaj Krekora. W protokole meczowym znalazł się więc tylko jeden bramkarz – Serb, Tomislav Stojković. Wiele wskazuje niestety na to, że kontuzja M. Krekory to dłuższy problem legionowskiego zespołu. Jakby tego było mało, pod koniec pierwszej połowy spotkania
w Puławach kontuzji, najprawdopodobniej wiązadeł krzyżowych, doznał legionowski kołowy – Tomasz Kasprzak. Także w jego sprawie rokowania nie są zbyt optymistyczne. Więcej będzie wiadomo po szczegółowych badaniach, którym został poddany nasz zawodnik w poniedziałek. I jak tu nie wierzyć w porzekadło, o tym, że nieszczęścia, także te sportowe, chadzają parami?
Azoty Puławy – KPR RC Legionowo 29–26 (19–15). KPR: Stojković – Suliński (3), Titow (1), Gawęcki (7), Kasprzak (2), Prątnicki (3), Ciok (4), Mochocki (4), Kowalik (1), Płócienniczak (1), Bożek, Twardo. Dla gospodarzy najwięcej bramek zdobyli: Po 8 – Nikola Prce i Piotr Masłowski, 5 – Rafał Przybylski.
PIŁKA RĘCZNA. PGNiG Superliga
Wyniki 22. kolejki: Azoty Puławy – KPR RC Legionowo 29-26, Zagłębie – Chrobry 17-15, Górnik – Gwardia 32-31, Śląsk – MMTS 16-33, Stal – Pogoń 29-21, Wisła – Vive 31-27.
Ostateczna tabelka rundy zasadniczej
1. Vive Turon Kielce 41 (20-1-1) 765-573
2. Orlen Wisła Płock 41 (20-1-1) 733-522
3. Azoty Puławy 33 (16-1-5) 689-598
4. MMTS Kwidzyn 23 (11-1-10) 583-596
5. KPR RC Legionowo 22 (10-2-10) 571-588
6. Chrobry Głogów 21 (9-3-10) 556-572
7. Górnik Zabrze 21 (9-3-10) 693-679
8. Zagłębie Lubin 18 (8-2-12) 540-587
9. Gwardia Opole 17 (8-1-13) 547-587
10. Pogoń Szczecin 15 (7-1-14) 561-600
11. Stal Mielec 8 (4-0-18) 562-687
12. Śląsk Wrocław 4 (2-0-20) 513-704
W dwumeczu fazy play-off (19 i 23 marca) zagrają:
Zagłębie – Vive, Górnik – Wisła, Chrobry – Azoty, KPR Legionowo – MMTS Kwidzyn.
Cztery ostatnie zespoły w tabeli zagrają w fazie play-out o utrzymanie w PGNiG Superlidze.
JERZY BUZE
fot. fotoMiD