LEGIONOWO. Quo Vadis Legionowo?
2017-11-04 1:56:09
Parkingi na Piaskach, przyłączenie gruntów Jabłonny do Legionowa, zwolnienie niepublicznych żłobków i klubów dziecięcych z opłat za wpis do rejestru, niektóre działania władz miasta, które źle rokują na przyszłość, Legionowo kroczy w złą stronę i mieszkańcy na tym tracą
Budowanie parkingów przez KZB Legionowo sp. z o.o. a nie przez miasto to tak naprawdę ucieczka od przetargu. Kolejne miejsca parkingowe są bardzo potrzebne miastu, ale czy przy tej okazji w sprawie nie ma drugiego dna? Pójdźmy tym tropem.Weźmy sprawę „okrąglaka” na Piaskach – ostatnio dużo się o tym słyszy.
Miał być blok
Deweloper w uzasadnieniu pozwolenia na budowę powołuje się na umowę z miastem, gdzie miasto „użyczyło” mu 80 miejsc parkingowych. Wykazuje je w zestawieniu liczby własnych miejsc parkingowych. Pozwala mu to na powiększenie budynku o 60 lokali. Czy mieszkańcy o tym wiedzą? Skądże! Wie Prezydent i deweloper. Tak, o przekazaniu 80 miejsc parkingowych, ogólnodostępnych, prywatnej spółce mieszkańcy maja nie wiedzieć! Oczywiście, póki, co, miejsca te nie będą zamknięte ani ogrodzone. A co potem? Blok będzie wybudowany z „deficytem” 80 miejsc parkingowych. Co najmniej 80 nowych samochodów będą musiały gdzieś zaparkować na noc. Czy ktoś myśli o tym? Tak, prezydent coś wymyśli. Albo… już wymyślił. Chyba już powinniśmy protestować.
Legionowo jak Rosja
Jak obniżyć wskaźnik zagęszczenia? Pomysł włodarzy miasta jest prosty. Trzeba przejąć grunty z gminy Jabłonna. Tak oto powierzchnia naszego miasta zwiększyłaby się z około 14 tys. hektarów do 19 tys. hektarów, a więc o 35%. Wtedy wskaźnik spadnie z 4000,7 osób na km2 do około 2947,9 osoby na km2 Sukces? Nie, ale kolejne mydlenie oczu na pewno. To dziwne, ale 23 października wójt Gminy Jabłonna nic jeszcze nie wiedział na temat uchwały Rady Miasta Legionowo, która sprawę tę podejmuje. A przecież to grunty Gminy Jabłonna mamy przejąć. Wójt dowiaduje się z gazet o planach przejęcia. Czy naturalną rzeczą nie powinna być wcześniejsza rozmowa wójta i prezydenta na ten temat? Nie, jeżeli dodamy, że prezydent Legionowa ma wójta w… poważaniu. Wszak on, prezydent, rządzi i nikt nie ma prawa się mu przeciwstawić. To, co zaplanuje ma być realizowane i kropka. Prezydent Legionowa działa jak Rosja na Krymie (zabiera, bo tak chce i żadna Jabłonna nie ma nic do powiedzenia).
Pycha przed upadkiem kroczy
Prezydent na podstawie uchwały Rady Miasta Legionowo zwalnia niepubliczne żłobki i kluby dziecięce z opłaty za wpis do rejestru w wysokości 1000 zł. Od 1 stycznia 2018 roku opłata będzie wynosiła 1 zł. I znowu oburzenie, krzyk. Jak śmiem zadawać pytanie:, dlaczego? Niepubliczne żłobki i kluby dziecięce, w których niekiedy opłata miesięczna za dziecko oscyluje właśnie w okolicy 1000 zł dostają wysokie dotacje z Urzędu Miasta. I je właśnie zwalniamy z opłat. Powtórzę: dlaczego? Czemu ma to służyć?
Andrzej Kalinowski
7 komentarzy
Kalinowski w swojej dzielnicy nic nie zrobił przez 3 lata razem ze Smuniewskim tylko pianę na sesjach biją zapytajcie mieszkańców gdzie Kalinowski jest radnym jak go oceniają po 3 latach bycia radnym
Bardzo dobrze oceniamy działalność radnego Kalinowskiego. Radny ma obowiązek kontrolować Prezydenta i radny Kalinowski z tego się wywiązuje. Nie bierze udziału w patologii, zauważa przekręty, zgłasza interpelacje, nie przyklepuje błędnych uchwał w zamian za wybłagany kawałek chodnika, piknik z disco polo czy też po prostu za nie wywalenie z pracy, Zawodowo jest niezależny w przeciwieństwie do wielu radnych. To Prezydenta obowiązkiem jest inwestowanie w infrastrukturę w sposób zrównoważony, a nie blokowanie inwestycji radnym niezależnym – za to my mieszkańcy płacimy mu pensje. Smogorzewski już dawno zapomniał, że to on jest dla radnych i dla mieszkańców, a nie odwrotnie. Jak widać po wpisie “mieszkańca” z najbliższego kręgu Prezydenta – pracownicy ratusza też zapomnieli.
… niektórzy za mało jarzą otaczającą rzeczywistość, by oceniać co jest konstruktywne a co nie. Sam chromosom Y, bez najmniejszesz tożsamości, to wciąż za mało by być wartościowym składnikiem 🙂
To wójt gminy Jabłonna teraz zobaczył jak traktował radę gminy, która o tym co się dzieje w Jabłonnie lub będzie się działo dowiadywała się z gazet. Koszulka krotka. Dla wójta Jabłonny to nic nadzwyczajnego, on tez tak postępuje.
Kalinowski juz taki jest nic mu nie pasuje jak komus cos dadzą żle jak nie dadzą jeszcze gorzej lansuje się bo chce być prezydentem Legionowa Była by to tragedia dla miasta
no, mnie trochę to zajeło, by się przekonać, ża Kalinowski nie będzie prezydentem. Nie ten rodzaj kręgosłupa.
Niektórzy tak mają, że potrafią tylko krytykować innych, samemu nie potrafiąc zrobić nic konstruktywnego…