Samolot w jeziorze, żeglarze za burtą

Nie milkną głosy odnośnie zagospodarowania portów Nieporęt i Pilawa. Dwie zatoki miałyby służyć zarówno ratownikom, jak i żeglarzom. Problem w tym, że ta bardziej przyjazna do uprawiania sportów wodnych miałaby przypaść ratownikom.

Przypomnijmy. Na marcowej sesji Rady Gminy Nieporęt wójt Maciej Mazur przedstawił wstępną koncepcję zagospodarowania portu Nieporęt-Pilawa. Koncepcja ta, głównie bazuje na podpisanej przez wójta w lipcu 2015 roku umowie współpracy ze Szkołą Główną Służby Pożarniczej (SGSP) na utworzenie Centrum Kształcenia i Badań Rozwojowych Ratownictwa Wodnego (CKiBRRW) w Kompleksie Nieporęt-Pilawa.

Duże różnice w koncepcjach

Główny nieporęcki port miałby służyć przyszłym ratownikom, zaś mniejsza zatoka portu Pilawa ma być “miejscem upowszechniania żeglarstwa: klubów żeglarskich, szkółek, organizacji regat” – czytamy w gminnej koncepcji, która różni się zasadniczo od koncepcji Aren Architects na zagospodarowanie portów. Ów koncepcja zakładała, powstanie Żeglarskiego Centrum Przygotowań Olimpijskich w głównym nieporęckim porcie, ponieważ jak zapewniają żeglarze, to właśnie ta zatoka jest doskonałym miejscem do uprawiania sportów wodnych.

Koncepcja gminy odnośnie zagospodarowanie Kompleksu Nieporęt-Pilawa.

Zegrze awaryjnym lądowiskiem

Co więcej, jak wynika z treści “Strategii rozwoju gminy Nieporęt na lata 2015-25” szkoła pożarnictwa jest jedynym wymienionym podmiotem, z którym gmina zamierza współpracować “w zakresie podejmowania wspólnych działań na rzecz rozwoju zagospodarowania turystyczno-wypoczynkowego Jeziora Zegrzyńskiego oraz podnoszenia atrakcyjności przyrodniczej terenu”. W tym celu do 2025 roku do użytku zostanie oddane profesjonalne CKiBRRW na terenie nieporęckiego portu. Ponadto z treści porozumienia z SGSP wynika, że na akwenie Jeziora Zegrzyńskiego realizowane będą projekty w zakresie ratownictwa nie tylko wodnego, ale i lotniczego w ramach ewentualnego awaryjnego wodowania samolotu pasażerskiego na wodzie ze względu na bliskie sąsiedztwo Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zresztą w 2013 roku podobne ćwiczenia już się odbyły. Wówczas na jeziorze lądował nieduży samolot.

Wrak w nieporęckiej zatoce?

W koncepcji wójta siedziba CKiBRRW ma się znajdować w głównym budynku portu Nieporęt. Umowa z ratownikami przewiduje m. in. ćwiczenia na ruchomym kadłubie samolotu pasażerskiego, jak i budowy basenu zewnętrznego o głębokości dostosowanej do ćwiczeń płetwonurków. Na razie plany są dość rozmyte, gdyż nie wiadomo, czy kadłub samolotu będzie zatopiony w nieporęckiej zatoce, czy też może gdzieś dalej. – (…) Nie mam nic przeciwko szkoleniom ratowników, ale uważam, że główny port Nieporęt powinien tak jak do tej pory należeć do miłośników żagli i motorowodniaków –  mówiła radna Marta Damm-Świerkocka. – Nie wiem też, czy zostały zrobione badania, jak tak spektakularne akcje jak choćby zatopienie wraku, wpłyną na środowisko. Mam nadzieję, że przyszła lokalizacja poszczególnych podmiotów będzie przedmiotem konsultacji i rozmów z zainteresowanymi stronami i mieszkańcami, z których wielu wybrało gminę Nieporęt z miłości do żagli – dodała radna.

DARIUSZ BURCZYŃSKI

d.burczynski@toiowo.eu

Więcej  tej sprawie przeczytasz:

NIEPORĘT. Wójt zwija żagle?

Komentarze