SIATKÓWKA. Bliżej dziesiątego – Enea PTPS Piła – DPD Legionovia 3:0

Legionowska rozgrywająca Ewelina Polak w walce na siatce ze środkową Piły – Anną Stencel
Fot. fotoMiD

W pierwszym meczu, w rywalizacji o dziewiątą lokatę w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet legionowianki przegrały w Pile 0:3. Gospodynie zdominowały spotkanie. Nasze siatkarki niby walczyły, ale sportowych argumentów, aby podjąć w miarę wyrównaną rywalizację – nie miały

DPD Legionovia pojechała do Piły już bez sympatycznej Amerykanki, Cassidy Pickrell, która za porozumieniem stron rozwiązała umowę o pracę i zmieniła klimat polski na szwajcarski. Nie mogła też zagrać chora Małgorzata Skorupa, a z dwóch libero, wystąpiła w tym meczu tylko Agnieszka Adamek.
W miarę wyrównany był tylko pierwszy set sobotniego spotkana, ale tylko do stanu 10:10. Potem pilanki zaczęły „odjeżdżać” naszej drużynie. Sportowych emocji zabrakło również w drugiej i trzeciej partii tego meczu. Dominacja drużyny włoskiego szkoleniowca Alessandro Chiappiniego nie podległa dyskusji. Nasza drużyna niby chciała walczyć, ale nieliczne „zrywy” legionowianek były szybko neutralizowane przez lepsze tego dnia gospodynie. I to we wszystkich elementach siatkarskiego wyszkolenia. Pomeczowe statystyki nie pozostawiają złudzeń. Piła była lepsza w ataku (37/28), w serwisowych asach (5/3), blokach (6/4), ale największa dysproporcja między zespołami była w punktach uzyskanych po błędach własnych przeciwniczek (27/14). Miały też pilanki w swoich szeregach dwie liderki, a tych po legionowskiej stronie siatki zabrakło. MVP spotkania wybrano Azerkę, atakującą Marharytę Azizovą. Niewiele gorzej od niej prezentowała się grecka przyjmująca Piły – Olga Strantzali.
W niedzielę (godz. 18) rywalizacja o dziewiątą lokatę w LSK przenosi się do Legionowa. Trudno przypuszczać po pilskim laniu, także tym niedawnym z lutego br., jeszcze z fazy zasadniczej (też 0:3), aby w rywalizacji toczonej do dwóch zwycięstw potrzebny był, po niedzielnym meczu, jeszcze kolejny wyjazd do Piły. Dość daleko, koszty wzrosną… Chciałbym się rzecz jasna w swoim sarkazmie mylić, ale wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że nasze siatkarki są bliżej dziesiątego niż dziewiątego miejsca w LSK, w sezonie 2018/2019.
Enea PTPS Piła – DPD legionovia 0:3 (17:25, 15:25, 17:25). Legionovia: Polak (5), Górecka(8), Wójcik (7), Kicka (7), Olenderk(1) Rojecka (2) Aga Adamek (libero) oraz Jasek (4) i Woźniak (1).

(jb)

Komentarze