SIATKÓWKA. Ważne zwycięstwo – Legionovia – Impel Wrocław 3:1
2018-02-06 3:20:48
Drużyna Legionoviii przed meczem fot: FotoMiD
Ważne zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet odniosły w niedzielę siatkarki Legionovii. Podopieczne trenera Piotra Oleenderka wygrały w Arenie Legionowo 3:1 z Imnpelem Wrocław. Trzy punkty zdobyte nad „towarzyszem niedoli” pozwoliły legionowiankom uciec, na dziesięć kolejek przed zako0ńczeniem rozgrywek, ze strefy zagrożonej barażami. Dwa punkty przewagi nad wrocławiankami to jest już coś, ale nie ulega wątpliwości, że walka o zachowanie miejsca w siatkarskiej ekstraklasie trwać będzie do samego końca

Małgorzata Jasek punktowała jak z nut Fot: FotoMiD
Nie ulega wątpliwości że w tym roku legionowianki są „na fali”. Przed niedzielnym meczem trzy razy wygrywały i tylko raz (z Developresem) przegrały. Waga spotkania z Impelem była duża (mówiło się o rywalizacji za sześć punktów) i nasz zespół udźwignął presją związaną z tym meczem. Po raz drugi w tym sezonie wrocławianki zostały pokonane w identycznym stosunku 3:1.

Atakuje środkowa Joanna Pacak Fot: FotoMiD
Drużyna trenera Marka Solarewicza musiała wystąpić w Legionowie osłabiona, bo młodziutka atakująca tego zespołu, zaledwie 16 – letnia Julia Szczurowska, kadetka jeszcze -ma problemy z barkiem. Nie zrażony tym zespół gości wygrał jednak, po nerwowej końcówce, pierwszego seta. Zrobiło się „podbramkowo”, tym bardzie, że w drugiej odsłonie zespół gości próbował „pójść za ciosem”. Prowadził już 11:5 i trener Olenderek musiał zareagować zmianami. Za rozgrywającą Paulinę Szpak pojawiła się Alicja Grabka, zaraz potem za niewyraźną tego wieczoru kapitan Beatę Mielczarek na parkiecie pojawiła się Ania Bączyńska. Roszady przyniosły efekt. Legionowianki zaczęły grać jak z nut, odrobiły straty, wyszły na prowadzenie 22:18 i za chwilę stan meczu był remisowy (1:1).

Anna Bączyńska dała dobrą zmianę Fot: FotoMiD
Trzecia i czwarta partia tego meczu były do siebie podobne. Legionowianki, grając z Grabką i Bączyńską, przejęły w meczu inicjatywę. Dalej nękała rywalki Małgorzta Jasek (MVP spotkania) wspierana w ofensywie przez Magdę Damaskę oraz wspomnianą Annę Bączyńska, swoje punkty dokładały środkowe ,Joanna Pacak i Klaudia Alagierska, (w tej statystce 19/12 dla naszych) Nasze siatkarki starały się unikać błędów własnych (w tej statystyce legionowianki zdobyły 31 punktów po błędach rywalek, wrocławianki, tylko 20). Legionovia pilnowała wyniku, na nic się zdała niezła gra ekslegionowianek (Iga Chojnacka, Ilona Gierak), czy też młodziutkiej Natalii Murek. Nasze dziewczyny nie dały sobie wyrwać ważnego zwycięstwa za trzyt punkty. Brawo!

Dwie ekslegionowianki, Ilona Gierak i Iga Chojnacka w bloku Fot: FotoMiD
Teraz przed naszą drużyną wyjazdowe spotkanie w Dąbrowie Górniczej. Wcale nioe po cichu liczymy na kolejną wygraną, bo dąbrowianki, po l;atach tłustych wydają się być w tym sezonie pierwszym zespołem „do odstrzału” z LSK.

Dziewczyny się cieszą, kibice biją brawo Fot: FotoMiD
Legionovia Legionowo – Impel Wrocław 3:1 (25:27, 25:20, 25:21, 25:19). Legionovia: Szpak (1), Mielczarek (3), Pacak (8), Jasek (20), Damaske (17), Alagierska (6), Korabiec (Libero) oraz Grabka (6), Bączyńska (8), Adamek (Libero).
Dla Impelu najwięcej punktów zdobyły: 15 – Iga Chojnacka, Natalia Murek, 14 – Tamara Gałucha (Kaliszuk), 13 – Ilona Gierak (jb)