SIATKÓWKA. Wygrany ostatni sparing. Startuje Liga Siatkówki Kobiet

DPD Legionovia podczas sparingów pokazywała…. różne oblicza
Fot. fotoMiD

W najbliższy piątek, wyjazdowym i telewizyjnym (godz. 17.30) spotkaniem z Developresem Rzeszów siatkarki DPD Legionovia Legionowo zainaugurują sezon 2019/2020 w Lidze siatkówki Kobiet. Jaki on będzie? Czy legionowska drużyna pokusi się o wyższą, niż dziesiąta lokata z poprzedniego sezonu?

Zdania na ten temat wśród kibiców są podzielone, ale jak to na starcie, przeważa programowy optymizm. Rewolucja kadrowa w zespole (tylko trzy siatkarki pozostały z poprzedniego składu), długoterminowy projekt budowania nie tylko drużyny, ale i podstaw działania klubu, zdają się sprzyjać założeniom równania do najlepszych. Sprawienia, aby sukcesy i medale młodzieżowej (kadetek i juniorek), legionowskiej siatkówki znalazły przełożenie na te w seniorskim wydaniu. Czy tak się stanie, a symptomy marszu w górę krajowe hierarchii w siatkówce kobiet były zauważalne już w tym sezonie? Póki co to pytania retoryczne?
Wyniki przedsezonowych galopów (sparingów) DPD Legionovii po kierunkiem nowego włoskiego szkoleniowca, Alessandro Chiappiniego, były różne. Były zwycięstwa, ale porażki. Mówi się, że nowy zespół ma spory potencjał, ale i  przecież i inne zespoły letnim okienku transferowym nie zasypiały gruszek w popiele. Nowy sezon – nowe rozdanie, ale trudno oczekiwać, aby w walce o medale coś się radykalnie zmieniło, ktoś z niższym budżetem od krajowych potentatów z poprzedniego sezonu wdrapał się na podium.
Ostatni , piątkowy sparing naszej drużyny z zespołem, z którego nazwy zniknął sponsor tytularny i jest teraz dawną firmą, czyli BKS Stal Bielsko–Biała – wygrany! Legionowianki zwyciężyły 3:1(25:18, 25:15, 20:25 i 28:26), zagrały dużo lepiej i skuteczniej, niż np. w III Memoriale Jerzego Góreckiego. Z jakimi efektami zagrają w LSK? Początek rozgrywek będzie dla DPD Legionvia trudny, a rywale niezwykle wymagający. Wspomniana inauguracja w Rzeszowie z brązowymi medalistkami poprzedniego sezonu,, a  potem do Legionowa zawita zespół Grupy Azoty Chemika Police, a więc drużyny, która ostatnio zdobyła Superpuchar Polski, pokonując ŁKS 3:0. Nie ma co ukrywać, że układający terminarz rozgrywek w LSK, nie byli łaskawi dla naszego zespołu, jakby chcieli mu pokazać miejsce krajowym szyku. Dziewczyny, mimo wszystko gramy, że więcej wygramy, niż przegramy!

(jb)

Komentarze