Artyści nie mają wakacji
2016-06-23 12:41:31
Chodzi o uczniów Szkoły Muzycznej im. K. Szymanowskiego w Warszawie, tych, którzy wystąpili w pałacu 19 czerwca.
Istotnie, chociaż rok szkolny oficjalnie się zakończył, ci młodzi instrumentaliści nie mogą sobie pozwolić na dwumiesięczne słodkie nieróbstwo. Muszą ćwiczyć nadal, systematycznie, dzień po dniu. Nie sądzę jednak, aby stanowiło to dla nich pańszczyznę. Nietrudno wyczuć u nich pociąg do muzyki, gdyż zaprezentowane nam wykonawstwo jest czymś więcej niż mechanicznym odtworzeniem zapisu nutowego. W parze z biegłością palcową idzie dbałość o muzyczny wyraz. Wszystkie zawarte w programie utworki wykonywane były w skupieniu i z wyczuciem ich piękna.
Słowa „skupienie” użył w rozmowie ze mną obecny wśród publiczności znakomity skrzypek Krzysztof Jakowicz, a owo określenie odnosiło się do wiolonczelistki 12-letniej Wiktorii Osińskiej. Myślę jednak, że zdolność do koncentracji cechuje całą tę młodzież.
Z przyjemnością słuchało się flecistki Klary Szczepkowskiej (lat 11) w miniaturze Wilhelma Poppa zatytułowanej Mazurka Bravura. Brzmienie fletu, zazwyczaj świszczące, niepowabne dla uszu, w tym wykonaniu było czyste, miękkie, bez owych zbędnych dodatków akustycznych.
Produkcje solowe przeplatały się z zespołowymi, przy czym niektórzy wykonawcy wystąpili w podwójnej roli. Justyna Żołnacz (lat 12) zagrała fortepianowe Preludium Karola Szymanowskiego (patrona szkoły), wspomniana już Wiktoria Osińska – Tarantellę Daniela van Goensa, zaś Jeremi Tabęcki (11-letni wnuk Krzysztofa Jakowicza) „zaśpiewał” na klarnecie Wariacje Maurice Faillenota. Wszystkie solówki grane z pamięci. A ponadto cała ta trójka zaprezentowała Małe Trio Alec Rowleya oraz Cake-walka z Kącika dziecięcego Debussy`ego. Koncert zakończyły dwa zespoły złożone ze starszych chłopców (od 16 do 19 lat). Saksofoniści Oskar Rzążewski, Karol Denkiewicz, Adrian Jusiński, Radosław Rychta wykonali Duet kwiatów z opery Lakme Leo Delibes`a, zaś trębacze Jerzy Swianiewicz i Bartosz Szymański, puzoniści Karol i Ernest Chudzikowie i waltornista Marcin Sikorski – Symfony for Brass Victora Ewalda. Gra zespołowa odznaczała się nie tylko zgraniem, ale i przyjemnym brzmieniem. Cała ta blacha – nawet we fragmentach forte – nie była ogłuszająca ani wrzaskliwa.
A oto pozostali, tak samo dobrze się zapowiadający muzycy: Egon Wielgos – saksofon i Apolonia Wielgos – fortepian, 14-letnie rodzeństwo grające w duecie Suite Hellenique Pedra Iturralde; oraz najmłodszy z całego grona, 10-letni trębacz Karol Jahn, popisujący się w Kaprysie włoskim Czajkowskiego.
Oklaski należą się nie tylko młodocianym muzykom, ale i ich nauczycielom. Są to profesorowie: Maria Peradzyńska, Alicja Wołyńczyk, Aleksandra Hartman, Renata Woźnicka-Grzebalska, Dorota Żołnacz, Anna Skibińska-Haponiuk, Anna Łuczak, Michał Pietrzak, Wiesław Woźnicki.
ANTONI KAWCZYŃSKI
toiowo@toiowo.eu
Fot. www.powiat-legionowski.pl