Dla przypomnienia… Dworzec, cyrk czy kabaret
2018-10-28 6:02:23
Jakiś czas temu pisaliśmy, że zamiast dworca z prawdziwego zdarzenia, budują nam galerię handlową przy torach. Chodziło o to, że powierzchnia przewidziana na kasy biletowe po raz kolejny została wówczas zmniejszona i obawialiśmy się, że niedługo w ogóle jej zabraknie. Natychmiast otrzymaliśmy wtedy z ratusza żądanie zamieszczenia sprostowania. Wynikało z niego, że nasze obawy są bezpodstawne, bo na dworcu jest miejsce i będzie tam kasa biletowa. Minęły jakieś dwa lata i okazuje się, że miejsce faktycznie jest ale kasy nie będzie
Obrywało nam się także za nazywanie „Centrum Komunikacyjnego” po prostu – dworcem, a „multimedialnej strefy obsługi pasażera” oraz tzw. „mediateki” – biblioteką na dworcu. Podobno czepialiśmy się władz, pisząc o kolejnych opóźnieniach zakończenia budowy oraz pytając wciąż o koszty jakie będą ponosić mieszkańcy na utrzymanie dworca. Okazało się jednak, że wysokości tych kosztów do dziś nie znają jeszcze w ratuszu.
Wydawało nam się dziwne, że do wybudowanego przez miasto budynku dworca przeniesiona zostanie miejska biblioteka publiczna, a przy okazji likwidowane będą jej filie w różnych częściach miasta. Zdziwiliśmy się jeszcze bardziej, gdy wyszło na jaw, że za wynajmowanie pomieszczeń na bibliotekę, we własnym budynku, miasto będzie płacić tzw. operatorowi 1 mln 100 tys. zł rocznie.
Wszystko to przerosły jednak ostatnie wydarzenia. Dowiedziałem się właśnie, że podczas ceremonii uroczystego otwarcia dworca wynajęci klowni czy też aktorzy zablokowali wyjścia z dworcowej hali, aby zgromadzeni mieszkańcy nie mieli wyjścia i musieli wysłuchać przemówień lokalnych polityków. Zapewne usłyszeli tam, jak wielkim sukcesem i milowym krokiem w przyszłość jest nowy dworzec. Nie zdziwiło mnie to jednak, gdy dowiedziałem się, że tymczasowo dworcem zarządzać będzie Miejska Biblioteka Publiczna.
Udałem się też na wycieczkę aby na własne oczy wszystko zobaczyć: Centrum Komunikacyjne, dworzec i osławioną już mediatekę. Widziałem dużo wolnych przestrzeni, mało ludzi, 12 stanowisk komputerowych, 3 duże telewizory, toalety i dyrektora biblioteki. Najbardziej podobała mi się jednak scena – wymarzone miejsce na kabaret. Tym bardziej, że aktorzy są już na miejscu …
ML
8 komentarzy
A mnie się dworzec podoba. To klasycystyczny i rasowy bubel. Jest niefunkcjonalnym molochem, urbanistycznie niedorozwinięty i w miejscu bardzo niebezpiecznym ( tuż przy jezdni), wnętrza ciemne, nie ma nawet kasy biletowej żeby kupić bilet,
Problem jest tylko w tym że ten klasycystyczny i rasowy bubel został sfinansowany częściowo z pieniędzy legionowskich podatników i z tych pieniędzy będzie przez całe lata utrzymywany. Nie ma rzekomo pieniędzy na komunikację lokalną z prawdziwego zdarzenia która pozwoliłaby rozładować korki w mieście ale kasa jest na utrzymanie dworca i betonowych parkingów molochów w centrum miasta
ja mogę sobie pozwolic na prostactwo, bo jestem ludem pracujacym miast i wsi…ale on ma aspiracje bycia wieszczem narodowym pisząc tak podniosłe i szlachetne artykuliki
W Legionowie wszystko wróciło do normy, referat propagandy znowu obraża niepokornych, tych którzy ośmielają się mieć swoje odmienne zdanie. Ale czego się spodziewać kiedy nie ma się argumentów na postawione zarzuty.
A co ma się podobać? Ten przynajmniej pisze to co myśli… A nie dlatego, że tak mu każą. Odrobinę pokory i szacunku… Bo prostactwo faktycznie się ujawniło… W chwili kiedy pierwszy raz uderzyłeś w klawiaturę….
obrażasz większość wyborczą, nazywając ich świniami….a ja odniosłem sie tylko do prostaka, który takze ubiegał sie o mandat i jak widać z opłakanym skutkiem…ludzie widzą,te jego mierne jednostronne artykuliki
Prostakom to raczej wszystko się podoba, co dyżurny w chlewni wrzuci do korytka
ty prostaku, nic ci się w życiu nie podoba