Dworcowe manipulacje Ratusza
2016-06-09 9:50:36
Organ prasowy legionowskiego ratusza – „Miejscowa na weekend” oskarżył lokalne media o to, że chcą wyburzyć Centrum Komunikacyjne czyli dworzec w Legionowie. Nie jest to prawda. Prawdą jest natomiast to, że władze ukrywają przed nami rzeczywiste koszty , jakie przyjdzie płacić podatnikom za utrzymanie tego obiektu.
Nie podejrzewamy dziennikarzy „Miejscowej na weekend” ani o złą wolę, ani o nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Wydaje nam się natomiast, że na zlecenie swoich mocodawców z ratusza starają się wprowadzać czytelników w błąd. W dodatku „fakty”, na które powołuje się „Miejscowa” są mocno naciągane.
Warunki niekorzystne dla miasta
W naszym artykule napisaliśmy bowiem, że po bliższym przyjrzeniu się wyliczeniom udostępnionym przez Urząd Miasta, „niektórzy twierdzą, że jeśli takie miałyby być warunki oddania dworca w 20-letnią dzierżawę, to już dziś bardziej opłaca się go zburzyć”. Problemem nie jest więc sam dworzec, ale wyliczenia jakie dostarczył Urząd, a przede wszystkim warunki na których dworzec ten ma być wydzierżawiony. Wydają się one niekorzystne dla podatników, a zbyt atrakcyjne dla tzw. operatora.
Ratusz nie zna pełnych kosztów?
O informacje na temat kosztów utrzymania dworca pytamy bowiem już od paru miesięcy. Z odpowiedzi ratusza wynika natomiast, że jeszcze do niedawna koszty te były władzom całkowicie nieznane. Dopiero pod koniec maja br. ratusz zamieścił w BIP „wykaz nieruchomości przeznaczonych do wydzierżawienia”. W wykazie tym, koszty jakie będzie ponosił przyszły dzierżawca oszacowano co do złotówki – na 1 mln 428 tys. 101 zł netto. Jednak kosztów jakie będzie ponosił budżet miasta dokładnie już nie wyliczono. Dlatego pytaliśmy nadal.
Wszystko miało być w wykazie
W dniu 25 maja, ponownie zadaliśmy pytanie rzeczniczce ratusza Tamarze Mytkowskiej, ile budżet miasta będzie dorzucał przyszłemu operatorowi (dzierżawcy) do kosztów utrzymania Centrum Komunikacyjnego. Odpowiedź otrzymaliśmy tym razem szybko, bo „już” po 7 dniach. Wynika z niej, że określenie procentowe udziału Gminy Legionowo w kosztach utrzymania Centrum Komunikacyjnego zostało podane we wspomnianym wykazie. Tyle dowiedzieliśmy się od rzeczniczki. Z wykazu tego wynika natomiast, że 62 proc. kosztów utrzymania dworca (energia cieplna, energia elektryczna, woda i ścieki, odpady , sprzątanie, usługi telekomunikacyjne) oraz 100 proc. kosztów oświetlenia zewnętrznego (dworca garaży i przejścia podziemnego) pokryje budżet miasta.
Opieraliśmy się na danych urzędu
Na podstawie tych danych (udostępnionych przez urząd) oszacowaliśmy, że miasto dopłaci do utrzymania Centrum ok. 2,3 ml zł (62 proc.) + VAT (23%) co łącznie daje sumę ok. 2,9 mln zł. Należy do tego dodać jeszcze 1 mln 100 tys. zł, bo tyle miasto (jak samo podaje w wykazie) zapłaci co roku operatorowi za wynajmowanie powierzchni, w której mieścić się ma tzw. mediateka. Łącznie daje to sumę ok. 4 mln zł. Oficjalnie ratusz nie podał żadnych innych danych, na podstawie których można by wyliczyć koszty utrzymania Centrum.
Gołosłowny Pawlak
Nie możemy więc na poważnie brać wypowiedzi zastępcy prezydenta Marka Pawlaka, który w wywiadzie prasowym oświadczył, że ma nadzieję, iż koszty jakie będzie ponosić miasto nie przekroczą 300 tys. zł. Mają się one bowiem nijak do tego, co Urząd opublikował w wykazie nieruchomości przeznaczonych do wydzierżawienia. Być może myślał on o kosztach miesięcznych. Ale w takim przypadku miasto do Centrum dopłacałoby jeszcze więcej (300 tys. zł x 12 = 3 mln 600 tys. zł + 1 mln 100 tys. zł = 4 mln 700 tys. zł).
Po tej wypowiedzi wiceprezydenta Pawlaka kolejny raz zadaliśmy szczegółowe pytania dotyczące kosztów jakie poniesiemy w związku z funkcjonowaniem Centrum Komunikacyjnego. Do chwili zamknięcia numeru nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.
KAROL KRAWCZYK
Więcej na ten temat przeczytasz:
Dworzec wydrenuje nasz budżet
DZIWIĘ SIĘ. Zburzyć ten dworzec!
Centrum Komunikacyjne za 50 mln zł!
Centrum Komunikacyjne od lipca, kiedy operator?
2 komentarze
Członkowie CiUL czyli ciule. To prawda to oni rządzą miastem i robią tu najlepsze interesy, takie jak na lokalach usługowych nabywanych za pół ceny od spółdzielni.
CiUL ( Cwaniacy i Układowcy Legionowscy) działa i ma się dobrze!