LEGIONOWO. Milczące telefony
2015-10-16 11:40:04
Problemy personalne, a także skomplikowany system rejestracji pacjenta są przyczynami kłopotów z telefoniczną rejestracją w Wojskowej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej przy ulicy Zegrzyńskiej w Legionowie. Wygląda na to, że administracja przychodni nie ma środków ani pomysłu na to, aby rozwiązać ten problem.
W ubiegłym tygodniu do naszej redakcji zgłosiła się jedna z czytelniczek. Pani Anna przez 4 dni usiłowała telefonicznie zapisać się do jednego z lekarzy internistów, ale po wielokrotnych próbach jej wysiłki spełzły na niczym.
20 połączeń… i nic
– Przez 4 dni z rzędu, po kilkanaście razy próbowałam dodzwonić się do rejestracji ogólnej. Później próbowałam innych kombinacji i dzwoniłam na pozostałe numery. Łącznie codziennie wykonywałam ze 20 połączeń, ale wszystkie moje próby były nieudane – opowiada pani Anna.
– Wyglądało to tak, jakby celowo ktoś nie odbierał tych połączeń lub miał ciągle odłożoną słuchawkę, a przecież w nagłówku strony internetowej przychodnia szczyci się hasłem “Pacjent jest najważniejszy” – dodaje pacjentka.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy w przychodni rzeczywiście występuje problem z dodzwonieniem się do rejestracji ogólnej. Pierwsza nasza próba rzeczywiście zakończyła się niepowodzeniem. Drugi telefon, tym razem wykonany do rejestracji lekarzy pediatrów zakończył się jednak pomyślnie.
– Jestem na tym i na tamtym telefonie. (…) Nie mogłam od pana odebrać, bo właśnie zapisywałam do specjalistów innego pacjenta. Także telefony działają, tylko nie zawsze jestem w stanie odebrać (…). Dzwoni do nas dużo pacjentów, a ja się nie rozdwoję – wyjaśnia nam pani w rejestracji.
Problemów jest więcej
W sekretariacie dyrekcji dowiedzieliśmy się, że jeśli numer jest zajęty, to w tym czasie najprawdopodobniej trwa wprowadzanie skierowania do systemu.
– Jeśli ktoś chce zapisu do specjalistów, to niestety dużo danych jest do wprowadzenia, ponieważ panie wprowadzają stary program, później wdrażają nowy i jeszcze z NFZ tzw. kolce, gdzie jeszcze w trzecim miejscu trzeba wprowadzić dane. Także to trochę trwa – przyznają w sekretariacie dyrekcji.
Jak się dowiedzieliśmy, przyczyną problemów z dodzwonieniem się do rejestracji może być też niedostateczna liczba pracowników.
Pracownicy na zwolnieniach
– Na infolinii są trzy numery telefonów, a teraz niestety jest tam jedna pani, która odbiera trzy różne numery telefonów i stąd jest problem z dodzwonieniem się do przychodni. Na razie nie wiemy, jak długo to potrwa. Pracownicy są na zwolnieniach lekarskich – przyznaje Katarzyna Kolasińska, Kierownik Statystyki Medycznej w WSPL.
Na zatrudnienie dodatkowych recepcjonistek przychodnia nie ma pieniędzy. Na 6 wykonanych przez nas prób połączenia się z recepcją przychodni, dwie zakończyły się sukcesem. Warto jednak zaznaczyć, iż wszystkie 4 próby dodzwonienia się do rejestracji ogólnej się nie powiodły. Telefony w pozostałych recepcjach działały poprawnie.
DARIUSZ BURCZYŃSKI