LEGIONOWO. Prokuratura będzie przesłuchiwać radnych
2017-09-10 10:32:46
Przewodniczący Rady Miasta Legionowo ma przekazać radnym wezwania do prokuratury w celu przesłuchania ich w charakterze świadków. Chodzi o sprawę przekroczenia uprawnień przez prezydenta Romana Smogorzewskiego podczas powołania spółki KZB, zbycia użytkowania wieczystego działki przy ul. Parkowej 27 w Legionowie oraz przekroczenia uprawnień przy zmianie planu zagospodarowania przestrzennego dla działek u zbiegu ulic Jagiellońskiej, Mickiewicza i Kazimierza Wielkiego
Nie było o tym mowy podczas sesji rady miasta Legionowo w dniu 30 sierpnia br. Jednak z naszych informacji wynika, że kilka dni wcześniej do przewodniczącego rady miasta Janusza Klejmenta dotarło pismo z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Prokurator wzywa
Prokurator prosi w nim przewodniczącego o przesłanie kopii listy obecności radnych z sesji, która odbyła się w dniu 22 maja 2013 r., a także o poświadczoną za zgodność z oryginałem kopię protokołu z tej sesji. W tym dniu bowiem rada miasta podjęła uchwałę o przekształceniu Komunalnego Zakładu Budżetowego w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (KZB Legionowo sp. z o.o.), a także o przekazaniu spółce majątku o wartości blisko 200 mln zł, w którego skład wchodzą budynki wszystkich publicznych szkół i przedszkoli, obiekty sportowe, budynki komunalne, lokale usługowe i inne nieruchomości. Z uzyskanych przez redakcję informacji wynika także, iż prokurator w swoim piśmie poinformował, że w toku śledztwa zaistniała konieczność przesłuchania w charakterze świadków wszystkich radnych kadencji 2010-2014. Poprosił on też o przekazanie danych adresowych tych osób, które nie są obecnie radnymi.
Nie przesłuchali świadków
Przypomnijmy. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez prezydenta Romana Smogorzewskiego w październiku 2015 r. Dotyczyło ono kilku wątków m.in niezgodnej z prawem i po zaniżonej cenie sprzedaży działki przy ul. Parkowej 27 w Legionowie, nie uwzględnienia w oświadczeniach majątkowych drogiego zegarka, a także nieuprawnionej zmiany w miejscowym planie zagospodarowania oraz sprzedaży deweloperowi działek u zbiegu ulic Jagiellońskiej, Mickiewicza i Kazimierza Wielkiego. Ten ostatni wątek śledztwa dotyczył również ówczesnego starosty Jana Grabca. Śledztwa te zostały umorzone w listopadzie 2016 z powodu braku dowodów. Jednak w naszej ocenie, a także prawników, którzy mieli okazję zapoznać się z uzasadnieniem postanowienia o umorzeniu, było ono skandaliczne. Jak się okazało, prokurator wszelkie obciążające okoliczności tłumaczył na korzyść prezydenta Smogorzewskiego. Natomiast nie przesłuchał nawet jednego radnego, którzy publicznie, również na łamach naszego tygodnika, informowali że zostali wprowadzeni w błąd przez prezydenta.
Śledztwo wznowione
Nic więc dziwnego, że w czerwcu 2017 r. Departament Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej nakazał wznowienie śledztwa, w tym uzupełnienie braków wcześniejszego postępowania. W szczególności chodzi właśnie o przesłuchanie w charakterze świadków radnych, którzy podejmowali feralną uchwałę. Później, zarówno władze spółki KZB jak i Prezydent, twierdzili że dzięki niej mogą bez zgody rady miasta sprzedawać nieruchomości przekazane spółce przez miasto. Jednak zdaniem prawników, Prezydent opracowując akt założycielski spółki, do którego samowolnie dopisał możliwość zbywania nieruchomości, przekroczył swoje uprawnienia. W uchwale rady nie było bowiem mowy, o możliwości sprzedaży działek i innych obiektów przekazanych przez miasto. Z naszych informacji wynika, że pierwsi radni otrzymali już wezwania do prokuratury.
WD.
2 komentarze
A niech wreszcie rozbiją bande tych tłustych wieprzy, bo już patrzeć się nie da na nich i to co robią. Spasione czerwone gemby.
rOMUS COŚ cienIutko przędziesz …….