LEGIONOWO. Rozkopane centrum Legionowa
2021-10-30 6:56:45
PWK podczas tegorocznej jesieni zaplanowało szereg inwestycji wodociągowych i kanalizacyjnych w mieście
W ostatnich tygodniach mieszkańcy coraz częściej uskarżają się na rozkopane ulice w centrum miasta. Wykopki denerwowały kilka tygodni temu korzystających z ulicy Królowej Jadwigi. Obecnie natomiast odbieramy sygnały dotyczące ulic 3-ego Maja, Reymonta, Batorego, Sienkiewicza oraz Kopernika.
Wykopki PWK
Jak się okazuje, przyczyną niezadowolenia są roboty prowadzone przez Przedsiębiorstwo Wodociagowo-Kanalizacyjne (PWK) Legionowo. Jak ustaliliśmy, PWK obecnie buduje wodociąg w ul. 3-ego Maja o długości blisko 500 m. Według przedstawicieli spółki, prace te były konieczne, ponieważ w tej, najstarszej części miasta dotychczas wodociągu nie było i PWK musi uzupełnić braki w infrastrukturze. Jak się okazuje to nie koniec wykopków…
Plany na jesień
Dowiedzieliśmy się również, że już niebawem ruszy budowa sieci wodociągowej w ul. Niklowej o długości 431 m oraz przebudowa sieci w ulicach Szarych Szeregów, Suwalnej i Grzybowej o łącznej długości 770 m. Następnie ma zostać wybudowany ostatni brakujący odcinek sieci kanalizacyjnej w ul. Jagiellońskiej od ul. Barskiej do Ronda im. marsz. Piłsudskiego o długości 185 m. Sieć kanalizacyjna ma zostać wybudowana również w ul. Grudzie. A wiec ulice nadal będą rozkopywane.
Paulina Nowicka
31 komentarzy
A centrum miasta nadal rozkopane. Czy oni w tym PWK mają jakieś owsiki, że nie mogą spokojnie usiedzieć na miejscu, tylko ciągle się wiercą tj. wiercą dziury w ziemi………
Tadziu nie kłam cała 3-go Maja już gotowa i zaasfaltowana. Woda już płynie. Pozostały 2 dołki na Piotra Skargi bo tam robią wodociąg dla mieszkańców i dwa dołki na Chrobrego też robią dla nas mieszkańców wodociąg.
Tadziu przecież wiesz, ze Wodociągi to solidna firma, która ciągle robi w mieście coś dobrego dla ludzi. A tak odnosząc się do owsików to chyba są lepsze od żylaków pewnej części ciała bo te dostaje się od ciągłego bezproduktywnego siedzenia i mogą nawet Tadziu przeistoczyć się w nowotwór.
@Abstynent, firma dostarczająca energię elektryczną montuje liczniki na swój koszt, firma dostarczająca paliwo gazowe montuje liczniki na swój koszt.
Obie te firmy pobierają za to tak zwaną opłatę abonamentową
Wyjątkiem jest firma wodno-kanalizacyjna która wymusiła na mnie montaż licznika który to służy do rozliczeń na potrzeby PWK i jeszcze pobiera co miesiąc opłatę abonamentową w wysokości 6.21 brutto
Wodomierz pod zdalny odczyt kilka razy droższy od tradycyjnego zakupiłem na własny koszt, zapłaciłem za plombowanie własnego wodomierza i jeszcze co miesiąc płacę opłatę abonamentową
Teraz logicznie wytłumacz mi za co w takim płacę opłatę abonamentową i dlaczego w innych firmach opłata abonamentowa obejmuje obsługę urządzenia pomiarowego ???
Daro zapłaciłeś z własnej woli. Bo tak chciałeś. I tyle w temacie. Nikt do cię nie mógł zmusić. Jest takie powiedzenie nieznajomość prawa szkodzi. Finalnie więc nikt na tobie nic nie wymusił. Zrobiłeś to sam. Ale zawsze jeśli twierdzisz że to było pod przymusem, możesz to zgłosić odpowiednim organom zamiast bzdury pisać w komentarzach.
Zapłaciłem bo musiałem, bo
zostałem postawiony pod ścianą.
Przy dwójce małych dzieci firma stawia mi ultimatum albo akceptujesz nasze warunki albo odłączamy kanalizację
Daro podłącz się wreszcie do wodociągu miejskiego i nie narażaj swojej rodziny i siebie na picie wątpliwej jakości wody z własnego ujęcia. Jak się podłączysz to będziesz miał licznik za darmo. To bardzo proste i logiczne.
Pamiętaj na Czajce jest licznik. Ten licznik po prostu liczy ile wyprodukowałeś ścieków. I nikt rozsądny nie mówi o jakimś szantażu. To ty po prostu chcesz wymusić
aby inni płacili za Ciebie i tylko o to w tym wszystkim chodzi.
I zapewniam cię że NIKT z tych co odmówili nie został odłączony. A pokazówka że niby to jakichś staruszków koparka próbowała odłączyć to tylko pokazówka 😀
Do Pracownika.
A pan panie Pracowniku , to tak pisze w ramach obowiązków służbowych czy całkiem prywatnie?
Podobno 98% miasta jest już skanalizowane i zwodociagowane, to dlaczego dalej kopią i to w samym centrum miasta. Dostali jakieś dotacje czy co? Rozkopy na ulicach są takie jak 30-40 lat temu.
Jak widzisz Tadziu wodociągi to chyba jedna z nielicznych firm w tym mieście która bez przerwy coś dobrego robi. Oprócz budowy nowych sieci wymienia również stare zdegradowane odcinki sieci oraz montuje nową armaturę.
Przy nowoczesnych technikach przewiertu sterowanego prace te sprowadzają się wyłącznie do wykonania komór startowych i montażu sieci techniką przewiertu sterowanego. Tak wiec Tadziu głowa do góry będzie szybko i dobrze.
Tak pracowniku, robi coś to fakt, nawet to robi z sensem. Tyle, ze oprócz tego doi klientów az tyłek puchnie, mój także. Także średnio mi się to podoba.
Tyłek Ci puchnie Viktor od siedzenia bo za dużo siedzisz i nic nie robisz. Mnie puchnie głowa od cen benzyny, gazu i żywności więc popijam legionowską wodę z kranu bo jest tania tylko 4 grosze za litr.
Abstynencie, napij się może zmądrzejesz. Na dziś stać cię tylko na chamskie zaczepki na ktore nie będę odpowiadać, szkoda prądu
Do Pracownika.
A pan panie Pracowniku , to tak pisze w ramach obowiązków służbowych czy całkiem prywatnie?
Tadziu, po prostu piszę prawdę i jest to nie do podważenia.
“Rozkopane jak 30-40 lat temu” – to chyba drobna przesada. Te dzisiejsze wykopy jak na Legionowo a nawet Warszawę, wyglądają całkiem porządnie. Wykopy są teraz wygrodzone i zabezpieczone płotami i zaporami. Kiedyś to była wola amerykanka, a góry piachu leżały miesiącami na ulicach.
W tekście artykułu napisali też, że właśnie w tej najstarszej części miasta przy ulicy Kościuszki i ulicy 3 Maja nie było wodociągu
Kamień od twardej wody niszczy nie tylko czajniki ale także pralki i termy.
A swoją drogą jak na tak rozkopane miasto to prezes PWK ma coś dużo obrońców.
Twardość wody SUW “Jagiellońska” 250 mg/l, SUW “Piaski” 180 mg/l, SUW “Łajski” 290 mg/l. Dopuszczalna twardość według normy w przedziale 60-500 mg/l. Patrz link Urzędu Miasta http://legionowo.pl/srodowisko/wody
U nas na III Parceli woda ma jeszcze więcej osadu niż gdzie indziej. Kamień z czajnika muszę usuwać teraz już raz na tydzień. Nie wiem czy to jest zdrowe !!!! Może ten prezes tym by się zajął zamiast ulice rozkopywać….
Do Magdy: Pewnie jesteś przedstawicielką firmy dystrybuującej filtry? Miękka woda to zła woda! Jak byśmy pili wodę miękką to by nam się kości odwapniły. Taka woda pozbawiona minerałów wzmaga choroby serca, układu krwionośnego i nerwowego. Trzeba trochę poczytać.
A ty jesteś przedstawicielką koncernu farmaceutycznego, że tak się martwisz o aspekty zdrowotne? Masz coś do sprzedania? Nie ? To czemu atakujesz Magdę?
Prezes Gruczek to jeden z najbardziej w porządku gość w tym skorumpowanym mieście. A to że nie ma wodociągu tu czy tam…
Przynajmniej nie pobiera dwóch pensji, siedzi w swojej spółce i nie uprawia mobbingu.
Więcej takich by się przydało w Legionowie.
Oby tylko popracowali nad twardościa wody bo ta jest makabryczna
Kilka lat temu PWK szantażem wymusiło na części mieszkańców zmiany warunków zawartych umów. Teraz mieszkańcy ponoszą koszty zakupu wodomierzy które służą do rozliczania ilości odprowadzenia ścieków, następnie wymuszono na nas zakup wodomierzy przystosowanych pod zdalny odczyt, dobrze że nie musieliśmy już płacić za nakładkę do wodomierza
W ten sposób nie postępuje się z klientami
Ja tam jestem podłączony do wodociągu miejskiego i za mnie wymieniają wodomierz. Nie mam ochoty Daro płacić za Twój wodomierz na Twojej wodzie i innych Odbiorców też nie zmuszaj do płacenia za Ciebie bo na to niestety nie nasz mojej i innych zgody.
Z tego co czytałem wszyscy mieszkańcy w Legionowie mają wodomierze zdalne co w pandemii szczególnie się sprawdziło bo jest to rozwiązanie bardzo bezpieczne i skuteczne jestem z tego bardzo zadowolony.
Przepraszam za jaki MÓJ wodomierz, ten wodomierz służy do rozliczania ilości odprowadzonych ścieków na potrzeby PWK, nawet płaciłem za plombowanie licznika
PWK mogło założyć licznik na wyjściu z kanalizacji ale już na swój koszt.
Poza tym przez wiele lat istniała możliwość podania stanu licznika poprzez stronę PWK co w pandemii jest rozwiązaniem bardzo skutecznym i bezpiecznym i też byłem z tego bardzo zadowolony
do @Abstynent” na stacji benzynowej nikt mnie nie terroryzuje, że jak nie mam swojego licznika paliwa to “wypad” za bramę. Stacja mi daje swój licznik i nie przystawia mi pistoletu do głowy jak PWK. Ogarniasz? A przy okazji: piszesz prywatnie czy w ramach lizania tyłka prezesowi?
Do Viktora bez kropki. Jak podjeżdżasz pod dystrybutor z paliwem to masz licznik dystrybutora paliwa, jak masz wodę miejską to masz licznik PWK , jak masz wodę własną to masz licznik własny. Więc wreszcie rozumiesz i wszystko się zgadza.
Daro, dokładnie TAK!, Jak pojeżdżam pod dystrybutor z paliwem to nikt mnie nie pyta czy mas swój licznik na benzynę. Placę i dostaję w usłudze jaką jest sprzedaż paliwa.
Daro bzdury piszesz a jak jesteś cienki to temu pseudo szantażowi uległeś. Widać mocny jesteś tylko w wypisywaniu komentarzy. A oprócz tego że nikt nikogo finalnie do rezygnacji z ryczałtu zmusić nie mógł jeśli jednak sam na to się zgodziłeś (a dużo osób które zna prawo jednak wolało pozostać na ryczłcie) to wodomierz montuje na swój koszt PWK. Więc jeśli za niego zapłaciłeś sam to znów napiszę że dlatego że po prostu się nie znasz. Więc jak widać jesteś robiony w kakao. Sprawdza się powiedzenie że krowa która głośno ryczy mało mleka daje.
Brak wodociągu w tej części miasta, to zaniedbania sprzed lat, Ale obecna aktywność PWK na 3-ego Maja, to chyba związana jest z budową osiedla mieszkaniowego przy ul. Kościuszki, o które tak usilnie, jakby miał w tym jakiś prywatny interes, zabiegał prezydent Smogorzewski.
Na ulicy 3-maja jest masakra. Nie mogli tego zrobić w wakacje? Koło poczty całkiem już nie można przejechać 🙁