LEGIONOWO. Starosta stanął po stronie mieszkańców

2019-01-19 1:14:58

Policja zaczęła karać za nieprzestrzeganie zakazu wjazdu do tunelu ciężarówek (powyżej 16 t). Wywołało to niezadowolenie przedsiębiorców zajmujących się wywozem nieczystości płynnych. W obronie ich interesów stanął zatrudniony w Urzędzie Miasta Legionowo radny Z. Garbaczewski. Starosta Robert Wróbel i Zarząd Powiatu uważają jednak, że ważniejsze jest bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców przy tej trasie


W ostatnich dniach przy wjeździe do tunelu na legionowskim Przystanku często można zobaczyć policyjny radiowóz. Zatrzymywane są przede wszystkim samochody ciężarowe. Okazało się, że zaczęto egzekwować istniejący już wcześniej zakaz wjazdu dla pojazdów ciężarowych powyżej 16 ton. Podobno niektórzy kierowcy beczkowozów służących do wywozu szamba zapłacili już 500 zł mandaty i dostali po 6 punktów karnych.

Mają dość hałasu i spalin

Prawdopodobnie jest to efekt trwającego od ponad 2 lat protestu mieszkańców. Ciąg komunikacyjny biegnący ulicami: Krakowską, Al. Róż, Al. Legionów, Cynkową oraz Suwalną, stał się bowiem jedną z najbardziej obciążonych arterii komunikacyjnych w całym powiecie legionowskim. Powodem tego jest tunel, który umożliwia przedostanie się z jednej części miasta do drugiej, a także stanowi dogodny skrót dla zakorkowanej wiecznie drogi krajowej nr 61. Na popularności tej trasy cierpią jednak posiadający przy niej domy mieszkańcy. Zamówione przez nich ekspertyzy świadczą o istniejących przekroczeniach hałasu. Skarżą się także na spaliny, drgania i pękające domy.

Protest kierowców beczkowozów

Obecne działania policji, polegające na egzekwowaniu istniejącego od dawna zakazu, spowodowały reakcję przedsiębiorców zajmujących się wywozem nieczystości płynnych. Twierdzą oni, że zakaz wjazdu do tunelu poważnie uderza w prowadzoną przez nich działalność. – Jazda przez tunel zajmuje nam 1 km, ten sam dystans z wyłączeniem tunelu musimy jeździć prawie 30 km. Objazd naszym wiaduktem to jest 3 godziny jazdy – twierdzi jeden z przedsiębiorców. Uważają oni, że nadrabianie trasy i wypalanie większej ilości paliwa bardzo podwyższa ich koszty. Dlatego zapowiedzieli, że jeżeli zakaz zostanie utrzymany, to będą musieli podnieść ceny świadczonych usług. Nie spodobały się im także propozycje starostwa, aby występowali o uzyskanie pozwolenie na przejazd przez tunel, podając każdorazowo dane klienta i dokładną godzinę przejazdu. Zapowiedzieli on, że od poniedziałku (14 stycznia) do czwartku (17 stycznia) zawieszają oni jazdy przez tunel i nie będą wywozić nieczystości.

Wniosek Z. Garbaczewskiego

Zakazu wjazdu ciężarówek pow. 16 t do tunelu na Przystanku był już omawiany na ostatniej sesji rady powiatu legionowskiego. Radny Zbigniew Garbaczewski, będący jednocześnie od niedawna pracownikiem Urzędu Miasta w Legionowie wystąpił z wnioskiem o wyłączenie z obowiązku przestrzegania zakazu tzw. pojazdów komunalnych, czyli właśnie beczkowozów służących do wywożenia szamba. Tymczasem zdaniem mieszkańców, właśnie te pojazdy powodują największy hałas. Garbaczewski uzasadniał, że jeżdżenie szambiarek na około i nadrabianie drogi powoduje zwiększenie emisji spalin. Radny wnioskował także
żeby dopuścic przez tunel ruch innych ciężarówek należących do firm po obu stronach miasta, które obsługują mieszkańców. Argumentował, że jest to potrzebne przynajmniej do czasu zakończenia modernizacji drogi krajowej nr 61.

Odpowiedź starosty R. Wróbla

Starosta Robert Wróbel odpowiadając radnemu powiedział, że w sprawie tej nie ma łatwych rozwiązań. W tym przypadku jest to wybór pomiędzy dobrem mieszkańców z jednej strony, a interesem przedsiębiorców z drugiej. Stwierdził, że Zarząd powiatu dokonał takiego wyboru i opowiada się kierowaniem ciężkiego ruch samochodów ciężarowych na drogi wyższych kategorii tzn. drogi krajowe i wojewódzkie. Przypomniał także, że drogi powiatowe nie są przygotowane do ruchu tak ciężkich pojazdów oraz iż zakaz taki obowiązywał od dawna tylko powszechnie był lekceważony. W ten sposób starosta uznał, że bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców jest ważniejszy od dogodnych warunków prowadzenia działalności przez niektórych przedsiębiorców. Sprawa nie jest jednak zakończona. Przedstawiciele przedsiębiorców z branży transportowej cały czas naciskają na władze samorządowe poszczególnych gmin aby znieść niekorzystny dla nich zakaz. Zarząd powiatu natomiast twierdzi, że problem ten nie ma prostego rozwiązania i powinien w dalszym ciągu podlegać dyskusji.

Wojciech Dobrowolski

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *