LEGIONOWO. Trudne powroty pociągami
2019-11-03 12:55:49
Mieszkańcy, którzy pracują w systemie zmianowym i chcą szybko dotrzeć z Warszawy do Legionowa lub Michałowa Reginowa skarżą się na niefortunne godziny odjazdu pociągów w godzinach wieczornych
Jak twierdzą nasi rozmówcy, tuż po godz. 19 kiedy pracę kończy bardzo dużo ludzi, którzy pracują w takim systemie w komunikacji SKM zaczyna się czarna dziura. – Jakiś czas temu zmieniono rozkład wszystkich pociągów SKM linii S3 przyśpieszając odjazdy o 15-20 minut, po co to zrobiono? Nie wiem, ale efekt tego jest taki, że nie mam nawet cienia szansy, aby zdążyć na pociąg 19.30 z Dworca Centralnego który do niedawna odjeżdżał 19.45 – opowiada czytelnik. Linia SKM S9, która nie jeździ w weekendy w swoim rozkładzie ma również pociąg, który odjeżdża o 19.01 z Dworca Gdańskiego akurat jedzie na Piaski, następny pociąg jest o godz. 19.50, zdaniem rozmówców ten kurs umożliwiłby im dojazd do domu w dogodnej godzinę, ale jedzie on tylko do Legionowa. – Efekt tego jest taki, że po dotarciu do Legionowa po całym dniu pracy do stacji kolejowej Legionowo Piaski idę na piechotę, a w domu jestem później niż kolega który dojeżdża 70 km od Warszawy – skarży się mieszkaniec. O zmiany i ewentualne dostosowanie rozkładu jazdy pociągów linii S3 i S9 dla mieszkańców zapytaliśmy ZTM Niestety do zamknięcia numeru nie otrzymaliśmy żadnych odpowiedzi. Do sprawy będziemy wracać.
Paulina Nowicka
8 komentarzy
Legionowianin narzekający na połączenia kolejowe z Warszawą to już wyższy poziom malkontenctwa.
Chyba jakaś koleżanka spóźniła się i ponażekała autorce przez telefon.
PS Bystrej koleżance radze KM-ką dojechać do toruńskiej i wskoczyć w S3.
Oczywiście że mamy idealną komunikację kolejową, idealne rozkłady jazdy a narzekają jedynie malkontenci, Tyle tylko że mieszkając kilka kilometrów od granic Warszawy w domu jestem o tej samej porze co mój kolega dojeżdżający kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy, dokładnie tyle samo czasu co podróż pociągiem zajmuje mi przymusowy spacer do kolejnej stacji kolejowej.
To jest właśnie nienormalne że mając własną stację kolejową Legionowo Piaski czy Michałów Reginów, pociągi SKM dojeżdżające do tych stacji mieszkańcy którzy kończą pracę w Warszawie o godz 19 do domu docierają około 21
Rozumiem gdyby problem dotyczył jednostek, którzy kończą pracę o 23-00 ale o 19 kończy pracę cała masa ludzi którzy pracują na zmiany . Problem powstał po zmianie godzin odjazdu pociągów S3 które po zmianach w rozkładzie jadą 15-20 minut wcześniej
Ci którzy korzystają z S1 na trasie Pruszków-Otwock mają równy takt co 30 minut przez cały dzień, niezależnie czy jest święto czy dzień powszedni
Linia legionowska ma najgorsze rozkłady SKM zarówno S3 jak i S9
Z zazdrością patrzę na rozkład SKM linii S1, wszystkie pociągi jadą w równym 30 minutowym takcie niezależnie czy jest to niedziela czy dzień roboczy
A co mamy w Legionowie ciągle rzeźbienie w rozkładzie, zmiany o 15-20 minut to nie są już kosmetyczne ale kolosalne zmiany bo nikt nie ma możliwości ciągłej zmiany godzin pracy aby dopasować się do rozkładu jazdy
S9 która nie kursuje w święta z niezrozumiałymi dla większości pasażerów pociągami 19.01 z Gdańskiego
Jakość rozkładów SKM jest proporcjonalna do troski Romka o swoich mieszkańców i proporcjonalna do głupoty przewoźnika, który wydłuża trasę o kolejne 30 km z jednoczesnym “rozgonieniem” przetargu na nowe pojazdy. Brawo , brawo, jest pieknie
Victor proponuję aby poczytał komentarze mieszkańców na facebookowym profilu To i Owo. Z tych komentarzy wynika że …problemu nie ma a malkontentom po prostu poprzewracało się w d…ch
Część proponuje dojazdy Uberem, część proponuje spacery. Nie wiem co dzieje się w głowach mieszkańców ale w innych miastach ludzie wręcz zabiegają o to aby mieć do dyspozycji jak najwięcej pociągów, rozkład dopasowany do godzin ich pracy
W Legionowie natomiast część mieszkańców nie widzi nic nienormalnego że w 55 tyś mieście które jest zapleczem pracowniczym dla Warszawy, tuż po godzinie 19 część mieszkańców ma problemy z dojazdem do domu
Daro, sorry, nie będę czytać facebookowe bełkotu sterowanego nie wiem prze kogo. Wystarczy mi to, że codziennie dojeżdżam SKM-ka do roboty i codziennie widzę tę wysoką jakość przewozów w godzinach szczytu. I umiem sobie wyobrazić co będzie jak do SKMki będzie się pchało kolejne kilka tysięcy ludzi na dojazdy do pracy przy nie zwiększonym taborze i nie zwiększonej gęstości pojazdów.
Od dawna twierdzę że Legionowo to nie miasto a stan odmiennego stanu umysłu. To się niestety stale potwierdza
Znajdź mi drugie takie miasto w którym mieszańcy oczywiście w cudzysłowie domagają się wyburzenia pawilonu społem aby w jego miejscu postawić kolejny blok, znajdź mieszkańców którzy krytykują tych którzy chcą poprawić komunikację w swoim mieście i najbliższych okolicach
Ale zastanawiające jest to że “łapkę” w górę dał wójt Wieliszewa w poście panienki która nie widzi nic złego w przymusowych spacerach
Z moich obliczeń wynika, że częstotliwość co 4 minuty w godzinach szczytu powinno usprawnić komunikację. Nie da się inaczej, czwarty tor będzie dopiero w 2022, więc trzeba szybko działać