Mieszkanka pod kominem ciepłowni – ZDANIEM MIESZKAŃCA…

2022-09-08 8:20:33

Niedawno pisaliśmy o budowie osiedla mieszkaniowego przy ul. Olszankowej, po drugiej stronie płotu miejskiej ciepłowni, „pod samym kominem”. Inwestycja ta cały czas wzbudza żywą dyskusję. Dlatego prezentujemy stanowisko w tej sprawie jednego z mieszkańców

„Nie trzeba już więcej dowodów, aby przekonać się, że prezydent Legionowa wraz z częścią swoich radnych nie reprezentuje interesu mieszkańców. Fakt, część mieszkańców zachowała się jak zagubione dzieci we mgle, ignorując niebezpieczne symptomy. To nie jest żaden rozwój, raczej rozbój, to nie jest żadne zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych, to jest po prostu chamski, ordynarny gwałt na mieście i jego mieszkańcach.

Jaki cel ma przyciąganie nowych mieszkańców skoro sam prezydent Legionowa stwierdził, że Legionowo jest najbiedniejszym miastem w całym powiecie legionowskim i jednym z biedniejszych, jeżeli chodzi o wpływy z podatków z całej aglomeracji warszawskiej. Gdzie w takim razie podziewają się podatki płacone przez tych mieszkańców, gdzie ten niesamowity rozwój usług, gdzie te nowe szkoły i przedszkola, które miały powstać dzięki napływowi kolejnych mieszkańców?

Przez całe lata byliśmy i nadal jesteśmy karmieni obrzydliwą propagandą, zamiast nowych szkół mamy upychane kolanem dzieciaki w szkołach. Mamy totalnie zakorkowane i nieprzyjazne dla swoich mieszkańców miasto, mamy totalną dziurę w budżecie, pieniędzy brakuje dosłownie na wszystko.

Ale cały czas słyszymy bzdury o zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, pytanie tylko czyich i czyim kosztem. Własnych mieszkańców, którzy płacą tu podatki, a są traktowani jak sponsorzy całej tej patologii? Dziękuję za takie władze”.

Dariusz Nowak

Komentarze

9 komentarzy

  1. Miro odpowiedz

    Patrząc po ilości komentarzy, widać że temat interesuje tylko jednego DARO który nie noże znieść że ktoś po sąsiedzku ośmiela się mu budować. On by chciał mieć enklawę tylko dla siebie. No ale obiektywnie tak się nie da. To jest miasto.

    1. Daro odpowiedz

      Mieszkańcy nie chcą użerać się z internetowym trollem który zmienia nicki jak rękawiczki, za to chętnie wypowiadają się chociażby w komentarzach zamieszczonych na Facebooku co sądzą o “gargamelu powstającym na Marysieńki, “pekinach” na Olszankowej, co sądzą o 6 piętrowym bloku który będzie dominował na Wyspiańskiego, co sądzą o całym osiedlu bloków na Kościuszki pomiędzy domami jednorodzinnymi. tuż przy samych torach kolejowych W podobnym tonie wypowiadają się o powstających blokach na Norwida, Ogrodowej. bloku na Broniewskiego, Kolejowej, Sobieskiego, planowanych inwestycjach przy Piłsudskiego przy rynku, bloku przy wiadukcie w Legionowie
      Może trzeba zapytać mieszkańców Wieliszewa co sądzą o planach budowy kolejnych bloków i osiedla 52 domów jednorodzinnych, mieszkańców Jabłonny o planach budowy kolejnego bloku na Akademijnej
      Tak, tak to jest miasto więc w imię deweloperskich zapędów i uwielbienia mamony trzeba zamienić je w betonową pustynię

  2. Asdf odpowiedz

    Daro weź pigułkę

  3. Prawda Legionowska odpowiedz

    Ja nie rozumiem tegoż artykułu. Deweloper postawił kolejną szeregówkę kolo PECu, ludzie kupili i w czym rzecz? Sami wiedzą, że będą mieć komin pod domem. A gdzie jest zapisane, że ja swojej działki nie mogę sprzedać na rzecz na dewelopera, który w ciągu paru miesięcy postawi na niej szeregówkę? Dla mnie się opłaca bo deweloper, ile mu się krzyknie tyle zapłaci, a nie z jakimś załóżmy Janem Kowalskim się targować o 50 tys zł. Czy wy czytelnicy mając ofertę od dewelopera na waszą działkę, byście powiedzieli, że sorry Tobie nie sprzedam bo zagęścisz miasto, czy tez szybko przekalkujecie i powiecie to kiedy akt notarialny?

    1. Uszaty odpowiedz

      Zgadzam się w pełni z Twoją wypowiedzią. Tak działa świat i prawa nim rządzące. Ale mamy tu jednego niezadowolonego który sieje tępą propagandę bo jest niezadowolony bo kiedyś mieszkał sam a mu pobudowali za płotem. I w tym ma on problem sam ze sobą próbując swoje frustracje sprzedać innym ale mu się nie udaje.

      1. Victor odpowiedz

        Można pluć, tupać nogami, wrzeszczeć w sforze developerskiej ale prawda jest taka, że w urbanistyce nie liczy się wyłącznie kasa ale także prawo, ustawy , plan zagospodarowania itd. Patologia w mieście nie polega na tym, ze ludzie chcą prowadzić developerski biznes ale na tym, że władze miasta nie pilnują przestrzeni urbanistycznej skupiając się wyłącznie na biznesie kosztem reszty mieszkańców. Daro to rozumie i piętnuje . Jest swoistym termometrem tej choroby, tłukąc termometr ( czytaj zagłuszając Dao) nie powoduje się, że chory nie ma . Jest i stan gorączki jest ekstremalny.

        1. Daro odpowiedz

          Victor, dlaczego ten typ pluje, tupie nogami i wrzeszczy jedynie w mediach gdzie może bezkarnie kreować internetowe “byty”i odpowiadać na swoje własne posty
          Dlaczego tych komentarzy o “rozwoju” miasta nie zamieszcza chociażby na Facebooku, może dlatego że boi się reakcji mieszkańców, może dlatego że w mediach społecznościowych trochę trudniej kreuje się internetowe byty
          Fakt że mieszkańcy z których wielu znam osobiście wolą wypowiadać się w mediach społecznościowych, zauważ że te same artykuły ale zamieszczone na facebooku nie komentuje już żaden “miro, prawda legionowska, cwks asdf, jola uszaty” i podobni
          Mnie się nie da zagłuszyć, patologię trzeba piętnować, nie wiem co ten typ chce osiągnąć publikując takie komentarze, Chyba jedynie poprawić swoje samopoczucie bo efekt jego pracy jest ZEROWY

    2. Daro odpowiedz

      Wcale mnie nie dziwi że nie rozumiesz tego artykułu. Bo jak można go zrozumieć kiedy patrzy się jedynie przez pryzmat kasy.
      Wiesz dlaczego ludzie sprzedają działki deweloperom, nie dla tego że przysłowiowy Kowalski będzie się targować a dlatego że potencjalny Kowalski nie jest już zainteresowany zakupem działki
      To co się od paru lat w Legionowie i okolicach spowodowało że osoba prywatna boi się kupić działkę i postawić dom bo nie ma pewności że za pół roku, rok czy dwa sąsiedniej działki po śmierci starszego małżeństwa od spadkobierców nie kupi kolejny deweloper zamieniając życie sąsiadów w piekło
      I tu dochodzimy do pytania ‘w czym rzecz”, może w tym że sąsiedzi mają także prawo do mieszkania w normalnych warunkach
      Jak widać osobą decyzyjną w temacie rozwoju Legionowa jest nie kto inny jak DEWELOPER
      To deweloper decyduje w jakich warunkach będziemy żyć w naszym mieście

  4. Tomasz odpowiedz

    Ciężko nie zgodzić się z Panem Dariuszem…
    Niestety ostatnia kadencja Pana Prezydenta pozwala na realizację najbardziej absurdalnych pomysłów…

    Zobaczymy czy tym razem mieszkańcy Legionowa w trakcie wyborów Prezydenta Miasta wreszcie otrzeźwieją i nie wybiorą protego obecnego włodarza…

    Była szansa na przyłączenie się do aglomeracji warszawskiej… – to obrzydzono wszystkim tak, że teraz kiśniemy we własnym sosie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *