PIŁKA NOŻNA. Skład II ligi już jest
2016-06-21 12:33:45
W poniedziałek 27 czerwca, na pierwszym treningu zbierają się drugoligowi piłkarze KS Legionovia KZB Legionowo. Skład II ligi na rozpoczynający się 30/31 lipca sezon 2016/2017 jest już znany, natomiast kadra naszej drużyny dopiero się „rodzi”, jest w ogólnych zarysach, w fazie planów, uzgodnień, poszukiwań, decyzji samych piłkarzy i sztabu szkoleniowego…
II liga w nadchodzącym sezonie, podobnie jak w tym ostatnim, składać, się będzie z osiemnastu drużyn. Każda
z niech rozegra po 34 spotkania (mecz i rewanż z każdym rywalem). Trzy pierwsze zespoły po sezonie wywalczą awans do I ligi, cztery ostatnie spadną do III ligi. Oto skład II ligi na sezon 2016/2017:
Osiemnastka gotowa
Rozwój Katowice, GKS Bełchatów (spadkowicze z I ligi), Raków Częstochowa, Siarka Tarnobrzeg, Puszcza Niepołomice, Radomiak Radom, Kotowica Kołobrzeg, Legionovia, Legionowo, Polonia Bytom, Błękitni Stargard, ROW 1964 Rybnik, Olimpia Zambrów, Stal Stalowa Wola, Gryf Wejherowo (ten zespół formalnie spadł z II ligi, ale dalej będzie w niej grał bo… Zawisza Bydgoszcz nie tylko nie otrzymał licencji na grę w I lidze, ale także i II lidze). Stawkę II-ligowców uzupełnią cztery zespoły beniaminków, czyli: Polonia Warszawa, Olimpia Elbląg, Odra Opole
i Warta Poznań.
Większość zespołów jest legionowskim kibicom znana
z poprzedniego sezonu. Spadkowicz Rozwój Katowce rywalizował z Legionovią dwa sezony wcześniej. Beniaminkowie to zawsze niewiadoma, choć tym razem są to uznane firmy piłkarskie sprzed lat, które marzą o przywróceniu dawnego piłkarskiego blasku. Czekają nas ponownie podwójne derby Mazowsza. Oprócz tych z Radomiakiem Radom, teraz także, zamiast z Zniczem Pruszków, z warszawską Polonią.
W licencyjnej czołówce
Warto podkreślić, że Legionovia otrzymała od Komisji Licencyjnej PZPN prawo gry na sezon 2016/2017 w II lidze bez żadnych zastrzeżeń. Takie wyróżnienie spotkało jeszcze tylko trzy inne kluby: Raków Częstochowa, ROW Rybniki
i GKS Tychy. Wszystkie pozostałe objęte są nadzorem finansowym, infrastrukturalnym, sportowym bądź też administracyjnym. Na dwa kluby nałożono sankcję odjęcia punktów na starcie rozgrywek: Polonia Bytom (cztery), Siarka Tarnobrzeg (jeden).
– Dziękuję za gratulacje
z tego tytułu – mówi prezes KS Legionovia, Dariusz Ziąbski. – To jednak nie tylko zasługa naszego zarządu. Wielki w tym udział ma nasz sponsor tytularny, czyli legionowski Komunalny Zakład Budżetowy. KZB, z którym w styczniu na kolejny rok przedłużyliśmy umowę o współpracy, realizuje wszystkie nasze sugestie czy to w sprawie poprawy klubowej bazy infrastrukturalnej (zadaszenie, zegar świetlny, specjalny sektor dla kibiców gości), jak też służy pomocą w innych kwestiach. Bardzo cenimy sobie tę współpracę, wszechstronną pomoc ze strony KZB – podkreśla prezes Legionovii.
Trzon zostaje
Kibiców najbardziej interesuje jak personalnie wyglądać będzie drużyna Legionovii
w nadchodzącym sezonie drugoligowym? Praca nad kształtem zespołu jeszcze trwa
i trudno na dzień dzisiejszy przesądzać o wszystkich kadrowych roszadach. Najogólniej rzecz ujmując: działacze pracują nad tym, aby trzon zespołu z poprzedniego sezonu utrzymać, ale pewne ruchy personalne są nieuniknione.
Z różnych zresztą względów.
Wszystko wskazuje na to, że w legionowskich barwach nie zobaczymy już M. Kozłowskiego i H. Tylca, także napastników R. Jankowskiego i R. Hirsza. Natomiast Mikołaj Grzelak, Paweł Garyga, Jarosław Wieczorek, Krystian Wójcik, Maciej Goliński, także Wojciech Kalinowski
i wracający do treningów po kontuzji Mateusz Kwiatkowski wstępnie zadeklarowali chęć kontynuowania współpracy
z Legionovią. Podobnie jak stoper Aleksandar Bajat. Serba, wszystkowiedzący kibice, „łączyli już” z pierwszoligowym pruszkowskim Zniczem. Podobnie zresztą jak trenera Ryszarda Wieczorka. – Tak, wiem o tych „transferach”. Nic mi na ten temat nie wiadomo. Mogę te rewelacje zdementować, bo zarówno trener jak i Bajat, chcą z nami współpracować w następnym sezonie, pojawią na pierwszym treningu, w poniedziałek – informuje prezes D. Ziąbski.
Niepewność i zmiany
Niepewny jest dalszy los braci Wolsztyński, obrońcy Krystiana Misia, obu bramkarzy Piotra Smolucha i Mikołaja Smyłka oraz pomocnika Sebastiana Milewskiego. – Wypożyczeni z Górnika Zabrze, Łukasz i Rafał Wolsztyński musieli się stawić na pierwszym treningu w swoim klubie. Trudno wyrokować czy się przebiją do kadry Górnika. My ze swej strony wysłaliśmy pismo do zabrskiego klubu, że jesteśmy zainteresowani dalszym graniem u nas obu braci. Im też się u nas podoba? Jak będzie? Czekamy na rozwój wypadków, decyzje ich macierzystego klubu. Podobnie ma się sprawa z Krystianem Misiem, który ma stawić się na zajęciach
w Śląsku Wrocław. Bramkarz Piotr Smołuch, chciałby nadal grać u nas, ale o jego losie podejmie decyzję jego klub… Natomiast pochodzący z Lubelszczyzny Mikołaj Smyłek, chciałby według słów jego nowego agenta zakotwiczyć gdzieś w klubie (może w Wiśle Puławy) bliżej swojego rodzinnego domu. Sporo szumu medialnego jest wokół Sebastiana Milewskiego, który miał udany sezon (m.in. powołanie do reprezentacji Under-18). O zainteresowaniu jego osobą Jagiellonii Białystok nic mi oficjalnie nie wiadomo, bo nie dostaliśmy w tej sprawie żadnego oficjalnego pisma. Próbuję Sebastianowi tłumaczyć, żeby z ewentualnym transferem wstrzymał się jeszcze rok, gdyż zmiana otoczenia teraz, w maturalnej dla niego klasie, to nie najlepsze rozwiązanie. Co zrobi? Nie wiem. Jak z powyższego wynika, mamy w sprawach kadrowych kilka znaków zapytania. Sztab szkoleniowy pracuje też nad kilkoma nowymi transferami, poszukuje nowych zawodników, w tym młodzieżowców – informuje o niektórych personalnych dylematach Dariusz Ziąbski
Sześć sparingów
W czasie miesięcznych przygotowań do sezonu 2016/2017 treningi na własnych obiektach Legionovia urozmaici sześcioma zaplanowanymi spotkaniami sparingowymi. Pierwsze już 2 lipca z Błękitnymi Raciąż, a następnie z warszawską Polonią, z GKS Bełchatów, Zniczem Pruszków, Świtem Nowy Dwór Mazowiecki i Ursusem Warszawa. Na 16/17 lipca zaplanowano rundę wstępną kolejnej edycji Pucharu Polski, w której uczestniczyć będą także drugoligowcy, a więc i legionowski zespół.
JERZY BUZE
sport@tio.com.pl
Fot. FotoMiD