PIŁKA RĘCZNA. Chrobry z rysami

2015-10-06 11:03:03

W szóstej kolejce PGNiG Superligi legionowscy szczypiorniści odnieśli trzecie zwycięstwo w rozgrywkach, a pierwsze u siebie. Podopieczni trenerów Roberta Lisa i Marcina Smolarczyka pokonali w sobotę siódemkę z Głogowa 28-22, przesądzając o losach meczu w drugiej połowie spotkania.
O Chrobrym sporo mówiło się i pisało przed rozpoczęciem rozgrywek. Powrót do zespołu z Magdeburga Bartosza Jureckiego to był prawdziwy transferowy hit.. Podobnie jak ściągnięcie z Vive Kielce Tomasza Rosińskiego. „Shrek” z „Rosą” mieli zapewnić głogowianom grę efektywną i efektowną, mówiono wcale nie po cichu, że nowy, ale wzmocniony Chrobry powalczy o pierwszą czwórkę w ekstraklasie. Póki co, pierwszych sześć kolejek w dość przykry sposób zweryfikowały te głogowskie marzenia. T. Rosiński, już na początku rozgrywek doznał kontuzji, kolana wykluczającej go z gry na pół roku a 36-letni B. Jurecki wraz z resztą zespołu częściej przegrywa niż wygrywa.

Pierwsza część sobotniego meczu zdawała się jednak sugerować, że głogowianie dadzą sobie radę z legionowskim beniaminkiem. Prowadzili 4-1, potem 7-4. Do bramki gospodarzy dość regularnie trafiał Adam Babicz, coś z niczego, oczywiście na kole potrafił zrobić reprezentant kraju, czyli Bartosz Jurecki. Na dodatek w ataku legionowianie tylko opukiwali słupki i poprzeczkę głogowskiej bramki, a z reguły skuteczny w wykonywaniu rzutów karnych Witek Titow, tym razem dwa razy przestrzelił. Na szczęście głogowianie okazali się zespołem grającym nierówno, co pozwoliło gospodarzom odrobić straty, schodzić na przerwę z remisem. Spora w tym zasługa, podkreślę to od razu, Tomasza Mochockiego. Były głogowianin wraz z jak zawsze walecznym Tomaszem Kasprzakiem „ciągnęli grę” naszego zespołu.

Po przerwie nasz zespół wzmocnił grę w defensywie, a Tomislav Stojković rozpoczął swój show w bramce. Goście byli często bezradni w ataku, na dodatek dwa rzuty karne obronił Mikołaj Krekora. Gra zespołu trenera Zembrzuskiego zupełnie” siadła”. Dość powiedzieć, że przez 23 minuty drugiej połowy zdołali zdobyć tylko cztery gole. Znacznie częściej trafiali Titow, Prątnicki, także Mochocki, Gawęcki, czy Kasprzak. W końcówce spotkania lepsi tego dnia legionowianie starali się kontrolować swoją przewagę, zdobywając na dodatek 2-3 szybkie bramki po kontrach. Jeśli można mieć o coś pretensje do zespołu, który zasłużenie wygrał mecz, to chyba tylko o nadal mocno kulejącą skuteczność na skrzydłach. Goście (przede wszystkim Wiktor Kubała) w tym elemencie gry, byli na szczęście tylko ciut lepsi od gospodarzy.

KPR RC Legionowo – Chrobry Głogów 28-22 (14 -4). KPR: Stojković, Krekora – Suliński, Prątnicki (4), Mochocki (8), Kasprzak (4) Titow (7), Gawęcki (3), Twardo, Ciok (2), Bożek, Kowalik, Brinovec.
Dla gości najwięcej bramek zdobyli: 7 – Adam Babicz, 4- Bartosz Jurecki, 3 – Wiktor Kubała.

PIŁKA RĘCZNA.‭ ‬PGNiG Superliga mężczyzn

Wyniki‭ ‬6.‭ ‬kolejki:
KPR‭ – ‬Chrobry‭ ‬28-22,‭ ‬Górnik‭ – ‬Vive‭ ‬34-38,‭ ‬MMTS‭ – ‬Pogoń‭ ‬29-26,‭ ‬Azoty-‭ ‬Gwardia‭ ‬33-22,‭ ‬Śląsk‭ – ‬Zagłębie‭ ‬31-21,‭ ‬Orlen‭ – ‬Stal‭ ‬42-22.

1.‭ ‬Vive Tauron Kielce‭ ‬11‭ (‬5-1-0‭) ‬211-151
2.‭ ‬Orlen Wisła Płock‭ ‬10‭ (‬5-0-0‭) ‬166-122
3.‭ ‬Azoty Puławy‭ ‬10‭ (‬5-0-1‭) ‬191-156
4.‭ ‬MMTS Kwidzyn‭ ‬8‭ (‬4-0-2‭) ‬152-159
5.‭ ‬Pogoń Szczecin‭ ‬7‭ (‬3-1-2‭) ‬150-154
6.‭ ‬KPR RC Legionowo‭ ‬6‭ (‬3-0-3‭) ‬151-156
7.‭ ‬Górnik Zabrze‭ ‬4‭ (‬2-0-4‭) ‬175-186
8.‭ ‬Śląsk Wrocław‭ ‬4‭ (‬2-0-3‭) ‬135-136
9.‭ ‬Chrobry Głogów‭ ‬3‭ (‬1-1-4‭) ‬138-150
10.‭ ‬Gwardia Opole‭ ‬3‭ (‬1-1-4‭) ‬141-164
11.‭ ‬Zagłębie Lubin‭ ‬2‭ (‬1-0-5‭) ‬137-165
12.‭ ‬PGE Stal Mielec‭ ‬2‭ (‬1-0-5‭) ‬150-198

W następnej kolejce‭ (‬10‭ ‬bm.‭) ‬grają:
Pogoń‭ – ‬KPR,‭ ‬Stal‭ – ‬Górnik,‭ ‬Orlen‭ – ‬Zagłębie,‭ ‬Gwardia‭ – ‬Śląsk,‭ ‬Chrobry‭ – ‬Azoty,‭ ‬Vive‭ – ‬Kwidzyn.‭

JERZY BUZE

sport@tio. com. pl

Zdjęcia: fotoMiD

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *