PYTANIA NA CZASIE. W przypadku awarii, nasze ścieki też trafią do Wisły
2019-09-09 10:19:08
Kilka miesięcy temu w TiO pisaliśmy o zaniedbaniach władz Legionowa ws. budowy awaryjnej rury odprowadzającej ścieki z miasta do oczyszczalni”Czajka”. Niedawno do redakcji trafił krótki list z pytaniem, co stanie się ze ściekami z Legionowa w przypadku awarii podobnej do tej, która miała miejsce niedawno w Warszawie
List mieszkańca
„Wszyscy chyba znamy ostatnie wydarzenie związane z awarią kolektora ściekowego do oczyszczalni „Czajka” Obecnie ścieki z Legionowa są dostarczane za pomocą wybudowanego 25 lat temu kolektora – rurociągu stalowego. Projekt kolektora przewidywał dwa etapy. Pierwszy etap czyli przepompownię oraz rurociąg zakończono w 1994 roku. Etapu drugiego czyli zastępczej „rury” niezbędnej na wypadek awarii nie wykonano do dnia dzisiejszego. Trzeba sobie zadać pytanie, co stanie się ze ściekami z naszego miasta w przypadku podobnej awarii jak ta w Warszawie?”
Odpowiedź redakcji
Z naszych informacji, zebranych w marcu br., przy okazji pisania artykułu na ten temat, wynika że pomimo planów, drugiej – rezerwowej rury, którą można by odprowadzać ścieki w przypadku awarii, nigdy nie ułożono.
Ok. 1990 r. podjęto decyzję o podłączeniu Legionowa do warszawskiej oczyszczalni ścieków „Czajka”. W tym celu, zbudowano przewód tłoczny pod ciśnieniem o przekroju 800 mm i długości 6,6 km z Legionowa do oczyszczalni. Zaplanowano i zaprojektowano w tamtym czasie także drugi, rezerwowy przewód, który miał być uruchamiany w przypadku awarii głównego przewodu. Jednak wówczas, ryzyko awarii nowego przewodu było niewielkie, dlatego zdecydowano o odłożeniu budowy na późniejszy czas. Niestety obecnie budowa drugiego przewodu do oczyszczalni ścieków „Czajka” nie jest planowana przez Miasto. Planów takich nie ma również miejska spółka PWK „Legionowo. Może to oznaczać, że sprawa awaryjnego odprowadzania ścieków z Legionowa została zaniedbana. Nie tylko zaniechano bowiem budowy, planowanego 30 lat temu, rezerwowego przewodu do oczyszczalni, ale również nie wprowadzono jakichkolwiek nowych rozwiązań, który mogłyby zabezpieczyć środowisko przed ewentualnym skażeniem.
red.
1 komentarz
mają dwa rezerwowe przewody o srednicy 400mm, przez Jabłonne prosto do Wisły, niedawno wmontowano tzw portki na przepompowni na Leśnej