SEROCK. Wywiad z kandydatem na Wójta Serocka – Arturem Borkowskim
2018-09-16 7:56:38
TiO: Jakie według Pana są największe problemy gminy i jak je rozwiązać?
Artur Borkowski: Myślę, że bardziej niż o problemach, należy mówić o wyzwaniach, które stoją przed samorządami w całej Polsce, a więc również Gminą Serock. Chciałbym umiejętnie połączyć ambitne plany, uzasadnione oczekiwania społeczne z efektywnym zarządzaniem i dyscypliną finansową – gdyż nie możemy przenosić kosztów dzisiejszych inwestycji na przyszłe pokolenia, żyjąc ponad stan.
W mojej opinii kluczowym wyzwaniem z punktu widzenia budżetu Gminy jest znalezienie optymalnego rozwiązania wobec szalejących, horrendalnych cen w przetargach, co przekłada się bezpośrednio na utrzymanie dotychczasowego tempa inwestycji w infrastrukturę drogową, wodociągową i kanalizacyjną, tak aby realizować obietnice składane Mieszkańcom wraz z każdym planem zagospodarowania, w którym uwalniamy kolejne, tereny pod zabudowę mieszkaniową czy usługową. To jest bardzo ważny temat z punktu widzenia zarządzania – nie wszyscy Mieszkańcy mają tego świadomość, dlatego o tym wspominam – wysokie ceny ofert w przetargach nierzadko opóźniają przeprowadzanie danej inwestycji, a niekiedy nawet nie dochodzi ona do skutku z powodu braku odpowiednich środków. Temat ten z pozoru nie wydaje się mniej istotny, lecz to determinuje zakres, tempo i efekt inwestycji. Jako ojciec dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym jako pilne wyzwanie traktuję konieczność unowocześnienia bazy oświatowej z zapewnieniem rozbudowy i remontów infrastruktury w zasadzie we wszystkich szkołach i placówkach oświatowych w gminie, tak aby poziom tej edukacji był możliwie najwyższy. Jest to jeden z kluczowych elementów w moim spojrzeniu na potrzeby Gminy i jej Mieszkańców. Kolejny kwestią to służba zdrowia. Zdaję sobie sprawę, że wiodącym podmiotem w tym obszarze jest NFZ niemniej, jestem przekonany, że wprowadzając elementy współpracy pomiędzy różnymi szczeblami samorządu oraz pomiędzy podmiotami działającymi w obszarze ochrony zdrowia zlokalizowanymi na naszym terenie jesteśmy w stanie znacząco poprawić dostęp pacjentów do lekarzy specjalistów a przy tym efektywniej gospodarować dostępnymi środkami. Kolejny temat, jaki wymaga zaangażowania to rozwijanie elementów polityki senioralnej o narzędzia ułatwiające życie przedstawicielom tej grupy wiekowej. Zasygnalizuję pojęcie „teleopieki” i wsparcia osób starszych w drobnych sprawach życia codziennego. Jako odrębny, ważny temat traktuję, kwestię zabezpieczenia funkcjonowania systemu komunikacyjnego w gminie poprzez zgodne z postulatami mieszkańców, rozwijanie dotychczasowe siatki połączeń, aktywne działania w celu odtworzenia sieci połączeń po upadku jednego z przewoźników czy w końcu zabiegi na rzecz utrzymania harmonogramu działań w celu powołania linii kolejowej do Zegrza Południowego, która docelowo stanowiłaby centralny punkt dla wszelkich rozważań odnośnie transportu zbiorowego na terenie Gminy i Powiatu. Przywołam też temat budowy Centrum Sportu i Rekreacji w Serocku, wokół którego powstanie w co głęboko wierzę, nowy model uprawiania i promowania sportu i kultury fizycznej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, tak aby zagwarantować powszechną możliwość uprawiania sportu dla ogółu Mieszkańców. Temat ten traktuję niezwykle poważnie nie tylko z uwagi na fakt, iż wywodzę się ze środowiska sportowego, ale przede wszystkim z uwagi na konieczność pilnego przeciwstawienia się niekorzystnym trendom wśród najmłodszych, gdzie zmiana stylu życia rujnuje zdolności ruchowe i w konsekwencji na masową skale prowadzi do otyłości i chorób cywilizacyjnych wśród pokolenia najmłodszych Mieszkańców.
TiO: Jaki ma Pan pomysł na zagospodarowanie brzegu Jeziora Zalewu Zegrzyńskiego?
Artur Borkowski: Jeśli chodzi o Gminę Serock to jest on zagospodarowany! Myślę jednak, iż powinniśmy bardziej zdecydowanie powiązać funkcjonalnie jak największą przestrzeń miejską z tym, co dzieje się na i w bezpośrednim sąsiedztwie nadbrzeża. Mam na myśli kontynuowanie kierunku, w którym w strefie oddziaływania Jeziora Zegrzyńskiego lokowane są obiekty gastronomiczne typu restauracje, bary, kawiarnie, smażalnie, lodziarnie stałe lub sezonowe, nastawione na obsługę coraz większego ruchu turystycznego i konsumentów lokalnych. Rozwiązanie to powinno być elementem szerszej strategii rozwoju Miasta i Gminy Serock, która w mojej ocenie powinna zachować i rozwijać rekreacyjno-turystyczny charakter. Duży potencjał rozwojowy dostrzegam również w promowaniu kultury w gminie, jak również promowaniu gminy przez kulturę. Niezwykle pomocnym elementem w realizacji takiego kierunku jest powrót do rozważanego kilka lat temu tematu amfiteatru w bezpośrednim sąsiedztwie Jeziora. W kategoriach strategicznych i wizerunkowych postrzegam kwestię promowania w Gminie sportów wodnych z udziałem dzieci i młodzieży, ale też starszych Mieszkańców naszej wspólnoty. Wiem, że były próby powołania sekcji wioślarskiej czy żeglarskiej przy Ośrodku Sportu i Rekreacji w Serocku. Uważam, że dla Gminy z dostępem do wody, posiadanie takich sekcji jest wręcz obowiązkowe. Środowisko wędkarskie w naszej Gminie ma bogatą historię i również z nim chciałbym zintensyfikować i zacieśnić współpracę w kolejnych latach.
TiO: Jakie inwestycje w gminie są dla Pana priorytetowe (w najbliższym okresie)?
Artur Borkowski: Przede wszystkim usprawnienie komunikacji, czego efektem będzie doprowadzenie Kolei do Zegrza Południowego i zwiększenie nakładów inwestycyjnych na szkoły i przedszkola. Poza tym budowa Centrum Sportu i Rekreacji, które posłuży wszystkim Mieszkańcom. Specyfika planów inwestycyjnych sprawia, iż lata 2019-2020 wymagają zaangażowania znacznych środków na zadania inwestycyjne już dziś widniejących w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta i Gminy Serock. Realizowane są zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju, tak aby wszyscy Mieszkańcy mieli poczucie partycypacji w podnoszeniu standardu osiągnięć cywilizacyjnych. Ta zasada powinna obowiązywać również w przyszłości. Każda decyzja, co do nowych przedsięwzięć podejmowana będzie w duchu konsultacji społecznych z wiodącą rolą reprezentujących swoją wspólnotę radnych, sołtysów i rad sołeckich.
TiO: Jakie pomysły ma Pan dla młodych mieszkańców gminy? (0-29 lat)
Artur Borkowski: To grupa wiekowa, która istnieje tylko teoretycznie. W praktyce składa się z kilku podkategorii, z których każda ma swoją specyfikę. Dla przykładu, z myślą o najmłodszych już dziś został ustanowiony „bon żłobkowy”, podejmujemy też działania, aby rozwinąć tę formę opieki i zwiększyć dostępność do żłobków. Dla przedszkolaków w Serocku zaplanowaliśmy budowę wyczekiwanej sali sportowej. Jeśli chodzi o starszą młodzież chciałbym, aby wszystkie szkoły były dostosowane do jej potrzeb i możliwości – aby mogła rozwijać swoje zdolności w każdym obszarze. Do tego niezbędna jest odpowiednia baza i zaplecze techniczne. Mogę obiecać, że dołożę wszelkich starań, aby wszystkie placówki oświatowe w naszej Gminie były na bardzo wysokim poziomie, dzięki czemu uczniowie będą osiągać sukcesy i stale się rozwijać. Moim marzeniem jest, aby już, jako dorosłe osoby miło wspominali czas szkolny, mając świadomość, że to właśnie w danej szkole podstawowej otrzymały odpowiednie wykształcenie, będące fundamentem do rozwoju przez kolejne szczeble edukacji. Chciałbym, aby w szkołach było organizowane wiele zajęć dodatkowych i kół naukowych – przeróżnych tematycznie. I aby wszystkie mogły realizować i spełnić swoje cele, niezbędna jest odpowiednia infrastruktura, którą będę chciał stale rozwijać – traktuję to, jako jedno z ważniejszych wyzwań.
TiO: Jak i gdzie spędza Pan czas wolny? Jakie jest Pana hobby?
Artur Borkowski: Ostatnio, to pojęcie w moim życiu nie występuje. Łączenie działalności Przewodniczącego w Radzie Miejskiej, pracy zawodowej i przynoszącej mi ogromną satysfakcję, ale też pochłaniającej godziny tygodniowej pracy społecznej w Zarządzie Klubu Sportowego „Sokół” Serock – Klub obchodzi w tym roku 65 istnienia co wiąże się z realizacją szeregu przedsięwzięć rocznicowych sprawia, że nieliczne wolne chwile spędzam z reguły czerpiąc garściami z obcowania rodziną, tj. żoną i trójką moich wspaniałych synów. To znakomita odskocznia od wyzwań tego świata.
Jestem zdeklarowanym fanem sportu. Przez wiele lat uprawiałem piłkę nożną dochowując wierności barwom swojego Klubu. Dzisiaj czerpię radość z organizowania życia sportowego dla ponad 200 zawodników. Fascynuję się historią, zwłaszcza historią Polski i historią wojskowości, geopolityką, geografią i polityką międzynarodową, interesują mnie zagadnienia prawne, jak również motoryzacja. Zdarza mi się sięgnąć po ciekawą lekturę. Cieszą mnie również sporadyczne wypady turystyczne z najbliższymi.
Rozmawiał:
Konrad Toporowicz
3 komentarze
Brudna woda w wodociagu ktora sprzedajecie wyborcom.
Wójt? Od kiedy?!
Kandydat na Wójta? Jesteście pewni, że nie na Burmistrza powinno być?