Krzyże Wolności i Solidarności – Warszawa 13 grudnia 2016 r.

Czterdziestu dziewięciu działaczy podziemia antykomunistycznego zostało 13 grudnia odznaczonych Krzyżem Wolności i Solidarności za działalność na rzecz suwerenności i niezależności Polski. Wśród tych, których działalność została po latach dostrzeżona i doceniona przez Państwo Polskie jest wydawca naszych tygodników, Paweł Kozera. Odznaczone zostały także: znana legionowska lekarka, była senator RP, Ligia Urniaż-Grabowska i Małgorzata Grabowska-Kozera.

Odznaczenia zostały nadane postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy na wniosek prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr. Jarosława Szarka. Wręczono je w trzydziestą piątą rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Uroczystość odbyła się w powstającym Muzeum Żołnierzy Wyklętych na terenie aresztu śledczego – więzienia przy ulicy Rakowieckiej 37 w Warszawie. To tam, w latach stalinizmu komuniści katowali i zabijali żołnierzy podziemia niepodległościowego. W okresie PRL w więzieniu mokotowskim przetrzymywano też działaczy opozycji demokratycznej. – Tutaj, na mocy dekretu sierpniowego (z 31 sierpnia 1944 roku), mordowano polskich patriotów – przypomniał prezes IPN, zwracając uwagę na symbolikę miejsca – wciąż funkcjonującego aresztu, w którego murach w 2017 roku powstanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Zwracając się do odznaczonych, dziękując im za poświęcenie w walce o niepodległość, prezes IPN zaznaczył, że wprowadzenie stanu wojennego było swoistym egzaminem, doskonale zdanym przez działaczy „Solidarności”. – IPN zrobi wszystko, by prawda o Państwa zmaganiach, oporze i świadectwie została przekazana następnemu pokoleniu – zapowiedział Szarek. Prezes Instytutu nawiązał także do czasów po 1989 roku, kiedy – jak mówił – „podział na dobro i zło próbowano zamazać”, m.in. nazywając autorów stanu wojennego „ludźmi honoru”.

– Dla mnie to najcenniejszy krzyż, gdyż otrzymują go wyłącznie żołnierze Podziemia i „Solidarności” – mówi Małgorzata Grabowska-Kozera dodając, iż wiele innych państwowych odznaczeń zostało zhańbionych poprzez przyznawanie ich ludziom niegodnym.

Lista osób odznaczonych:
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski: Alfred Znamierowski
Krzyż Wolności i Solidarności:
Tomasz Andrzejewski, Marek Kazimierz Barański, Tomasz Marcin Błoński, Stefan Boczek, Wojciech Jerzy Bogaczyk, Franciszek Brach, Monika Maria Brzezińska, Ryszard Marian Ciarski, Jarosław Ryszard Dubiel, Jacek Gniadek, Jan Krzysztof Goralski, Małgorzata Iwona Grabowska–Kozera, Jan Henryk Grzesiak, Ewa Maria Hołuszko, Tomasz Idźkowski, Eliza Zofia Jadczak, Zbigniew Stefan Jagiełło, Robert Kalota, Sławomir Kajetan Karpiński, Jerzy Karwelis, Edward Koleja, Karol Kostrzębski, Paweł Jarosław Kozera, Maria Krzeczkowska–Neufeld, Jerzy Zbyszko Kucharski, Stanisław Łaszczyk, Marek Mazur, Jerzy Roman Neufeld, Piotr Paweł Pacholski, Jarosław Paweł Papis, Marek Piekut, Ewa Maria Pietruszka, Stanisław Jan Pietruszka, Wojciech Podgórzak, Ryszard Bogdan Pusz, Irena Zofia Romaszewska, Marek Andrzej Sawejko, Bogumił Janusz Sielewicz, Leszek Teofil Skowroński, Jerzy Tadeusz Stopa, Krzysztof Kuba Sufin, Zbigniew Syskal, Maria Elżbieta Szabłowska, Piotr Tomasz Szynkiel, Ligia Teresa Urniaż–Grabowska, Jan Zajda, Jarosław Marek Zdrojkowski
Pośmiertnie: Wiktor Marian Stasiak

Instytut Pamięci Narodowej nie ograniczył się do organizowania uroczystości honorującej byłych opozycjonistów. Pielęgnowanie bohaterskiej przeszłości nic nie byłoby warte bez przekazywania jej przesłania kolejnym pokoleniom. W tym celu w warszawskiej siedzibie IPN zorganizowano liczne spotkania, w których uczniowie warszawskich i legionowskich szkół mogli między innymi zapoznać się z techniką sitodruku, jaką posługiwano się przy drukowania ulotek czy poznać warunki, w jakich przyszło działać konspiratorom w czasie stanu wojennego. W zajęciach takich udział wzięli m.in. uczniowie Szkoły Podstawowej nr 203

czy Zespołu Szkół nr 38.

– To bardzo wiele mówiący fakt, iż jesteśmy zapraszani do Warszawy a w rodzimym Legionowie, podczas otwarcia Skweru „Solidarnośći” przemawia delegacja chińska, a nadesłanego przeze mnie listu odczytać nie pozwolono – wspomina jedna z działaczek podziemia senator Ligia Urniaż-Grabowska.

Piotr Korycki
fot.: Justyna Woźniak, P. Korycki

Komentarze