WYWIAD. Sukces ma wiele twarzy. Sąd udostępnił parking na potrzeby mieszkańców

O udostępnieniu w weekendy parkingu sądu dla klientów targowiska oraz wkładzie miejskiej spółki KZB rozmawiamy z pomysłodawcą – Dariuszem Petryką

Dariusz Petryka

To i Owo: Gratulacje. Dzięki Pana naciskom udało się doprowadzić do udostępnienia parkingu sądu dla potrzeb mieszkańców korzystających z targowiska.

Dariusz Petryka: Tak, cieszę się, że się udało. Ta wiadomość ucieszy nie tylko klientów targowiska, ale też i mieszkańców okolicznych bloków.

TiO: Miejscowa na Weekend w wielotysięcznym nakładzie wmawia mieszkańcom, że to wielki sukces KZB Legionowo. Czyja to zasługa?

DP: Oczywiście finalnie KZB stało się stroną porozumienia z sądem. Ale kto miałby być stroną takiego porozumienia? Przecież nie radny. Zastanawiające jest, że od początku istnienia tego parkingu KZB nie zajęło się sprawą. Przez tyle lat…… Aż trudno mi w to uwierzyć…… Jeszcze w 2019 na komisji Rady Miasta jak podnosiłem ten temat to padały ze strony koalicji rządzącej głosy: :”to bez sensu”, “przecież zaraz będzie ruszać budowa sądu”. Z informacji, które uzyskałem z sądu wynika, że KZB nigdy w tej sprawie nie interweniowało, a sprawą zajęło się dopiero, gdy ja podjąłem temat.

TiO: Korzystał Pan już z tego parkingu?

DP: Tak, w ostatnią sobotę. W związku z tym, że w czasach pandemii KZB podpisywało porozumienie w blaskach fleszy to spodziewałem się wyjątkowo profesjonalnego przygotowania do otwarcia parkingu dla mieszkańców.

TiO: A czego brakowało ?

DP: Szczerze mówiąc to byłem zaskoczony, że pierwszego dnia nie było w okolicy tablicy lub przedstawicieli KZB informujących kierowców o możliwości skorzystania z parkingu sądu – był podniesiony szlaban, ale wielu kierowców nie wjeżdżało, bo nie wiedzieli, że parking jest otwarty dla mieszkańców. Więc trochę przejąłem tą rolę i udało mi się kilku kierowców skierować na ten parking (śmiech). Ale powiedzmy, że z czasem mieszkańcy dowiedzą się o tej możliwości, bo chociażby na targowisku były komunikaty radiowe o takiej możliwości. Ale nie to było tym co najbardziej raziło.

TiO: A co ?

DP: Przy wjeździe brak jakiejkolwiek tablicy informacyjnej odnośnie dni i godzin dostępności parkingu dla mieszkańców oraz regulaminu korzystania z parkingu. Jestem przekonany, że mieszkańcy będą z niego korzystać w sposób mądry, jednak takie tablice i regulaminy są po to, aby zabezpieczyć się np. na wypadek sytuacji, że ktoś postanowi zostawić pojazd na dłużej niż tylko w celach dokonania zakupów. Chociażby ostatniej soboty ludzie mogli nieświadomie pozostawić auto na dłuższy czas. I co wtedy? Przecież następnie w poniedziałek parking musi być pusty, aby bezpiecznie mógł z niego korzystać personel sądu.

TiO: Miejmy nadzieję, że KZB weźmie to pod uwagę. Dziękujemy za rozmowę.

DP: Dziękuję. Na koniec w tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować Prezesowi Sądu Rejonowego w Legionowie, który podszedł do sprawy bardzo życzliwie mimo, że z prawnego punktu widzenia nie musiał się nad tym tematem pochylać. A mieszkańców chciałbym prosić, aby w pierwszej kolejności korzystali z parkingu sądu, aby odciążyć uliczki przy blokach.

red.

Komentarze