Były prezydent – doceniony po latach – KRÓTKO I NA TEMAT…
2025-05-09 7:43:12
Przez ostatnie lata, kiedy uprawiany był skutecznie kult „miłościwie panującego” włodarza, o prezydencie Kicmanie raczej w ogóle się nie wspominało. A jeśli już, to najwyżej po to, aby wykazać, że jego następca był we wszystkim lepszy. Mówiono na przykład, że za jego rządów całe miasto było rozkopane, natomiast później już tylko kwitło i się rozwijało…
Tylko nieliczni fachowcy, po cichu przyznawali, że gdyby nie infrastrukturalne i miastotwórcze działania podjęte przez prezydenta Kicmana, to dynamiczny rozwój miasta, jaki nastąpił w kolejnych latach nie byłby po prostu możliwy. Mówili również, co nie było zbyt popularne i prawomyślne, że następcy dostali wszystko podane jakby na tacy i całą sztuką było nie popsucie tego, co zapoczątkował. Warto też podkreślić, że robił to jeszcze w czasach, kiedy Polska nie należała do Unii Europejskiej, nie było środków zewnętrznych i na wszystko brakowało pieniędzy.
Jednak powstały wtedy miejskie spółki PEC, KZB i PWK. Podłączono miasto do warszawskiej oczyszczalni ścieków Czajka. Utworzono Dom Pomocy Społecznej „Kombatant”, Dom Dziennego Pobytu, Ośrodek Pomocy Społecznej czy warsztaty terapii zajęciowej. Dzięki jego staraniom utworzono w Legionowie także Sąd Rejonowy, Prokuraturę, ZUS, Urząd Skarbowy oraz Muzeum Historyczne. Wreszcie, za jego rządów, powstał miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który objał obszar całego miasta, a czym do tej pory może poszczycić się tylko 30 proc. miast w Polsce. Planował również powstanie w mieście kilku bezkolizyjnych przepraw przez tory kolejowe. Następcy nie zbudowali ich jednak do dzisiaj. Dlatego po 25 latach, jego dzieło zaczęto w końcu doceniać.
Okazuje się jednak, że prezydent Kicman nie na wszystkim się znał i nie wszystko robił dobrze. Nie potrafił na przykład, tak jak jego następca zdobywać popularności, rozdając watę na patyku i darmowe piwko na piknikach, z okazji otwarcia każdych 50 metrów nowego chodnika. Nie rozsyłał też do mieszkańców tysięcy kartek z własną podobizną informujących o przeniesieniu przystanku albo o miejscach w przedszkolu. Nie zbudował też pomników własnej próżności, a tylko rzeczy które były potrzebne mieszkańcom… Maciej Lerman
1 komentarz
Przez lata próbowano nam wmówić że prezydent Kicman nie zrobił nic, tyle tylko że to “nic” to oprócz tego co wspomniano w artykule to także olbrzymi wkład w legionowską oświatę i budowane od podstaw szkoły
Lata urzędowania prezydenta Kicmana przypadły na okres kiedy nie było jeszcze ogólnodostępnego dostępu do sieci i nie było ….obrzydliwej propagandy sukcesu
Może warto wspomnieć o kulisach odwołania prezydenta Kicmana, może wtedy będzie łatwiej zrozumieć dlaczego przez tyle lat wmawiano nam że “Kicman nie zrobił nic”
Nawet kilka dni temu w “Powiatowej” w komentarzach próbowano zdyskredytować osobę prezydenta Kicmana, na szczęście są jeszcze osoby które pamiętają tamte czasy
Tak na koniec, zastanawiam się jakby Legionowo wyglądało gdyby prezydentowi Kicmanowi pozwolono pracować dłużej, jestem wręcz przekonany że dzisiaj Legionowo byłoby zupełnie innym miastem, miastem o wiele przyjaźniejszym dla swoich własnych mieszkańców