PIŁKA NOŻNA. Legionovia bez Tarachulskiego

Bartosz Tarachulski nie jest już szkoleniowcem trzecioligowej Legionovii. Fot. fotoMiD

Bartosz Tarachulski nie jest już trenerem trzecioligowych piłkarzy z Legionovii. O rozstaniu ćwierkały już wszystkowiedzące wróbelki od pewnego czasu, ale oficjalne pożegnanie miało nastąpić z dopiero z końcem br. Wiadomość jednak „jakoś” wyciekła, jako pierwszy podał ją nowodworski portal internetowy Notosport.pl

Prezes KS Legionovia KZB Legionowo, Dariusz Ziąbski aczkolwiek niechętnie, potwierdza newsa dodając, że rozstanie ze szkoleniowcem nie tak miało wyglądać i zadecydowały o tym nie tylko względy sportowe. Przypomnijmy: Bartosz Tarachulski objął wtedy jeszcze drugoligową Legionovię pod koniec ubiegłego sezonu w roli „strażaka”. Misja wydawała się desperacką i strażak Tarachulski ognia nie ugasił – Legionovia spadła do III ligi.

Po wzmocnieniach w przerwie letniej(znaczących jak na III ligę) wydawało się misja szkoleniowca może być tylko jedna – szybki powrót do II ligi. Po półmetku rozgrywek nie jest to już tak oczywiste, bo zespół pod wodzą B. Tarachulskiego zgubił kilka niepotrzebnych punktów, przegrywając cztery razy (m.in. ze słabiutką Victorią Sulejówek na własnym boisku) i wylądowała trzecim miejscu. Niedosyt włodarzy klubu, także kibiców, wydaje się więc zrozumiały, a tłumaczenia szkoleniowca, że otrzymał piłkarzy nie tych co chciał ł co najmniej dziwne.

Być może jeszcze w tym tygodniu poznamy nazwisko nowego trenera Legionovii (jb)

Podpis pod zdjęcie:

Bartosz tarachulski nie jest już szkoleniowcem trzecioligowej Legionovii. Fot. fotoMiD

Komentarze