Tragedia na Narwi nieopodal Wieliszewa

2024-05-11 9:30:21

11-V-24r. na Narwi, w okolicach Wieliszewa, doszło do tragicznego wypadku. Spokojne popołudnie na rzece przerodziło się w dramat, kiedy to mężczyzna, będący sam na łodzi, niespodziewanie wpadł do wody. Chwile grozy zauważyli przypadkowi świadkowie, którzy nie wahając się ani momentu, ruszyli z pomocą.

Dzielni świadkowie, korzystając z własnej łodzi, skutecznie wydobyli nieszczęsnego mężczyznę z zimnych nurtów Narwi. Pomimo ich bohaterskiego wysiłku, po dopłynięciu do brzegu, sytuacja nadal była dramatyczna. Poszkodowanego natychmiast przejęli profesjonalni ratownicy, którzy podjęli walkę o jego życie. Na brzegu, w jednym z portów w Jachrance, prowadzono intensywną reanimację.

Niestety, mimo wszelkich starań ratowników i zaangażowania przypadkowych świadków, mężczyzna zmarł. Trudno jest znaleźć słowa, które mogłyby wyrazić głębię tragedii i bezsilności, jaką czują ci, którzy brali udział w tych dramatycznych wydarzeniach.

O zdarzeniu poinformował mł. bryg. Łukasz Szulborski ze straży pożarnej w Legionowie, podkreślając zarówno bohaterstwo świadków, jak i trudne warunki, z jakimi musieli się zmierzyć ratownicy. „Mężczyzna, który wpadł do wody był sam. Wyciągnięcie go z rzeki i przewiezienie do brzegu było wyjątkowo trudne. Każda taka sytuacja to ogromne wyzwanie dla nas, ale i bolesna przestroga dla wszystkich korzystających z uroków naszych rzek” – mówi mł. bryg. Szulborski.

Krzesisław Korycki

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *