LEGIONOWO. Basen na krechę

2017-05-14 11:16:39

Miasto zadłuża się aby KZB Sp. z o.o. wybudowało basen na Piaskach. Spółka miejska KZB, po przeprowadzeniu 3 przetargów, 7 lutego br. podpisała umowę z wykonawcą oraz rozpoczęła realizację inwestycji. Pieniądze na budowę basenu dostarcza miasto


W dniu 26 kwietnia br. Rada Miasta Legionowo, na wniosek Prezydenta Romana Smogorzewskiego, podjęła uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki KZB o 5 mln zł. Miasto przekazało więc spółce wkład pieniężny w tej wysokości, jak czytamy w uchwale, w celu dofinansowania realizacji zadania pod nazwą „Budowa krytego basenu (…)”.

Kolejne pieniądze dla spółki KZB

Jest to już kolejne dokapitalizowanie przez Miasto spółki KZB związane z budową basenu. Poprzednio, w marcu 2016 r. KZB otrzymało 4 mln złotych. Daje to już kwotę 9 mln zł. Na tym jednak nie koniec, bo wykonawca wycenił inwestycję na prawie 19 mln zł, a jak się okazuje spółka nie posiada na ten cel w ogóle własnych środków.

Omijają przepisy

Dlaczego KZB buduje basen nie mając środków? Odpowiedź jest prosta. Przepisy ustawy o finansach publicznych nie dotyczą spółek komunalnych takich jak KZB. Dlatego spółka rozpoczynając inwestycję nie musi posiadać środków na jej realizację. Inaczej jest w przypadku gminy, która gdyby sama realizowała inwestycję musiała by mieć zabezpieczone środki na jej realizację, już w momencie podpisania umowy z wykonawcą. W przeciwnym wypadku organ wykonawczy gminy czyli prezydent mógłby być pociągnięty z tego tytułu do odpowiedzialności.

Budżet miasta świeci pustkami

Z prognozy finansowej Gminy Miejskiej Legionowo na lata 2017- 2022 dowiadujemy się, że w bieżącym roku deficyt budżetowy może wynieść ponad 4 mln złotych. Mimo to z budżetu przekazywane są środki na budowę basenu na Piaskach. Nie ma więc pewności, że pieniędzy tych w pewnym momencie nie zabraknie i budowa nie zostanie wstrzymana. Żeby załatać dziurę w budżecie miasta niezbędne jest wyemitowanie obligacji gminnych, które następnie trzeba będzie wykupić płacąc odsetki. Dodajmy, że Smogorzewski posiada możliwość zaciągnięcia kredytu lub pożyczki do wysokości 5 mln zł, w przypadku „przejściowego deficytu budżetowego”.

Po nas potop, a właściwe basen

Jak widać, budowa basenu na Piaskach w jaskrawy sposób wpisuje się w kalendarz wyborczy, a ma niewiele wspólnego z rachunkiem ekonomicznym. W budżecie nie ma bowiem pieniędzy na tę budowę. Dotychczas nie zostały również zakończone inne inwestycje jak budowa Centrum Komunikacyjnego (garaż przy ul. Kościuszki) czy też windy przy kładce przez tory kolejowe. A więc już widać, że z finansowaniem będą problemy. Samo KZB pieniędzy nie ma i najwyraźniej nie zarobi ich na zarządzaniu dworcem. Potrzebne będą więc pożyczki lub kredyty, a ich spłata spadnie jak zwykle na barki mieszkańców.

Jacek Jankowski

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *