LEGIONOWO. Pietruszkowy przysmak Marszałka poszedł jak woda
2018-03-24 8:55:00
W poniedziałek 19 marca 2018 r. w dniu imienin Józefa Piłsudskiego Restauracja Legionowska podawała ulubione potrawy Marszałka, między innymi zupę pietruszkową
Tego dnia było można zamówić m.in. zupę pomidorową i pietruszkową, jajecznicę po chłopsku, placek ze śliwkami i mocną herbatę. Prezentowane bły obrazy legionowe naszego lokalnego malarza Tadeusza Myszkowskiego oraz książki i albumy o tematyce legionowej z księgarni „U Gąski” i inne atrakcje. Tradycję obchodzenia imienin komendanta Piłsudskiego rozpoczęli legioniści podczas I wojny w 1915 roku w Grudzynach (koło Jędrzejowa).
Oficerowie ofiarowali przyszłemu Marszałkowi złoty zegarek z napisem „Kochanemu Komendantowi – korpus oficerski”, a III batalion ofiarował mu piękny album, przechowywany potem w Muzeum Belwederskim. Tradycja została przerwana w 1918 r. kiedy Piłsudski był uwięziony w twierdzy w Magdeburgu. Jednak już następnym roku powrócono do tradycji z 1915 r. Lata mijały a tradycja trwała. Już po śmierci Marszałka w 1935 r. nadal urządzano jego urodziny. składając mu hołd, szczególnie uroczyście w wojsku. Armia zaliczała imieniny Marszałka do świąt narodowych na równi z 3 maja, 15 sierpnia i 11 listopada. Wydawano upiększone życiorysy, specjalne numery „Żołnierza Polskiego”, iluminowano koszary. W miejscu urodzenia Marszałka w Zułowie 10 października 1937 roku prezydent Mościcki wraz z wdową Aleksandrą Piłsudską zasadzili dąb, który tam rośnie do dziś. Więcej informacji za tydzień.
Red.