PIŁKA RĘCZNA. Na początek w stolicy. Startuje I liga
2020-09-16 8:30:55
Grający trener Michał Prątnicki i jego koledzy z zespołu będą walczyć w każdym spotkaniu o pierwszoligowe punkty
Fot. fotoMiD
Sobotnim (godz. 20) meczem w stolicy przeciwko drużynie AZS UW Warszawa inaugurują piłkarze ręczni KPR Legionowo pierwszoligowy sezon 2020/2021. Sezon ważny, bo tylko po cztery pierwsze zespoły z każdy czterech grup utworzą w kolejnym sezonie jedną centralną I ligę, bezpośrednie zaplecze superligi
Podopieczni trenerskiego duetu Marcin Smolarczyk –Michał Prątnicki (grający trener) rywalizować będą w tym sezonie z 10 innymi zespołami w grupie „C” I ligi. Oto te zespoły: SMS ZPRP Płock, AZS UW Warszawa, Jurand Ciechanów, MKS Wieluń, Azoty Puławy II, Anilana Łódź, KS Uniwersytet Radom, Mazur Sierpc, Orlen Wisła II Płock i AZS AWF Biała Podlaska. Faworytami do wspomnianej pierwszej czwórki wydają się być zespoły studentów z Białej podlaskiej, także drużyny Anilany Łódź i MKS Wieluń. Mocną „paczkę” w tym sezonie wydaje się mieć także pierwszy rywal legionowian, czyli drużyna AZS AWF Warszawa. Nie można także Recz jasna pominąć rezerw Azotów Puławy i Orlenu Wisły Płock. Stawka wydaję się być wyrównana a w gronie faworytów fachowcy wymieniają także nasz zespół, który zasmakował już salonów najwyższej klasy rozrywkowej w kraju, a w ostatnim sezonie ‘otarł się superligę” docierając do baraży.
W porównaniu z poprzednim sezonem trzon naszej drużyn nie uległ zasadniczym zmianom. Ostał się trzon naszego zespołu z bramkarzami Tomaszem Szałkuckim i Marcinem Węgrzynem w bramce z doświadczonymi rozgrywającymi Michałem Prątnickim i Kamilem Ciokiem, także Filipem Fąfarą, Krystianem Wołowcem, i Mateuszem Chabiorem oraz kołowymi Tomaszem Kasprzakiem i Markiem Podobasem. Do gry po długiej kontuzji powrócił „walczak” Frenki Brinovec, który został kapitanem zespołu. Skład uzupełniła obiecująca młodzież, głownie skrzydłowi: Michał Murzec, Jakub Brzeziński i Maksymilian Śliwiński oraz obrotowy Sławomir Lewandowski. Problem kadry naszego zespołu mogą okazać się… kontuzje. Już w pierwszych spotkaniach zespół będzie musiał sobie radzić, bez leczących urazy z okresu przygotowawczego Mateusza Chabiora i powołanego ostatnio do kadry kraju juniorów, 18-letniego skrzydłowego Marcina Kostro. Oby więc urazy, kontuzje omijały nasz zespół „szerokim łukiem”, to KPR Legionowo i w tym sezonie powinien się liczyć w walcce o pierwszą czwórę, a może i jeszcze o coś więcej. Nie zapeszajmy jednak. Powodzenia!
(jb)