PIŁKA RĘCZNA. Waleczny Jurand. Drugie zwycięstwo KPR Legionowo

Drugi mecz, drugie zwycięstwo pierwszoligowych piłkarzy ręcznych KPR Legionowo. Tym razem domowe. W sobotę podopieczni trenerskiego duetu Marcin Smolarczyk – Michał Prątnicki pokonali Juranda Ciechanów 35-27 (19-18). Po dwóch kolejkach rozgrywek w grupie „C” cztery prowadzące zespoły (MKS Wieluń, Anilana Łódź, KPR Legionowo, Mazur Sierpc) mają na swym koncie komplet zwycięstw

Goście, po swej pierwszej porażce (31-35 z MKS Wieluń) zaprezentowali się w Legionowie przyzwoicie. Jako zespół waleczny, starający się grać handball szybki, trochę żywiołowy, a nawet mający „szerszą ławę” od gospodarzy. Podopieczni trenera Dariusza Molski rzucili w meczu dwie pierwsze bramki, niemal do 10. minuty nie dawali naszej drużynie wyjść na prowadzenie. Z czasem, m.in. dzięki twardej grze w obronie , KPR opanował sytuację: 10-7,15-11 i wydawało się, że faworyt opanował sytuację. Goście jednak nadal walczyli i na przerwę schodzili tylko a „mankiem” jednej bramki.
Nasza drużyna swoją „bezpieczną” przewagę zbudowała między 35. a 50. minutą spotkania. Było 24-20, potem 29-23, czy 31-24. Te siedem bramek przewagi utrzymało sie do końca meczu.

Dobrze w legionowskiej bramce prezentował się Tomasz Szałkucki, swoje robili rutyniarze Kamil Ciok, grający trener Michał Prątnicki, obrotowy Tomasz Kasprzak, także Krystian Wołowiec i kapitan zespołu Frenki Brinovec. No i skrzydłowi. Rewelacyjne spotkanie rozegrał młodziutki prawoskrzydłowy Michał Murzec, który w pierwszej połowie strzelił sześć bramek, a w drugiej dorzucił jeszcze trzy i był najlepszym strzelcem naszego zespołu w tym meczu. J. Brzeziński i M. Śliwiński dorzucili po jednej bramce, wliczając w to jeszcze trzy gole F.Brinovca nie da się ukryć, że nasze skrzydła „żądliły” Juranda skutecznością, miały swój niebagatelny wkład w zwycięstwo. Warto może jeszcze dodać, że w tym spotkaniu swój oficjalny debiut w naszej drużynie zanotował rozgrywający Adrian Brzozowski. Bramki jeszcze nie strzelił, wchodził jako zmiennik w obronie, w drugiej połowie. Wierzymy jednak, że kolejny młodziak, obdarzony dobrymi warunkami fizycznymi, szybko zaklimatyzuje się w zespole i „swoje” bramki jeszcze rzuci.
Za tydzień KPR Legionowo zagra swój trzeci mecz. Będzie to wyjazdowe spotkanie z rezerwami Azotów Puławy.

KPR Legionowo – Jurand Ciechanów 35-27 (19-18). Szałkucki – Brinovec (3), Ciok (7), Prątnicki (3),Kasprzak (5),Wołowiec (4), Murzec (9), Podobas, Fąfara (2), Brzeziński (1), Śliwiński (1), Brzozowski. Dla gości najwięcej bramek zdobyli: 5- Sebastian Dobrzyniecki, 4- Bartosz Smoliński, po 3- Patryk Dybiec i Piotr Ruszkowski.
(jb)

Komentarze