CO MYŚLĄ MIESZKAŃCY. “Mój rynek” – głupi pomysł KZB

2019-10-21 7:01:06

Miejska spółka KZB nie chce zgodzić się na darmowy handel na wyremontowanej niedawno części targowiska miejskiego w Legionowie. Spółka zaproponowała jedynie 25% rabatu na wynajem miejsca targowego dla rolników do końca 2025 r…

Mart: Zacznijmy od tego, ze rolnicy, od dawna mający swoje stanowiska w innej, oddalonej części targowiska, nie chcą się przenosić na nową, bo wszyscy stali klienci znają ich obecna miejscówkę. Do tego zapewne na nowym placu cena jest większa, niż na starej części. To mamy 2:0 dla starych miejsc. Może gdyby realizacja przebiegła sprawnie i w miesiąc po odebraniu tej części stałym kupcom, dostaliby ją z powrotem, w wersji, za którą dołożyli by te kilka złotych więcej, bo z zadaszeniem i osłoną przed wiatrem, to miałoby sens. W chwili obecnej mamy ładny pusty plac z ławkami, na których w czasie deszczu nikt nie usiądzie, bo nie są w części z dachem, który budowano o 5 razy za wolno. Nie dziwie się zupełnie, ze handlarze maja tą 2-milionową inwestycję w nosie. Jak zwykle tylko, szkoda pieniędzy podatników na przerost formy nad treścią. Ale w Legionowie to norma, gdyż zawsze kończy się tu na pomysłach, a wykonuje byle jak (jak “dworzec”).

Dariusz: Uszczęśliwiono ludzi na siłę. Urocze, drogie i nie funkcjonalne. Kto zapłaci za te piękne stanowiska pracy? Nie ma opcji żeby tam zarabiać. Wydzierżawią chyba altruiści, najlepiej pomysłodawcy.

Bożena: No to sobie panowie podyskutowali, a mnie jest smutno. Myślałam, że latem będą tam imprezy dla mieszkańców, a w dni targowe będą kupcy ze swoim towarem. To są pieniądze wyrzucone w błoto, a teraz zamiast się kłócić trzeba razem znaleźć jakieś rozsądne rozwiązanie. I to by było na tyle.

Michał: Ja proponuję teraz zaorać ten “rynek” i postawić bloki z lokalami usługowymi na parterze w postaci oddziałów bankowych. Do czasu podjęcia szeregu decyzji w celach realizacji tego dochodowego projektu proponuje również i tam organizować potańcówki przy kielichu.Łukasz: I znowu… skandale, oburzenie, szok, niedowierzanie, jak tak może być, ło matko itp. itd. A potem przyjdą kolejne wybory samorządowe i BUM… ciągle to samo i się znowu bardziej kisi… I wszyscy od kolejnego dnia, mogą znowu… skandale, oburzenie, szok, niedowierzanie, jak tak może być, ło matko itp. itd.

Dziewczynka Z Zapałkami: Z tą spółka jeszcze nikt nie wygrał! Córką Pani prezes jest adwokatem. I każdy kto jest ich “wrogiem” dziwnym trafem ma już wyrok w miejskim sądzie! Dajcie człowieka, a znajdą na niego paragraf! A jak dym to Romcio cyk na zwolnienie lekarskie!

Natalia: To po co to wybudowali z m.in. naszych pieniędzy?!

Rozalia: To kto rządzi radni czy KZB?Andrzej: To proponuję ogrodzić placyk. Nic się nie dzieje – nie ma sprzątania – nie ma kosztów. Można też zorganizować tam mini muzeum samorządności. W końcu można tam oprowadzać wycieczki – i jeszcze można brać za bilety…

Dariusz: Na wielu obiektach miasto traci. Targowisko miejskie to drobni przedsiębiorcy, którym warto pomoc, aby bronić ich w starciu w marketami. Na ten moment miasto i KZB osiągają ogromne zyski z targowiska, a więc zerowe opłaty w tej części spowodują tylko, że te zyski będą trochę niższe.

Mirosław: Od układów trudno się odzwyczaić. Zawsze można przy okazji coś… KZB jest bogatą firmą i pewnie sama może zapewnić środki o które Pan zabiega. Wystarczy przestać wydawać tą niby gazetę i starczy na pokrycie kosztów utrzymania tej części targowiska.

red.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *