Dlaczego Putin napadł na Ukrainę?

2022-02-24 8:56:03
Analiza bieżącej sytuacji w Ukrainie po inwazji sił rosyjskich. Najbardziej prawdopodobne kierunki ataków agresora oraz strategiczne i polityczne cele inwazji Rosji na Ukrainę – Tomasz Piechal, analityk ds. Ukrainy

❗❗❗ Szanowni, w dobie tak wielkich emocji nie dajmy się rosyjskiej ?? dezinformacji – ich celem też jest sianie paniki, strachu, tworzenie wrażenia, że już zrobili więcej, niż robią (co nie znaczy, że nie są na to gotowi), aby przerazić i zmusić do ustępstw.
➡️ Obecnie najbardziej realny scenariusz rozwoju wypadków na #Ukraina ?? to próba zajęcia całego Donbasu oraz “korytarza krymskiego” (wzdłuż brzegu Morza Azowskiego, do linii Dniepru). To podstawa i rosyjski ?? cel minimum. Od lat kluczowe dla nich było rozwiązanie m.in. kwestii problemów Krymu z dostawą wody, energii itp. Stąd tak ważne dla nich będzie dojście do linii Dniepru i punktów, gdzie zaczyna swój bieg Kanał Północnokrymski (okolice miejscowości Nowa Kachowka). Bombardowania, punktowe ataki na całej granicy mają służyć wiązaniu sił ??, sianiu paniki oraz wymuszaniu ustępstw politycznych. Tak rozciągnięta linia frontu i walk powoduje niemożliwość skoncentrowania się wojsk ukraińskich na jednym odcinku, co znacznie ułatwia ataki wychodzące z terytorium okupowanego Krymu oraz separatystycznych “republik” na Donbasie. Dodatkowo inwazji lądowej na terenach Donbas-Krym sprzyja fakt, że są to tereny stepowe i bez wielkich ośrodków miejskich po drodze.
➡️ Planem “optimum” dla #Rosja ?? może być dodatkowe zajęcie Charkowa i/lub innych miast obwodowych północnej Ukrainy, choć tutaj Rosjanie muszą się liczyć z krwawymi walkami w mieście. Pytanie, czy są na takie rozwiązanie gotowi. W przeciwieństwie od zajmowania reszty Donbasu oraz “korytarza krymskiego”, gdzie na trasie są mniejsze ośrodki miejskie i de facto step (co daje pole do blitzkriegu), to związanie się w jednym miejscu, ciężkie boje. Jeżeli jednak na to pójdą – będą starali się wymuszać na ?? akceptację swoich zdobyczy terytorialnych np. poprzez bombardowanie Kijowa i większych miast, a także ofensywę wymierzoną w ukraińską stolicę.
➡️ Plan maksimum to niewątpliwie realizacja marzenia Putina z 2014 roku, a więc stworzenie Noworosji, a więc także zajęcie Odessy. To jednak bardziej skomplikowana logistycznie operacja, wiążąca się najpewniej z koniecznością desantu z Morza Czarnego, jak i przeprawy przez Dniepr. W ostatecznym rozrachunku Kreml chciałby także doprowadzić do zmian władz #Ukraina ??, na bardziej gotowe do “dialogu”, czyt. swoje marionetki. Tutaj jednak musiałoby dojść także do operacji wojskowej w ukraińskiej stolicy, która jest jednym z największych miast Europy (ok. 5 mln mieszkańców)…
 
Podsumowując:
a) Putin i Rosja ?? zrobią tyle,na ile im się pozwoli. Nie można niestety wykluczać żadnego scenariusza. Moskwa będzie realizowała swój plan ofensywy na bieżąco weryfikując postępy i możliwości dalszej agresji. W momencie, gdy poczuje, że osiągnęła maksymalny pułap “zdobyczy”, niewątpliwie przystąpi do wymuszania akceptacji swojej ekspansji.
b) W chwili obecnej głównym jej celem najpewniej pozostaje Donbas i korytarz krymski, bo to operacja obarczona dla nich najmniejszym ryzykiem niepowodzenia.
c) Wszelkie scenariusze dalszej eskalacji generują szereg problemów logistycznych, znacznie większe straty własne i wytracenie impetu działań. A właśnie na szybkości całej operacji im zależy, tak aby uzyskać jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. Przy całym szaleństwie rosyjskich władz – będą jednak dążyli do uzyskania maksimum korzyści, przy minimum strat.
I właśnie dlatego wspierajmy dzisiaj Ukrainę i Ukraińców całym sercem. Ich opór będzie miał kolosalne znaczenie, a Zachód musi zrobić wszystko, aby Moskwa jak najszybciej odczuła skutki swojej agresji.
Silne reakcja na ich atak jest niezbędna natychmiast!
UPDATE: Powyższe punkty nie oznaczają, że inne regiony Ukrainy są bezpieczne. Jak napisałem na początku – działania ofensywne są możliwe (i są realizowane przez Rosję) na wielu kierunkach w celu wiązania sił ukraińskich i destabilizacji sytuacji w całym kraju. Możliwe jest, niestety, budowanie presji na Ukrainę poprzez naloty bombowe i działania operacyjne na kierunku kijowskim, bo miasto to jest centrum decyzyjnym i politycznym kraju…

Tomasz Piechal

Redaktor naczelny w: TVP Dokument
Poprzednie stanowisko: Analityk ds. Ukrainy; w: Ośrodek Studiów Wschodnich – OSW

Link do posta

Komentarze

2 komentarze

  1. Kwiatkowski z Legionowa odpowiedz

    Przy skromniutkich protestach zachodu Putin wkroczy do Kijowa i zaprowadzi swoje porządki na całej Ukrainie. Za rosyjską ropę, gaz i węgiel cała Europa wyrazi tylko oburzenie na działania Rosji i wyrazy poparcia dla Ukrainy, a później europejscy przywódcy grzecznie poproszą Putina o zwiększenie dostaw surowców.

    1. Victor odpowiedz

      Niestety słowa śp. Prezydenta Kaczyńskiego się sprawdzają, Tyle, że konsumpcyjnie zdegenerowany zachód nie zdaje sobie sprawy, że tez są na celowniku Putina – we właściwej kolejności. Dziś Ukraińcy walczą także za nas.

Skomentuj Kwiatkowski z Legionowa Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *