DZIWIĘ SIĘ… Podtopienia – powinny dawać do myślenia
2024-09-14 7:11:47
Świat zwariował… Z jednej strony otrzymujemy ostrzeżenia hydrologiczne Państwowej Służby Geologicznej o obniżaniu się poziomu wód podziemnych, w związku z czym wprowadza się stan zagrożenia hydrologicznego. Wprowadza się zakazy podlewania trawników oraz apeluje o oszczędzanie wody. Mówi się o klęsce suszy w rolnictwie, zagrożeniu pożarami lasów itd.
A z drugiej, kilka dni później mamy zalane ulice, zatopione tunele, garaże i domy. Tak jak miało to miejsce przed tygodniem. Strażacy mają pełne ręce roboty z wypompowywaniem nadmiaru wody itd… Rzeki i potoki występują ze swoich koryt, a powodzie zalewają okoliczne tereny. Jedni powiedzą, że winne są zmiany klimatu, a inni stwierdzą, że zmian żadnych nie ma i zawsze występowały takie zjawiska.
Jedno jest pewno, zarówno w przypadku suszy jak i nawalnych deszczy, antidotum mogą okazać się tereny zielone, zadrzewione aleje, parki i lasy. Z jednej strony mogą chronić przed gorącem, a z drugiej absorbować nadmiar wody. Ich przeciwieństwem są zabetonowane miasta, gdzie nie ma miejsca żeby się schronić się przed słońcem i gdzie woda nie może wsiąkać.
Coraz częstsze okresy suszy, przeplatane są występowaniem gwałtownych oraz bardzo obfitych opadów. Powinno to dać do myślenia wszystkim, którzy planują miejskie inwestycje, a my powinniśmy im o tym przypominać…
ML
3 komentarze
Ależ taka komisja w Legionowie jest i nawet wydaje opinie której fragment cytuję. Oczywiście należy zadać sobie pytanie co z tą opinią zrobiono. Otóż …..trafiła do kosza
“Opinia Gminnej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej w Legionowie została przedstawiona jako negatywna w ocenie co do sposobu usytuowania, gabarytów zabudowy, brak zieleni wysokiej, dróg wewnętrznych i parkingów, lokalizacji placu zabaw, potencjalnej kolizji inwestycji z planowaną rozbudową układu torowego kolei. Nie przedstawiono operatu oddziaływania hałasu oraz oddziaływania drgań na zabudowę mieszkaniową oraz propozycji optymalnych zabezpieczeń przed tym oddziaływaniem, zaproponowany układ budynków wielorodzinnych wraz z ilością zaproponowanej zieleni izolacyjnej, sposób odprowadzenia wód deszczowych. Planowane budynki nie nawiązują do charakteru zabudowy jednorodzinnej. Nie przedstawiono powiązań przestrzennych planowanej inwestycji z terenami otaczającymi – to streszczenie tej noty zawarte w uzasadnieniu do projektu uchwały lokalizującej nowe bloki przy torach kolejowych w Legionowie.”
Nawet w tej opinii został poruszony temat braku odprowadzenia wód deszczowych, brak zieleni która pomogłaby wchłonąć wody opadowe
Warto też aby czytelnicy wyszukali sobie w necie artykuły o betonozie polskich miast, zobaczyli jak wyglądają po “modernizacjach” centra miast pozbawione zieleni ale wyłożone kostką
Miejskie inwestycje to planują obecnie DEWELOPERZY a nie specjaliści czyli ARCHITEKCI MIEJSCY ( kto z nas pamięta takich specjalistów w URZĘDACH), URBANIŚCI (też tacy byli zatrudnieni).
Drugą znaczącą POSTACIĄ obecnie „planującą” miejskie inwestycje w Miastach to burmistrz czy prezydent. Zwykle mają też zapędy deweloperskie lub są „cichymi deweloperami” ale niestety nie są fachowcami i EFEKTY tych działań widać niemal w całej Polsce:
1.Budowa KURNIKÓW (ONI JE NAZYWAJA BEZCZYNSZÓWKAMI !) deweloperskich na terenach zalewowych,
2.brak rozwiazań jesli chodzi o odprowadzanie wody burzowej,
3. BETONOZA !!!
zgadzam się w całości z ta opinią bylego urzędnika. Widać to gołym okiem